wakacje w grecji. Jak?

jakieś rady dla chcących spędzić wakacje w Grecji w pierwszej połowie sierpnia, czy lepiej pojechać autem i tam coś wynająć, jaką miejscowość wybrać, czy oferty kwater za 700 zł na dwa tygodnie to mogą być wiarygodne?

a co wybierasz się też? ja znalazłem jakieś strony gdzie można wynająć lokum w Grecji za 500 zł na dwa tygodnie, ale wydaje mi się że to lipa jakaś, chciałem się dowiedzieć jakie to mogą być warunki, cena 160 euro za osobę i czy te warunki są jakieś możliwe, dodam że to miejscowość nei pori, wiem że to dziura, ale szukam czegoś takiego, do byczenia się

Nei Pori to nie żadna dziura :) To piękna miejscowość, do której wracałam co roku przez kolejnych pięć lat. A wierz mi... mam wybredny gust. Piękna, piaszczysta plaża, mnogośc knajpek, do Paltamonas jakieś 3 km piechotą a tam masz rewelacyjne dyskoteki i kluby (jeśli oprócz byczenia masz ochotę zaszaleć). Apartamenty w tej cenie są naprawdę przyzwoite. Warto jednak pomyśleć o jedzeniu. Jedzenie wykupowane np. w hotelu jest a fee :0 , kupowane w knajkach pychota ale ceny zdecydowanie wyższe niż u nas. Większość apartamentów ma przyzwoicie wyposażony aneks kuchenny więc jeśli jedziesz samochodem może warto zabrać przynajmniej półprodukty i samemu pichcić. Rany, jak ja Ci zazdroszczę tego Nei Pori :)

a czy łatwo wynająć coś na miejscu w sezonie, czy lepiej rezerwować w Polsce teraz, czy tam jest tłok, po angielsku można się dogadać, czy znają też polski trochę?

a powiedzmy że chcę najeść się w knajpie ile zapłacę za taki posiłek?

a czy ktoś jechał autem do Grecji?

Lepiej zarezerwować teraz, na miejscu. Łatwiej znaleźć tańsze miejsce. W sezonie powiedzą Ci, że ładne i tanie apartamenty są zarezerwowane. O tym, że dogadasz się z nimi po polsku, raczej zapomnij. Angielski owszem ale większe szanse masz z niemieckim :) To wciąż najbogatsza i najliczniejsza grupa turystów. Co do posiłków... hmm... wszystko zależy od tego co i gdzie będziesz jadł. Grecy z reguły obficie biesiadują wieczorem. Pisząc obficie mam na myśli przystawki ze 2 dania główne i deser :D Swoją drogą szkoda by było gdybyś nie spróbował licznych, przepysznych specjałów greckiej kuchni. Będąc w Nei Pori, zdecydowanie warto wybrać się do tzw. Starego Pori w górach. Jest tam knajpka, która ma najlepsze pod słońcem mięsko :) Taki posiłek składający się z 3 różnych przystawek, talerza różnych mięs z grilla, frytek albo ziemniaków pieczonych, deseru w postaci lodów z owocami, wina albo piwka do posiłku (dwa lata temu) dla trzech osób wynosił około 100 euro. Jak widzisz ceny mogą być zabójcze. Ale już w knajpce \"Gorgona\" którą prowadzi znajomy w Platamonas ceny są w granicach 20 - 50 euro za posiłek (w zależności od ilości jedzenia). Gyrosa w chlebie pita w N. Pori dostaniesz za ok.5 euro :) Jeśli chodzi o dojazd autem to najlepiej jechać omijając Bułgarię i Rumunię. Nie pytaj czemu :)

moj chlopak jest z grecji , jezeli chcecie to jak przyjdzie z pracy i jak nie zapomne to sié zapytam jak jest najlepiej i najtaniej spedzic tam wakacje, i w jakim miejscu, bo z tego co wiem to byl tam chyba wszedzie,, zawsze powtarza ze korfu mu sié podobalo najbardziej,

dzięki groszek za wyczerpujące informacje, czas powoli się zastanawiać nad wakacyjnymi planami, a mam wyjątkową chrapkę na Grecję

ewelinin 23, pewnie że zapytaj, będę bardzo wdzięczny za każde informacje

moj facet tez jest grekiem....i pod koniec sierpnia wybieramy sie do kavali:)niedaleko wyspy thassos...zobacyzmy jak to bedzie....wydatek...hm...jedziemy samochodem...i liczymy 500eurona benzyne w ta i spowrotem..*w grecji beznyzna jest tansza...a ze soba ja zabiram jakies 700 -800 euro na dwa tygodnie ...i on swoja kase.Dodam ,ze nie placimy za spanie...nie wiem czy to wystarczajaco??c\zy ktos moze mi podpowiedziec

podobne do naszych, w Nei Pori są knajpki, gdzie można niedrogo zjeść, oprócz tego można kupić gyrosa w rękę (w takiej bułce) za ok. 3 euro. Są biura podrózy, gdzie mówią po polsku. :) Wszędzie dogadasz sie po angielsku.