Naprawdę BARDZO chciałbym mieć dziewczynę ale...

nie juz kiedy pisales o tym problemie z prezentami tylko juz kiedyś pisales o tym problemie z prezentami

A ja na to... :) Podoba mi się ta wypowiedź o prezentach :) Że nieważne jest to, co się dostaje, ważniejsze jest, że od tego właśnie kogoś.

--> seelene Bo w najlepszym wypadku kupowanie prezentów wyobrażam sobie tak: Idę z dziewczyną do sklepu, pytam co się jej podoba i jeśli się jej coś podoba to jej to kupuję (oczywiście w rozsądnej cenie ;-) ). Nigdy nie lubiłem niespodzianek, a wiem że \"romantyzm\" dziewczyn często przejawia się w tym, że lubią niespodzianki. Ja zaś nienawidzę :-O

moze niepotrzebnie sie zajmuje toba 26, jeszcze bedziesz mial mi to za zle a poza tym pewnie nie jestem kompetentną osobą lepiej sie zajmę soba:)

coś mało ludzi w tym topiku, no cóż nic na to nie poradzę, wiecie co? wlasnie w mojej okolicy wyszlo słoneczko, mala rzecz ale mnie naprawde zawsze cieszy:)

śmierć topiku mimo, że jest na samej górze? no cóż trudno....nie zawrócę kijem wisly, lepiej zajme sie moimi obowiazkami. .narazie!

>>> A ja mam... E tam... Przecież jak już jesteś z kimś, to uczycie się siebie nawzajem. A wtedy ona nie oczekuje niespodzianek, bo wie, że Ty ich nie lubisz. A i ona ne kupuje prezentow Tobie, skoro tego nie chcesz, tylko przygotowuje dla Ciebie np kolacyjkę albo organizuje czas, jak lubisz. Albo kupuje sobie sexowne wdzianko, żeby móc się w nim Tobie pokazać :)

Mnie słoneczko przyświeca przez cały dzień :) Aż chciałoby się wyskoczyć na spacerek :)

--->seelene widze, ze jestes, to moze Ty mi powiesz co zrobic, zeby wiecej i czesciej spedzac wolny czas z ludzmi?

Troche mnie wcielo -->a ja mam 26 lat Co do tych prezentów to sobie mysle ze to sprawa dwojga ludzi ktorzy ze soba są i rozmawiają o tym, jesli takie jest Twoje zdanie dziewczyna to zaakceptuje. -->nigdy nie miałem dziewczyny 22 sama nie wiem jak poznawać więcej ludzi.. są także dziewcztny które są wolne i one myślę rózniez nie wiedzą jak spotkac jaknego faceta, tu wg mnie jest najwiekszy problem

Nie wiem, co jeszcze można robić, poza tym, o czym już mówiliśmy... Ale myślę, że jesteś na dobrej drodze - chcesz i coś z tym robisz :) A reszta powinna przyjść sama. Może poszerzenie hobby? Basenik, czy coś? Moja koleżanka np. poznała kogoś w sekcji turystycznej ze szkoły. Może zamień wf na jakieś wędrówki piesze? :)

Mam 30 lat miałem kilka dziewczyn. Z wielu powodów raz tylko z mojej winy :) Nie miałem dużych wymagań. By przeciętnie wyglądała i w miarę normalna. O to drugie dużo trudniej (1czeste zdrady, 2 ciagle olewanie zwiazku bo jej ostatni facet ja zranil szczegol ze dla niego to by w przepasc skoczylatak mi mowila:) Racja jak sie poznaje setki osób w końcu się na kogoś trafi. Ja nie mam gdzie poznawać w ogóle nie mówiąc o setkach. Czekanie na milosc sprawdza sie tylko wzgledem osob ktore przystojne/ładne. Ja sam jestem przecietniakiema powiem wam kazda kobieta szuka ksiecia byscie sie zdziwili. Jedyna metoda jest poprawa wygladu nic innego tak naprawde nie dziala bycie milym, dobra praca czy co tam jeszcze. Sam mam dobra prace zarabiam duzo ponad srednia duze poczucie humoru jednak wygladem jestem nijaki co tu mam ukrywac taka prawda. Byscie sie zdziwili spotkalem wiele kobiet i tak naprawde dla kazdej liczyl sie wylacznie wyglad. Mam wiele takich kolezanek i maja facetów bez pracy zyjacy na ich koszt robiacy skoki w bok i tak naprawde nadal w nich szalenczo zakochane. Zobaczcie ile dzisiaj jest samotnych matek. Jedyna prawda mimo całego durnego gadania kobiet liczy sie dla nich tylko wyglad. Kobieta moze byc bez pracy mieszkac z rodzicami i tak mimo ze bedziecie mieli wlasne mieszkanie dobra prace i pod tym wzgledem dobra partia to wezmie lokalnego koksa bo jest przystojny i tak wlasnie wyglada brutalna prawda.

Jako dziewczyna powiem ci że my mamy takie same problemy.. Niby mówią poczekaj a on sam zdobi pierwszy krok.. I co ? I no własnie tak nie działa Według mnie czekanie nic nie da trzeba dobrze szukać i zauważać niektóre osoby, np te które nie maja ochoty chodzić bo brakuje im kogoś kto je przytuli pocałuje i pokocha Chociaż ja sama nie mam chłopaka.. A potrzebuje kogoś kto mnie " pokocha" Wiec radzę ci szukać a znajdziesz