Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość valentina.

sasiadka na balkonie trzyma krolika

Polecane posty

Gość valentina.

jest to kroliczek miniaturka, nie trzyma go w klatce tylko biega po balkonie niczym nie ogrodzonym, nie zabiera go do domu nawet, kiedy jest strasznie zimno,np. teraz pada desz a on biedny az sie trzesie, szkoda mi go, co zrobic?;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwonić
do Pogotowia dla zwierząt...nie pamiętam dokładnie jak to się nazywa...albo do Straży Miejskiej, niech oni się skontaktują z tymi od zwierząt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ch
pasztet :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra powiem wam
a co cie to obchodzi??? kroliczek szczesliwszy na podlodze niz w klatce!!! a to jest pewnie kroliczek syberian i mu cieplojest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość valentina.
jakby mu bylo cieplo to by sie nie trzesl z zimna, teraz u nas jest wlasnie burza, nie sadze zeby to bylo normalne trzymac w taka pogode zwierze na balkonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanana hey hey goodbay
zadzwoń do towarzystwa opoieki nad zwierzętami albo idź babie przetłumacz do rozumu powiedz ze byłas na balkonie i widziałas jak sie trzęsie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm gdzie
powiem tak, tez miałam na dole sąsiada i hodował króle, smierdziało z nich, smrós do góry sie unosił jak zakurzyły. zakaz jest. Mama pytała straznika czy nie wolno hodowac krolików. A skąd powiedział.nie wolno. No jak nie wolno mam pyta. Inni mają a ja tez chcę. Nie wolno- mówił. ja chce i juz. Nie wolno. No ale na dole pan ma i tak fajnie śmierddzi...........no i sie zaczeło. królików niema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nie pójdziesz
do tej sąsiadki i nie porozmawiasz z nią ????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, trzyma go tylko do świąt. Jeszcze dwa dni i potrawka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos zyje
co?!?!?!? jaka baba glupia!! ja bym ja zamknela tak na balkonie....jacy ludzie sa beznadziejni 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos zyje
idz tam do niej i kopnij ja w ten jej nieistniejacy zapewne mozg 😭 bedny kroliczek....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli to nie prowokacja to nie wiem co jeszcze robisz przy komputerze? Juz Ci ktos napisał - idź o niej, pogadaj, jak się nie da to zabierz królika, a jak nie to dzwon do TOnZ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość valentina.
sluchajcie to nic nie da, ze do niej pojde bo ona nie jest "normalna" i jedynie mnie zwyzywa, ze wtracam sie w nie swoje sprawy.a krolik mieszka na balkonie juz okolo pol roku, nie wiem jak bylo z nim w zimie bo wyjezdzalam, wiec nie widzialam.natomiast przez ostatnie dni caly czas jest zimno, dzis pada, a on biedak siedzi na balkonie.i nie wierze, ze jest mu tam dobrze, kiedys wyskoczyl z balkonu(I pietro) na szczescie nic mu sie nie stalo, ale przeciez moze zrobic to jeszcze raz bo balkon jest nieogrodzony.nie rozumiem ludzi, ktorzy biora pod opieke zwierze a potem nie umieja sie nim zajac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avika
jaki pinda no! ja poszłabym do nie i ją zwyzywała! nastrasz ją że będzie płaciła karę jak nie stworzy mu normalnych warunków! jak mozna tak męczyc zwierzaka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukradnij go jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość valentina.
a znacie numer do tonz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwalktheline86
BOOOOOŻE CO ZA KRETYNKA! Na Twoim miejscu wzięłabym ją siłą i zamknęła na balkonie tak żeby też jej było zimno!!!!! Nienawidzę takich ludzi. A króliczka bym wzięła do siebie, ogrzała i utuliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwoń do strazy miejskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja teeeż
Ostatnio też widziałam królika na balkonie! Jak chodziłam wieczorem z psem na parterze wystawiał pyszczek. Z tym że nie wiem czy ta baba go tam cały czas trzyma ale za ciepło to wtedy nie było :o Ludzie są nienormalni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×