Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majka31

Czym sobie na to zasluzylam?

Polecane posty

Witam wszystkich Jest mi troche smutno bo nic mi sie w zyciu nie udaje...Mam juz dosc tego zycia.Naprawde.Dzisiaj moj maz dal mi 17 zl na Swieta.Ja mam mala coreczke.Nigdy nie powiedzial o tym,ze to sa to nasze pieniadze tylko,ze sa jego.Jejku co ja mam robic? Ja sie wykanczam.Naprawde.Nawet teraz jak to pisze lzy plyna mi po policzkach bo nie wiem co mam robic.Nie moge liczyc na niczyja pomoc bo jestem sama.Nie mam rodzicow,rodzenstwa.Nie mam nikogo.Nie mam nawet mieszkania bo mieszkamy u niego.Kiedys mnie zostawil jak bylam w ciazy i trafilam do domu Samotnej Matki,i ciagle mnie straszy.Tam przynajmniej mialam spokoj ale chcialam dla mojej coreczki jak najlepiej to teraz mam.Nie dba o Nas.Nie interesuje sie czy dziecko ma co jesc czy nie. zostawia mi po 3 zl dziennie jak wychodzi do pracy.Nie moge nic zrobic bo mnie wyrzuci z mieszkania bo nie mam tutaj meldunku.Co mam zrobic za 17 zl? Nigdy sobie nic nie kuplam.Przez 3 lata kupilam sobie tylko spodnie bo juz sie nie miescialam w inne bo bylam w ciazy.to wszystko.Powiedzcie co ja moge zrobic?Nie chce tych Swiat spedzac sama ale on wyjezdza do swojej mamy a ja tam nie moge przyjezdzac.Przeciez ja nawet nie bede miala pieniedzy na koszyczek ze swieconka...Nie wiem jak dlugo dam sobie z tym rade i czy przezyje te swieta... dziekuje za to ze moglam przynajmniej tak sie wyzalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno! Uciekaj od niego! Tak nie można żyć...on Was zniszczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie mieszkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez21
jak chcesz dobrze dla dziecka - bo tak twierdzisz to zmykaj do domu samotnej matki,nie wiem czemu twierdzisz że dla dobra dziecka chcesz byc na jego garnuszku.przeciez on Was nie szanuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam1
do a jaaaaaaaaa : ty to mozesz isc sie wyjebac na cyce gnoju mam nadzieje ze jeszcze gorsze nieszczescie cie spotka niz ta biedna dziewczyne, obys gowno psie pozeral ta twa niewyparzona geba. Do Nastki : moze sprobujesz pojsc do kosciola i powiedziec swoja sytuacje. Czasami trzeba sie rozejzec do okola a spotkasz zyczliwych ludzi. Nie wstydz sie prosic o pomoc. Nie masz zadnych sasiadow ?? Grunt to sie nie zalamywac, kombinuj jak najszybciej uwolnic sie z tego chorego zwiazku. Nie martw sie ,twoj maz jak bedzie starym dziadem to tez nie bedzie nikogo zeby mu szklanke wody podac. Tacy ludzie jak on zawsze cierpia na koncu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna inez21
właśnie gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oolka
nastka_31 z kąd pochodzisz??? ile masz lat??? chciałabym z Tobą porozmawiać. podaj mi gadu gadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zastanawiaj sie czym sobie na to zasluzylas... Nikt nie zasluguje na takie traktowanie w zwiazku. Zastanow sie natomaist co zrobic aby sobie zycie polepszyc sobie i swojemu dziecku! Na tym sie skup wylacznie. Moze pojscie do domu samotnej matki jest na jakis czas rozwiazaniem - tak jak pisala przedmowczyni.... Moze z czasem znalazlabys sobie prace. Wtedy przynajmniej bedziesz miala nadzieje na lepsze. Obecnie tej nadziei nie widze. Nie licz na to, ze go zmienisz. Nie marnuj na to lat. Ja kiedys zmarnowalam na to 15 lat. Przestrzegam! Zycze pogody ducha. Wszystko bedzie dobrze, tylko zacznij rozwazac mozliwosc odejscia....Przeciez to nie zycie kochanie. Nikt nie zasluguje na takie traktowanie. Zaslugujesz na szacunek i zyczliwosc. Udaj sie po pomoc. Nie mysl, ze zycie stracone. Bo nie jest starcone. Trzeba je tylko zmienic skarbie. Nie boj sie. Zycze odwagi.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ajaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale ja naprawde nic zlego nie robie.dlaczego tak o mnie mowisz.Mam internet w domu bo on sobie zalozyc i poki go nie ma moge sobie z kim porozmiwac.Przepraszam moze nie potzrebnie pisalam tu o sobie.Przeciez nie tylko ja mam problemy.Naprawde przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dziewczynki
nastka_31---------->przestan przepraszac, ze zyjesz....poradz sie moze jakiegos księdza, są tez poradnie psychologiczn,e Twoja rodzina jest dysfunkcyjna..masz jakies wyksztalcenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sciemniasz dziewczyno
jak liczysz, ze tutaj zaraz sie znajda ludzie którzy sypna groszem to się mylisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo poważna
Odejdź, dziecko dostanie alimenty. Zarejestruj się jako bezrobotna. Szukaj pracy chocby dorywczej, choćby na czarno. Odważ się poprosić o pomoc znajomych i nieznajomych, opowiedz o swojej sytuacji redaktorce lokalnej gazety... działaj, nie bądź bierna🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dziewczynki
Nastka31----->są poradnie psychologiczne, mozna sie zglosic tam nawet jak nie jestes ubezpieczona do niektorych np. na Belgijską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego myslisz ze ja che od kogos pieniedzy?Nie dlatego tu napisalam.po prostu jest mi bardzo smutno i przykro,ze mam takie zycie.zazdroszcze innym.Chcialabym tylko spokoju,Nic wiecej.Jezeli ktos chce mi pomoc i porozmwiac ze mna to bardzo sie ciesze.Nie chce zadnej pomocy finansowej.Naprawde.Mam juz dosc siedzenia sama i nie moc nawet zkim porozmawiac.nie che oprocz rozmowy nic.Nikt mnie nie zrozumie kto nie mial takiej sytuacji.Wy nie wiecie jak to jest budzic sie kazdego dnia i tak naprawde nie wiedziec jaki on bedzie mial humor.Czy mnie wyrzuci czy tez pozwoli troche zostac.chcialabym odejsc ale nawet nie wiem jak.On mnie zamyka na klucz.Jedyna moja rozrywka to inetnet ale tylko do czasu jak go nie ma.Nie moge sie skontaktowac z nikim znajomym bo wyrzucil mi notes z adresami i telefonami.Wiec sami wiedzcie ze ja tylko chce sobie porozawiac,nie chce pieniedzy.chce tylko jak bedzie mi zle zajrzec sobie tutaj i powiedziec jak mi zle.Przepraszam wszyskich jezeli ktos pomyslal ze chce pieniedzy nie chcialam nikogo urazic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczynki ale gdzie mam je znalesc? co to za poradnia belgijska? Jest tutaj w warszawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dziewczynki
8451212 ul.Belgijska, moze gdzies indziej tez prezyjmuja pogadaj z ksiedzem w kosciele, skoro towj facet jest psychopatą moze uda Ci się oddac dzidzię do zlobka i znalezc pracę - masz przeciez net albo daj ogloszenie, ze zaopikujesz sie dziekciem siedząc w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastka, chetnie z Toba pogadam- jesli masz ochote napisz na maila: avida@o2.pl tez jestem z W-wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
present Dziekuje Ci bardzo za dobra rade.Chcialabym sie uwolnic ale nie wiem jak mam to zrobic?Nie wiem czy sobie poradze...Nie wiem nic.Boje sie tylko o moja coreczke.Nie wiem nawet czy bym sobie z tym poradzila.Ja wychowywalam sie w Domu Dziecka i nie chce zeby tam moje dziecko trafilo.Czy ja tak duzo zadam?Ja tylko chce spokoju.Nie chce sie bac czy jutro bede maiala co dac mojemu dziecku do jedzenia.Ja nie moge tutaj odejsc do Osrodka bo on mnie znajdzie.Jesli juz sie zdecyduje na taki krok to tylko do Osrodka poza teren Warszawy.Nawet na drogi koniec Polski.Nic mnie tutaj nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dziewczynki
dokladnie..jestes sama z tym nie zamykaj sie w sobie, bo zapadniesz się z tym i trudno bedzie Ci się podniesc, bedzie coraz gorzej staraj się uniezaleznic od niego poki dziecko male a Ty jestes mloda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastka, ja ci nie wiele pomoge, bo mieszkam od wielu lat poza Polska.Ale skorzystaj z zyczliwosci dziewczyn, ktore podaly ci kontakt ze soba. Pisz do nich. W ten sposob zberzesz sily. Krok po kroku. Jeden dzien na raz. Bedzie dobrze! Podalam ci linka na temat o znecaniu sie psychicznym. Ja tam czasem tez bywam. Zajrzyj. Sciskam mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje Present...ja wiem ze to przemoc psychiczna.Nawet jesli napisze o tym co sie dzieje w moim domu to i tak nikt w to nie uwierzy...ja juz czuje ze nie mam sily,dusze sie.Budze sie w nocy i serce mi bije mocno,oblewa mnie zimny pot i nie wiem co sie dzieje.Mam jakis strach.Nie wiem co to jest dokladnie w kazdym razie boje sie ze cos sie zaraz stanie i nie potrafie sobie z tym poradzic.kiedys przez telefon rozmawialam z psychologiem powiedzial mi ze sa zaburzenia lekowo-depresyjne.Powinnam brac leki ale nie biore bo nie moge mu o tym powiedziec bo chyba by mnie zabil.Nawet nie wiecie jak bardzo sie boje przez to ciemnoesci i bycia samej w domu....Nie wiem czy dam sobie rade.Nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz ja___
heja, to ja pisalam jak oj dziewczynki no to skurwiel z niego:( skoro wie, ze wychowalas sie w domu dziecka a tak Cię traktuje sluchaj, Ty masz sposob myslenia ofiary chyba, podobno ludzie z domu dziecka mają klopoty czesto z zaadaptowaniem się w zyciu nie odcinaj się od ludzi, idz do poradni, moze na grupę wsparcia (no tak, ale z kim zostawisz dziecko?) tu jest adres forum psychologicznego ----> http://www.psychologia.apl.pl/forum/index.php jest tez cos takie jak Centrum Promocji Kobiet, ale tam to raczej chyba ze spotkasz kobitki w podobnej sytuacji, bo nie ma co sie oszukiwac, ale fundacje sa po to, zeby zarabiali ludzie w nich praucjacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje wszyskim za rady.jestescie kochane.Nie sadzialam nawet ze kogos zainteresuje moj problem tym bardziej ze ida swieta i kazda z was ma teraz duzo pracy.Zycze Wam wszystkiego najlepszego i Wesolych Spokojnych Swiat Wielkiej Nocy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×