Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margelina36

zony kierowcow transportu miedzynarodowego laczmy sie

Polecane posty

Gość margelina36

Witam.Mysle ze jest nas wiele takich kobiet,czesto samotnych i samotnie borykajacych sie z trudnosciami zycia codziennego.samotne noce.samotne swieta....czasami mam juz tego dosyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruca fiks
w swieta nie ma kto ci zrobic dobrze? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margelina36
ojjj dziwnie postrzegasz zycie....czy tylko w swieta robisz sobie dobrze???skoro tak to czego marnujesz czas przy kompie???dalej do roboty bo to tylko 2 dni swiat,do nastepnych trzeba bedzie Ci troszke poczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruca fiks
widac ze ci przyjemnosci brakuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margelina36
przyjemnosc a przyjemnosc...chyba nie myslimy o tym samym.Mylisz pojecia.Ale coz .....kazdy ma inny charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile tej kasy
bo może i ja bym starego do takiej roboty wysłała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest mi obce
w każdej spedycji inaczej płacą jak mąż obrotny to niech popyta , ale może więcej tu zarobi nigdy nic nie wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile tej kasy
Ale od...do. No nie bądzcie takie powiedzcie, proszę! Moj teraz zarabia ok 2500.To stanowczo za mało. Ile można w takiej spedycji wyciągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest mi obce
szczerze, niech lepiej siedzi w domu to niezła pensja .nie będe cię wprowadzać w błąd każda spedycja inaczej płaci jeżdził też w takiej co zarabiał po 2000 i do tego zakupy i zero męża miesiącami, także powiem że czasami lepiej isć do mniejszego przewoznika niż do ogromnej spedycjii z nowymi zestawami, ale to jest moja opina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacy faceci lubia zdradzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SPIACA KROLEWNA.
Nie zgadzam sie z przedmowczynia. wiele razy jezdzilam stopem po Polscei za granica z przyjaciolmi. NIGDY nie uslyszalam od zonatego kierowcy jakis niedwuznacznych propozycji!!!!! wrecz odwrotnie!nasluchalam sie o rodzinie, o synku, ktory zostal w domu, pkazywali zdjecia:) jedynie kawalerowie ze tka powiem moze liczyli na ,,cos wiecej'' natomiast WSZYSCY ZONACI tesknili do domow.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest mi obce
czego oczy nie widzą sercu nie żal , a tacy to znaczy jacy ???? nie rozumiem jak takie brednie można pisać, mąz pójdzie po ziemniaki do piwnicy i zdradzi żone z sąsiadką- znałam i takie przypadki. zreszta można tez powiedzieć - żony mężów na tirach lubia zdradzac,pielęgniarki sa kochankami lekarzy i.t.d- to sa stereotypy jak ktos lubi ten sport z obcymi osobami to będzie to robił- więc prosze nie pisz brednych insynuacji !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest mi obce
mój ukochany mąż zawsze kogoś zabiera gdy jest na polsce ale sporadycznie jeżdzi po kraju i opowiada mi kogo podwoził,nie mozna wsadzac wszystich do jednego worka,tak samo jak ta chora nazwa tirówki ze to niby kierowcy tirów stają, a przepraszam gdzie przy drodze taki kolos stanie i bedzie stał,prędzej osobówki-zresztą kierowcy mają tacha według których jeżdżą i tak kiedy im pasi to nie mogą sobie stawąc, to tak na marginesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SPIACA KROLEWNA.
Tak , jak napisalas nie wolno wrzucac wszystkich do jednego worka. tak jak napisalam -zonaci mezczyzni ZAWSZE !!!!!! mowili z tesknota o domu, zonie, dzieciach, dzwonili do nich przy nas , a jak nie dzwonili-to zawsze chociaz zdjecie ogladali i sie usmiechali:) ja jestem bardzo wdzieczna za to ,ze podwozili nas , bo dziek itemu oszczedzilismy mase pieniedzy na przejazdy pociagami ,autobusami, a przy okazji poznawalo sie nowe osoby. a i tym osobom nie bylo nudno podczas jazdy. mysle, ze bycie zona kierowcy nie jest latwe ani bycie mezem ,ktory wuekszosc czasu przebywa w drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margelina36
witam moji drodzy!!!widze ze poruszony przezemnie temat chwycil.Nawiazujac do pieniazkow zarabianych przez naszych mezow ,ktoras pani pozazdroscila tego!ale nie pomyslala ile to wyrzeczen kosztuje zarowno ich jako kierowcow jak i nas i nasze rodziny.Te pieniadze nigdy nie zrekompensuja tych rozstan,teskonty Zycie kierowcy mozna porownac do zycia psa ....w wiekszosci czasu mieszka w budzie,je z miski i leje na kolo .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest mi obce
to jest okropna poniewierka i cięzka praca, ale ktos kto tego nie doświadczy na własnej skórze guzik o tym wie.ale nie będe nikomu tutaj pisać że nie ma racji , niech każdy sobie myśli jak chce-ja mam wspaniałego i cudownego męża w każdym dniu i każdej godzinie mi go bardzo brakuje właśnie teraz robi pauze we Włoszech.tak bym go chciała przytulic a jutro następne sniadanko bez niego............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benny hill
tak rzeczywiscie ciezka praca.... pracuje w zajezdzie dla kierowcow sklep bar motel wielki parking. najbardziej mnie smieszy jak kierowcy kupuja paczki prezerwatyw majac obraczki na rekach a w portwelach zdjecia swoich kobiet lub dzieci. i do tego te propozycje... nie wiem czy mozna to nazwac ciezka praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spedytorka
Witam. Ja w prawdzie męża kierowcy nie mam, ale spotykam się z tym fachem od innej strony. Pracuje w firmie transportowo-spedycyjnej. Wiem drogie panie co przeżywacie, u nas jest o tyle dobrze, że na święta kierowcy wracają do domów. Tak czy owak czasem mi ich oraz ich rodzin jest żal. Trzeba się nieźle napracować, żeby utrzymać jakąś więź będąc w domu 24 (góra 48) godzin raz na 7-10 dni. Trzymajcie się kobitki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest mi obce
każdy zna swojego partnera i wie z kim żyje ,tak jak wcześniej powiedziałam nie można wsadzac wszystkich do jednego worka- nie siej chłopie propagandy . Właśnie przy takich parkingach ceny to macie jak z kosmosu i na tych kierowcach niezle zarabiacie.PEWNIE CHĘTNIE SAM BYŚ KUPIŁ GARSĆ PREZERWATYW ALE ŻONA ZA FIERANKI PATRZY.i to jest właśnie POLSKA MENTALNOSC ,ZRESZTĄ NIE TAKI TU BYŁ TEMAT o ile sobie przypminam.ty masz pewnie ciężką prace za tą lada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spedytorka
A ja bardzo często jeżdże z kierowcami z naszej firmy. I nie twierdze, że każdy z nich ma skłonności do zdradzania! Pracuje z nimi 2 lata i ani razu nie usłyszałam żadnej propozycji (jeśli padł jakiś tekst, to tylko w żartach) nawet śpiąc z kierowcą w jednym aucie. Ludzie darujcie sobie takie uogólnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benny hill
jestem kobieta. nie pisze tego zlosliwie wierzcie mi. wiedzialam ze tak zareagujecie. na poczatku swojej pracy nie moglam uwierzyc teraz to codziennosc. ale za kazdym razem kiedy widze numer naszej "pani' przyklejony do portwela kierowcy mysle o jego zonie. gdybym jej powiedziala tez by mi nie uwierzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benny hill
a prace mam rzeczywiscie ciezka bo kierowcy to trudna klientela. jak sie nie usmiecham to pytaja czego jestem zla od rana. jak sie usmiecham proponuja mi seks. nie jest latwo. dodam ze 12h. nocki tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margelina36
ojjjjjj zono kierowcy a co maja tarczki i tahografy do korzystania z uslug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spedytorka
To fakt z tymi tarczkami. Zresztą w ciągu 10 godzin jazdy musi kierowca mieć godzinną pauze. No a potem 9 godzin przerwy. To wcale nie jest takie skomplikowane stanąć przy drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margelina36
kurcze urwali mi tekst......moze zlapie watek co maja tarczki i tahografy do uslug panienek???nic!!!!!jak cie bedzie chcial zdradzic to zrobi to na malej pauzie a nie mowiac juz o duzej na dzien dzisiejszy sa juz takie panienki ze przywozi sie je na parking do kierowcyZas co do kupywania prezerwatyw to coz to chyba dobrze ze jeden z drugim choc chca zadbac o zdrowie swoje i swoich kobiet.To nie jest sprawa tahografu i przepisow drogowych to sparawa indywidualna kazdego faceta czy bedzie chcial zdradzic czy nie.a sa rozni biore nawet panienki na cala trase takie ktore jada za jedzienie i fajki.i mysle ze tocy to pozniej zenia glupoty swoim kobietom ze on to nie staje bo mu taho wykarze itp podobne bzdety.Moze przejedz sie kilkanascie razy z mezem w trase poznasz pewne zasady,wiem moze nie brzmi to zbyt optymistycznie ale za to bardziej realistycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest mi obce
margelina36 i ty żona kierowcy nie wiesz co to tarczka i zeby specjalnie szukac miejca na poboczu na sex- a mają te tarczki dużo wspólnego no chyba że twój mąż lubi przeginac to już jego sprawa,ja swoją połówke bardzo dobrze znam i gdyby miał mnie zdradzać to idiotyczne po co niby byśmy mieli być ze soba - szczerosc w związkach to podstawa ale teraz to niespotykane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest mi obce
benny hill a myślisz że w barze osiedlowym by ci nie dawali propozycji na sex- a za rogiem pewnie by mieszkał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margelina36
nie jest mi obce-kolezanko bardzo dobrze wiem co to tarczka i przeginanie.czesto maz przegina bo sie spieszy do domu proponuje czytac tekst ze zrozumieniem,pewnie ze w takich zwiazkach liczy sie bardziej nizw innych zrozimienie i zaufanie.ale coz sa wyjatki.....beny hill heeeee no tak drozyzna niesamowita na tych parkingachheeee ale niejednokrotnie taki facet tylko tam moze zjesc cos cieplego.......jesli iles tam dni jest w podrozy.Moj malzonek wraca juz w poniedzialek z hiszpani wiec polowe swiat mamm stosunkowo zajeta czego wam tez zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margelina36
nie jest mi obce ojjj co sie przyczepilas kolezanki z baru????to grzech ze ma propozycje???ojjj kazdy facet lubi popatrzec na inna kobiete niz swoja zona a skoro ma propozycje to widac jest tego warta.TY to chyba powinnas \ubrac tego swojego meza w ciemne okularu i wielkiego kondona na niego ze by czsaem gdzies cos na boczku sobie nie bzyknal i nie popatrzyl i zagadal do innej kobiety.przeciez jak chwilke z kims porozmnawia to wzrokiem jej nie przeleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest mi obce
każdy ma swój świat wiele razy jeżdziłam po Polsce bo na zagranicy mój Skarb jezdzi na ADR a jak sie orientujesz nikt bez adr nie może z nim jechac bo to wiąże sie z dużymi mandatami, i nie jestem jakąś młodziudką i głupiuką żoną mam 35 lat i znam sie troche na tych rzeczach i jak jest w trasach, ale znam też mojeo meża bardz dobrze .Zdrowych Spokojnych SWIĄT I LANEGO DYNGUSA życze wszystkim żoną których mężowie są teraz w trasach.Myślałam ze tu spotkają sie kobiety samotne której męzowie sa daleko.A tak na marginesie to mój drugi mąż, bo pierwszy mnie zdradził i nc nie miał wspólnego ze spedycją międzynarodową nie ta branża .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×