aaaaaa głupie święta!!!!

mam pytanie...czy bedzie to duża rożnica jeśli wezmę pierwsza tabletkę z nowego opakowania 8 dnia a nie 7???? :o jutro powinnam zaczać nowe opakowanie ale receptę zostawiłam w konkretnej aptece która ze względu na świeta bedzie w końcu zamknięta:( w sumie to ja jestem głupia...mogłam o tym pomyśleć wcześniej.... tak czy inaczej czy bedzei to duża rożnica? duże osłabienie antykoncepcji???? prosze powiedzcie....

tzn..chodzi mi o to że 8 dnia po 7 dniowej przerwie tzn jutro powinnam wziąć tabletkę. ale w takim razie wezmę dziewiątego..co zrobić. mam więc inne pytanie: czy tego dziewiątego wziąc 2 tabletki na raz? czy jedną i tym samym zmienić sobie cykl. czy owulacja wystąpi mi zaraz 9 dnia jeśli wezmę pierwszą tabletkę powiedzmy o 19,30 a do tej pory brałam o 21.30?:) co byście zrobiły na moim miejscu? przez ile dni powinnam się dodatkowo zabezpieczać?:) wiem że marudzę ale i tak bardzo prosze o radę....

witam :) bierzesz pigulke o jeden dzien za pozno... to niedobrze, mozna wziac o wczesniej, ale na pewno nie mozna wydluzac przerwy... wez ta pigulke normalnie (tzn o normalnej godzinie), ale bedziesz sie musiala przez jakis czas dodatkowo zabezpieczac... tak mi sie wydaje... pozdrawiam

O ile dobrze pamiętam, z tego co mówiła mi moja Pani ginekolog - też tak kiedyś miałam :o Nic się nie stanie :) Po 7 dniach brania tabletek jesteś już zabezpieczona, a przecież zaraz po okresie nie ma dni plodnych, no chyba, że ktoś ma jakieś bardzo nieregularne cykle, co przy tabletkach nie ma miejsca. Trochę nakręciłam :D W każdym razie wydaję mi się, że nic się nie stanie. :)

dzięki dziewczyny za odpowiedz :) wymyśliłam cos jeszcze innego. może wezmę ta zaległą tabletkę we wtorek z samego rana...powiedzmy ok 9.00 gdy jeszcze nie minie 12 godzin a następną już normlanie wieczorem... wiem że kręcę i mieszam:) ale zal mi marnować całego tygodnia na dodatkowe zabezpieczanie się:P... z drugiej strony jednak boję się ciąży i nie chce działać pochoponia dlatego wolę sie zapytać mądrych kobietek na forum co zrobić:) wiem że zapomnianą tabletkę trzeba wziąc do 12 godzin ale naczytałam się też o tej głupiej owulacji która rzekomo wraca zaraz 8 dnia przerwy i trzeba koniecznie wziąc tabletkę żeby jej uniknąć.... ehhh...tyle myślenia z tymi tabletkami:P

czy ktoś mi może chociaż przytaknąć?:P

przytakuję, 12 godzin to niewielka różnica, tylko tą drugą też weź tego samego dnia

dzieki kły i pazury tak zrobie:D o ile głupia apteka bedzie otwarta od 8 a nie np. od 11.... o jezu a jak w ogóle nie nedzie jutro czynna z jakis przyczyn:o no dobrze juz kończę:P

a nie znajdziesz jakiejs apteki ktora jest czynna 24/7 ???

pewnie że bym znalazła..ale to jest mówię wam jakiś pech, bo dostałam receptę od razu na dwa opakowania i gdy wykupywałam pierwsze aptekarka powiedziała że jak bede jupować drugie to tylko mam podać nazwisko:o więc musze to kupić w konlretnej aptece, niedaleko mojego domu....boje się że to może jakiś znak, przeznaczenie i coś tam na górze chce bym nie mogła wziąć tabletki, kochała się z facetem i zaszła w ciążę:P ;) oj głupia ja :D