CZY FACECI POTRAFIA ZYC BEZ SEKSU ORALNEGO??

No juz w swieta dalabys spokoj i nie zakladala takich topikow!!!Chociaz w takie swieto moglabys sie skapnac,ze sa jeszcze inne tematy niz sex oralny!!!!

to po co wchodzisz na erotyczne forum, i czytasz, he??:)))

Pewnie potrafia, ale co to za zycie ;)

myslicie, ze jesli facet ma partnerke, ktora z jakichs wzgledow nie uznjae oralnego to bedzie szukal przyjemnosci na boku?

dlaczego ma nie uznawać?

Czytalam ostatnio taki artykul o zdradzie, gdzie byly wyniki jakichs tam badan, co najczesciej przyczynia sie do zdrady, no i w czolowce powod pt, niezaspokojone fantazje seksualne. Czyli oralny, analny, dominacja itp. Oralnego podobno niektore kobiety sie brzydza, analny to tabu, no a na bycie domina np, chyba nie wszystkim odpowiada:)

a jak jest u pań ??? bo ja na przykład nie lubię oralnego i spokojnie mogę sie bez niego obejść ale mojemu Słonku uwielbiam sprawiać przyjemność w ten sposób czy coś ze mną nie halo ?? :O

uff cieszę sie :) bo juz myślałam że jakas dziwna jestem :D

Ja oralnie byc pieszczona uwielbiam, z odwzajemnianiem sie tez nie mam problemow, ale zeby to bylo dla mnie jakies mega hiper rejcujace to nie powiem:) Ale to fakt, sama znam kobity, ktore mowia, ze nigdy do buzi nie wziely i nie wezma, bo to jest \'\'obrzydliwe\'\'

ja chyba wiem dlaczego nie lubię bo pomimo tego że podmywam sie kilka razy dziennie a przed seksem dodatkowo to zawsze mam takie głupie wrażenie , że jestem tam nieświeża :( w sumie to nie wiem skąd takie przekonanie - może dlatego że jak się tylko podniece to momentalnie jestem cała mokra na cipce ? a dodam , że nic mi na pewno nie śmierdzi bo jestem zdrowa jak ryba i w życiu nie miałam zadnego zapalenie o grzybicy nie wspominając ale ta obawa zawsze jest :( a mojemu Słonku biorę do buzi zawsze i wszędzie :P nawet jak jesteśmy gdzies długo poza domem i wiem, że sie nie umył bo nie miał gdzie to i tak wezmę :) nawet brzydki niekiedy zapach nie jest w stanie mnie zniechęcić :D czyli jednak jestem nie halo :O

Ja tam swoj zapach lubie:) tez mam lekkiego swira na punkcie swiezosci w tym miejscu, ale wiem kiedy jestem \'\'calkiem\'\' swieza:) A po kilku dniowym niemyciu, albo nawet jednodniowym, ani nie chcialabym byc lizana, ani nie chcialabym lizac:)

mój nie potrafi... :) zaraz, zaraz...z czego ja się cieszę?:o

Przedłużaczu ----> to dlaczego w takim razie nie przeszkadza mi lekka nieświeżość mojego mena a na punkcie swojej zawsze mam jakieś paranoje ?? :O

kocham i to jak :) :) :) :) :) ale nieświeżość penisa to akurat nie wada tzn mówię o sytuacji kiedy nie ma się gdzie umyć bo jak ma gdzie to zawsze jest czyściutki :D

ja jak jest nieswiezy to nie potrafie:/ bleh...:(

Zuzia ---> a mnie to właśnie najbardziej podnieca :) tzn fakt, że on się niczego nie spodziewa bo wie że nie jest zbyt świeży a ja wtedy z nienacka atakuję :D i to jest fajne a jak jestem bardzo napalona to uwierz mi, że nawet tej nieświeżości nie czuję :) poza tym po 3 liźnięciach juz jest czyściutki oczywiście nadmienię, że moja największą pasją to nie jest zeby zaraz nie było że mnie bród i smród podnieca :P chcę tylko zaznaczyć, że to nie stanowi dla mnie problemu :)

a ja uwielbiam byc pieszczona oralnie mmm tylko ze zbyt dlugo zajmuje mi dojscie do orgazmu :( ok 20 minut.. zawsze mnie zostawiamy na przedostatnie miejsce w stosunku bo wtedy moj facet caly cierpnie od lizania ale ja mu sie rewanzuje w postaci zaj*bistego lodzika z eksplozja w moich usteczkach :) dziewczyny ile zajmuje wam osiagniecie orgazmu?? czy tylko ja mam taki problem? :( ostatnio bylo to 10 minut ale tylko dlatego ze wczesniej jechal mnie max ostro od tylu ok 4 razy..

mi na orgazm łechtaczkowy potrzeba maks 2 minuty :O dlatego nie lubię bo wolę długie dochodzenie do pochwowego :D a po łechtaczkowym jestem jakaś taka zmęczona potwornie i od razu mi się odechciewa dalszego seksu :O

łooo tez bym chciala tak szybko :| ja do tej pory mialam tylko lechtaczkowy orgazm nie wiem jaki jest pochwowy :| choc kochamy sie kilka razy dziennie to jeszcze go nie mialam :(

Przedłużaczu ---> chyba będe się spierać :P bo powiedz sam co to za wada kiedy jestesmy z moim Kochaniem 8 godzin poza domem i w promieniu 30 km nie ma żadnej mozliwości na skorzystanie z jakiegokolwiek środka czystości ?? moje Słonko tez jest czyściochem ale wiesz : z gówna bicza nie ukręcisz :D

a ja myje swoja cipunie rano i wieczorem.. pozatym lubie jej zapach i moj facet rowniez :) przedluzacz podziwiam cie za wskakiwanie 4 razy dziennie pod prysznic.. ja to robie co drugi dzien i mi wystarcza :) tylko rano i wieczorem myje cipeczke buzke stopki no i pod pachami :)

Przedłużacz ---> standard w sensie że co ?? bo teraz ja nie rozumiem :D

ja niestety nie lubie smaku... jest za slony:D czemu chociaz raz nie moze byc slodki?;)

Aniu --- smaku czego penisa czy spermy ? bo ja za spermą tez nie przepadam i nie lubię kiedy on spuszcza mi się do buzi mimo tego, że jestem dosyc otwarta na sprawy seksu powiedziałabym wręcz że nawet bardzo :) ale jedyne czego nie lubię to właśnie połykanie spermy oraz seks analny (tp drugie z powodu bólu)

teorio----> chodzi mi o smak cipki i penisa a dokladniej ich wydzielin... nie dosc ze konsystnencja nie tego to jeszcze ten slony smak...! wiesz o co mim chodzi... zaLuje, ze ani sperma ani nasz wydzielina nie moze byc slodziutka jak miod...:D:( chociaz mozna poeksperymentowac z roznymi slodkosCIAmi :> ale to nie to samo:( ja tez nie lubie polykania... wlasnie ze wzgledu na smak! i jak mi facet lize pipke to tez mam wrazenie ze jest kwasna gorzka slona itd... chociazbym sie mmyla niewiem ile razy!!!!!! tez mam obsesje... facetowi w sumie moze tam jechac:D ale mi NIGDY! wiec jestesmy obie nie halo :D

aniu zjedzcie sobie na godzinke przed seksem cala puszke swiezych ananasow razem z sokiem :) to napewno pomoze i sperma bedzie slodsza.. ja rowniez nie lubie smaku spermy ale nie jest on slony a raczej gorzkawy no ale to chwila moment i juz w zoladeczku ;) jak ktos wczesniej napisal to sa 2 najgorsze rzeczy.. polykanie spermy i sex analny.. ale obydwa da sie przezyc jak sie kocha :]

Aniu ----> ciesze sie że jesteś nie halo razem ze mną :D Aneczko ---> o połykaniu i analu pisałam ja ale nie zgadzam się z Tobą że jak się kogoś kocha to można wszystko zrobić :P ja moje Słonko strasznie kocham a mimo to nie połykam tak często jak on by chciał i po 2 nieudanych próbach nie dam się namówić na anala choćby nie wiem jak prosił :D

a ja nie moglbym zyc bez seksu oralnego- uwielbiam patrzec jak kobiecie sprawiam ogromna przyjemnosc,a potem patrzec jak nie moze oddechu zlapac :P

orgazm pochwowy??? jak to jest??? też jeszcze nigvdy nie miałam takiego czegoś