Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chmurek

A mówi sie ze faceci to dranie..

Polecane posty

i dobrze, przynajmniej będzie mi cieplej:P prawie robi wielką różnicę:P hihi:P jaka wiosna? dzisiaj znowu śnieg, grrr taki mokry i paskudny a dziękuję już dobrze, wykurowałam się ;) czasami żałuję... spoko, spoko i Ty się swojego doczekasz:) w to Ci nigdy nie wierzę... Zawsze i każdemu :D:D:D a wiesz, że fajnie:). Może przy kolejnym już mnie to nie będzie tak cieszyć, a tak:). ufff od razu mi lepiej:) ale gdzie Ty chcesz się mieścić?? Na basenie dużo miejsca, wystarczy, że będzie obok mnie, a nie utoniesz;). dziękuję👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ zimno? pogoń Ty tylko Rycerza, żeby nie zapominał, że wciąż jeszcze wiosna nie nadeszła i ze ma się więcej starać:P czepiasz się szczegółów:P u mnie wczoraj sypało nie wiem skąd:o z biura nie wychodziłem, bo zrobiła się ciapa po kolana.. a dziś już słoneczko:) taa..yhym:) prędzej to autostrady w Polsce wybudują:P a mnie jeszcze jeden dzień starego urlopu został, jakoś źle sobie policzyłem:) muszę wybrać do końca marca:) rośnie jak na drożdżach:) jak będziesz mi się tyle na szyi wieszać, to pójdę na dno:P dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimno niemożliwie:O. A Rycerz często w delacji:O jak każda kobieta:P u mnie wczoraj i dziś słoneczko, ale w nocy był mróz. Zmęczona już tą zimą jestem, za długo trwa, zdecydowanie. kochany, przecież już budują:P idź i leniuchuj :). Ja już odliczam dni do wakacji;) a często go widzisz? ja?? No nie wierzę, chyba z kimś mnie pomyliłeś :P. a jakaś taka kiepska była, przewracałam się zboku na bok. Późno wróciliśmy od znajomych, a i tak jakoś mi spanie nie szło. zapraszam na obiad, cannelloni z mięsem:) i ciasto czekoladowe z rumem, rodzynkami i jabłkami:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, jeszcze z tydzień ma tak być:o a mnie już katar złapał, w pracy co drugi chory, a reszta tylko rozsiewa zarazki:/ paskudne charakterki:P yhm..budują, oby na to Euro zdążyli:o czyli jeszcze parę lat rozczarowań przede mną:) jak mnie szef puści, bo za chwile nie będzie nikogo do pracy:) jedynie co, to na zdjęciach z NK :) noo...ja innej Ropuszki nie znam:P hmmm..jakie Ty smakołyki robisz:) chyba będę musiał zwiększyć swoje wymagania co do swojej przyszłej połówki:P miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie identycznie. Śnieg nadal leży, grrrr:O. jakie paskudne?? No wiesz:P. albo parę lat świętego spokoju i nie kombinowania na kredyt:). hmmm, zawsze możesz wziąć l4:). masz tam konto?? kochany chyba, że dla przyjemności :) bo pływam wyśmienicie amatorsko;) a co to za jęzor na końcu?? Ano robię, robię i inne cuda:). Rycerz zmyka mi dzisiaj na mecz, Ty też masz? dobrego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ jak nie śnieg to deszcz:o Podobno wiosna nadejdzie w weekend, oby:) no paskudniaki i tyle:P a tam:) nie mów ze nie jest Ci lepiej:) nie, nie:) nie bardzo, muszę się jak najwięcej pokazywać, bo przecież wciąż nie mam umowy na stałe:) ja nie mam, ale siostra ma:) no ja myślę, że dla przyjemności;) ale niezależnie od powodu pójdę wtedy na dno:P bo..jeszcze trochę i będą zbyt wygórowane:P hmm..az boje się pytać:P:) tez mieliśmy jakiś sparing, ale nie poszedłem, bo nie chciałem się mocniej przeziębić:) a tak już jest lepiej i po katarku ani śladu:) pozdrowienia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie identycznie:O. Jak wstałam to wszędzie biało i pada taki śnieg z wielkimi płatami. Jech:O a już:) i tak mnie lubisz:) zależy z której strony na to spojrzę. Ale już niedługo na swoim :D:D:D yhm, skoro tak mówisz. Ale jestem pewna, że jak tylko będzie etat to Cię zatrudnią:). a Ty podglądasz? sam chciałeś:P nie będą, a poza tym trzeba wiedzieć czego się chce w życiu, bo inaczej to szkoda czasu. O już, już, nie rozpędzaj się tak:P. to kiedy następny?? dobrego dnia:)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od jutra już wiosna, lalala:D ciekawe skąd taka pewność siebie:P fajnie masz:) ja czekam do września:) mam nadzieję:) chyba nie byłbym szkolony na daremno:) a trochę:D ech..zero współczucia:P w takim razie dokładam to..hmm...to też i..i...tamto:P jutro trening, a za tydzień chyba pierwszy mecz. Coś mi się wydaje, że to już mój ostatni sezon..nie mam do tego głowy. pozdrawiam ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka wiosna?? U mnie mróz w nocy był:O. Jak nie poczuję to nie uwierzę:P. przecież to oczywiste:D też już niedługo:) si, si:) i kogo ciekawego tam wypatrzyłeś? łojeje, ależ ja mało delikatna jestem:p co jeszcze?? nie no, nie rezygnuj. Facet musi mieć pasję! A poza tym zgnuśniejesz:O i oponki ci urosną:O to jak tam? Powiedź coś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie można już popołudniem w samym sweterku chodzić:) nie mówiłem, ze wiosna:D hihi:) to jedyna rzecz której możesz być pewna:) pożyjemy, zobaczymy co z tego będzie:) a wypatrzyłem dawnych znajomych ze swoich szkół:) i tak po prostu o tym mówisz? wstydziłabyś się:P hmm..dokładam eksperymenty;) no dobrze:) jutro trening, postaram się tam być:) .....kobiety:) nic jeszcze nie powiem:) miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po jakim czasie ta wiosna:P. Przyszła i do mnie, a ja znowu chora i wcale nie lepiej od kilku dni:O. Mam nos jak święty Mikołaj😭 tylko jedna?? ja dzisiaj złożyłam papiery o nowy dowód i to chyba będzie na tyle. Ufff, nareszcie koniec biurokracji:). i co, jak się mają?? czego tym razem?:P hmmm... jakie? Ewentualnie gdzie?:P jak to postaram się?? Masz być i już!!! Pochwalę się, bo mój Rycerz został oddelegowany do wyżej ligi i na kolejne egzaminy do tego miasta w którym spędzaliśmy wakacje;). Jeszcze chwila i poważna sprawa z tego wyjdzie;). a co kobiety? stary przecież to już kolejny tydzień miną, gadaj i to szybko miłego wieczoru:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ teraz to juz prawie lato:) Biedaczysko:o Wiesz co, może to przez te niby szczepienia, które maja pomagać? Słyszałem, ze o dziwo więcej się choruje po takich szczepionkach:o o reszcie nie wiem, ale tej z mojej strony na pewno:) więc jestes juz blizej niz dalej, faaajnie:D a w porządku:) już większość ma swoje rodziny:) braku delikatności:P no kuchenne Słonko, kuchenne:P eeee...nieźle:) Jeszcze troche i bede go oglądał w TV:) Tylko niech się trzyma daleko od \"Fryzjera\":P no, jak Wam można odmówić:P?? powiem dopiero jak będą jakieś konkrety:) nie chwal dnia przed zachodem słońca, tak mawiają:D miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co Ty robisz w domu o tej porze?? zależy z której strony tym latem powieje:). A co ma moje szczypnie od wzw do mojego kataru?? Ja innych jakiś od grypowych szczepionek nie uznaję i nie stosuję właśnie z tego powodu o którym mówisz. no dobra, skoro nie wiesz to niech chociaż ta jedna zostanie:) yhm:D zaraz remont i to dopiero będzie, aż się boję... a utrzymujesz z kimś kontakty? A jak nasza wspólna koleżanka, widujecie się czasem? komu jak komu, ale taki zarzut przeciwko mnie?? No wiesz:P doprawdy??:D:D:D oby nie częściej niż ja w domu, a nie mam nic przeciwko temu :). Nie znam tego fryzjera, ale to pewnie jakiś przekupny pan. Hmmm, nie każdy bierze. nie można:). Grałeś w weekend? kiedy potem?? Stary do dzieła, nie ociągaj się, bo Ci umknie. kiepsko miły był, ale cóż poradzisz jak się pracuje z nienormalnymi ludźmi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanie, w pracy mam tez dostęp do komputera:) nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie z każej strony:) wydawało mi się ze pisałaś kiedyś o szczepionce którą stosujesz..może mi się coś pomyliło:o i jak zdrówko? to podpowiedz mi..będę wiedział:) powoli się z tym uporacie:) nie ma się co bać:) nie utrzymuje:/ a ja się tez prosił nie będę. Z koleżanką nie widuje się, nawet kontakt tez się urwał.. sama mi o tym powiedziałaś, a ja tylko powtarzam:) jak najbardziej;) nie wiem co Ci znów chodzi po głowie:P grałem w weekend, skończyło się remisem 1:1, nabawiłem się tez kontuzji i w sobotę raczej nie będę mógł pokopać:o umknie jedna, to jest druga:) w poniedziałek może się na spacer wybierzemy:) przykro mi:o moja praca podoba mi się coraz bardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas leci jak oszalały... W pracy powiadasz, no i nie ma codziennego sprawozdania w formie maila do mnie. Oj, nieładnie:P. teraz to u mnie coraz bliżej lata. jeszcze 2 m-ce i wakacje. Jupiiiiiiiiiiii:D:D:D a jeszcze inną szczepionkę którą kiedyś przyjmowałam to odpornościowa, ale ona na jakiejś roślinnej bazie. I to było ze 2 lata temu;). oj kochany niby dobrze, ale byłam ostatnio u laryngologa i z moich lewym uchem nie dobrze, prawdopodobnie będzie operacja:O. Zawsze na nie gorzej słyszałam, a tu raptem jakie \"cuda\" wynajdują. Strasznie to brzmi, ale tylko z nazwy;). Więc sam widzisz, sypię się na starość;). eee nieee, bo znowu wyjdzie, że chwalipięta jestem:P tylko nigdzie nie mam białych kafelek:O słusznie:) popieram w całej swojej długości:). to było ironiczne:P bu ha ha, a już, już:P:D jak kontuzja, już po?? Meczyk w weekend będzie?? My jutro śmigamy na wesele, ależ będzie się działo ;). no nie wierzę w to co czym. To która teraz jest?? mi się moja też podoba, ale to nie zmienia faktu, że potrafią człowieka w... kolorowych snów👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
codzienne sprawozdanie?? nie miałbym nawet o czym pisać:P ech..wakacje, Ty się masz dobrze:) to coś poważnego:(?? nie strasz mnie:( mam nadzieję, że to jakiś maciupeńki zabieg....:) a tam starość, i tak nieźle wyglądasz na swój wiek:P no powiedz, powiedz:) jestem ciekaw, bardzo:) sami będziecie kłaść te kafelki?? no, ale z drugiej strony szkoda, e tak wychodzi:o aha, a już, na pewno:P kobiety...;):P powiedzmy, że po:) grałem wczoraj, ale kiepsko wyszło:) i jak po weselu? wybawiłaś się??:) nie no, żartowałem,jest ta jedna, fajna:) tydzień temu byliśmy na spacerku w parku:) no wiem, wiem:) już nie kończ...bo jakoś mi to do Ciebie nie pasuje:) dobrego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta, a już uwierzę. Codzienne to może nie, ale tygodniowe;). a pewnie, że mam :). Już się nie mogę doczekać:D poważnego, a sama nie wiem. Da się z tym żyć, skoro przeżyłam prawie 30 lat ;). Ale zobaczymy co mi powiedzą po kolejnych badaniach. A operacja sama w sobie zawsze niesie za sobą jakieś ryzyko, poza tym w narkozie i tydzień w szpitalu, jak ja nigdy w nim nie leżałam, brrrr:O. W tym roku na pewno na nią się nie zdecyduję, czasu mi brak. Rozważę co najwyżej przyszły rok i to dopiero okolice wakacji, bo nie chcę iść na zwolnienie i zostawiać moich dzieciaków na m-c. tylko nieźle:P ciekawość to pierwszy stopień do piekła:P:) coś Ty, fachowiec, ja co najwyżej mogę zaplanować i zaprojektować swój domek, a później od całej reszty są fachowcy:). zawsze szkoda, ale są rzeczy na które nie mamy wpływu... no tak:P :D:D:D wesele masakra, na gorszym nie byłam. Ale z racji, że wypadało to szaleliśmy jak zawsze na parkiecie i zostaliśmy do rana. Temat rzeka o tym jak można spartolić taki dzień:O i co, i co? Co będzie dalej? nie pasuje?? Ale się zdarza, jak innych słów brakuje... dobrego dnia, zmykam do pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ to zależy od mojej weny i samopoczucia:) a jakie plany oprócz przeprowadzki?:) nooo:( ja tez nigdy nie leżałem i nie zamierzam.. trzymam kciuki za Ciebie:) ano..moze i wiecej, dużo więcej niz nieźle, ale raczej nie powinienem sie już wypowiadać na ten temat:P a tam, wal śmiało:P aha..pomyslałem, że idzisz na całość:P:) niestety:o niech Ci będzie:) mniej więcej co nie wypaliło? być może jakiś wypad na Majówkę:) zdecydowanie do Ciebie nie pasuje:) takie moje zdanie:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny tydzień minął nic:O będę gotować obiadki:). W tym roku nie jedziemy na wakacje:(, co najwyżej jakieś wypady gdzieś niedaleko do lasu, na piknik:). jeszcze masa badań przede mną. A poza tym nie zamierzam zasięgnąć tylko opinii jednego lekarza. A czekanie w kolejkach do specjalisty trwa. Powiedziałam mojemu Rycerzowi, że jak mi kupi lapa z netem to zastanowię się nad położeniem do szpitala;). a tam, wiesz, że ja łasa na komplementy:). nie, bo chciałabym mieć kiedyś przyjaciela w niebie:P oj, to ten remont trwałby pół roku. Nie ma szans, Rycerz nie dostanie tyle urlopu, a poza tym do wielu rzeczy potrzebujemy specjalisty, bo musi to zrobić tak, żebym nie miała się do czego przyczepić. Ja tam ściany będę wyburzać i parkiet układać i piony przesuwać:). hmmm, dobry zespól to 80% sukcesu. Fałszowali, tylko disco polo i w dodatku nie znali tekstów, które próbowali śpiewać. Nie wiedzieli jakie mają konkursy i jak je poprowadzić. No i ta wielka biała beza:O. Ale to już rzecz dyskusyjna, kto co lubi. Nie mieściła się między stołami;). Ech, mogę i jeszcze tak wymieniać, ale po co. a gdzie?:) To już oficjalnie ten tego tak, WY razem? potraktuję to jak komplement:). kolorowych snów👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej:) no minął, minął...ale masz na myśli te sprawozdania?:) co miałbym w nich pisać?:P wycieczki do lasu też są fajne:) nie ma co narzekać:) hehe..no tak:) chyba nie ma wyboru:P wiem ze łasa, dlatego dawkuje Ci je w porcjach:D hihi no powiedz...no;) jakiś przyjaciel na pewno się tam znajdzie:) aaa..wyburzać:P Masz już do tego jakiś sprzęt?:P Pewnie, zadbaj o odpowiednich fachowców a wszystko będzie ok:) eee..no to naprawdę kicha:o ważne, że się dobrze bawiłaś:) w sobotę byliśmy w Pszczynie (zagroda żubrów, park zamkiem książęcym, rynek, herbaciarnia) :) a wczoraj spacerek u Niej w miejscowym parku:) :) nie, nie.. nic oficjalnego ten tego jeszcze nie:P :) yhym, jak najbardziej:) dobrego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiesz?? Kreatywny jesteś, to wymyśl coś:P. pewnie, że fajne:) spoko, drugi specjalista obalił diagnozę, jeszcze z 5 odwiedzę i może coś ustalę;). Paranoje. to dzisiaj jaki będzie?:D a tam jakiś:P. Nie chcę jakiegoś:P. ja, sprzęt? Ja będę kierownikiem budowy, więc po co?:D to kiedy to będzie w końcu oficjalne? Myśmy byli z Białowieży i też oglądałam żubry::). :) jakoś weny nie ma, więc będzie krótko;). Dobrego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, ale małomówny:o chyba nic z tego nie będzie:o a to kiedy pierwsza? jak weekend? niech się zdecydują, a nie stresują biednych ludzi:o łoło..spokojnie, będą niezapowiedziane:P hehe..a jakiego chcesz?? już nie wybrzydzaj:P no tak, kierownik nie potrzebuje:P wystarczy mu palec:P no nie wiem, powoli:) nie ma się co śpieszyć;) całować Cię nie mogę, więc tylko...dobrego dnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla chętnego nic trudnego:P właśnie w weekend była pierwsza:). Jak przyjemnie zielono i kanapki w parku na ławce, to jest to ;). kolejny potwierdził diagnozę i zalecił operację:O. Eeee, w tym roku na pewno się nie zdecyduję na nią. A później zobacyzmy, zrobię kolejny audiogram i zoabczymy czy ucho psuje się dalej. Nie przeszkadza mi to w życiu codziennym, więc jak na razie nie widzę potrzeby. Zostawiam sprawę na po ślubie;). oooooo :) jak to jakiego? Takiego jak Ty:). dokładnie:) nic dodać, nic ująć:). Robimy już pierwsze zakupy remontowe i mamy baterie. Fajne, kwadratowe:) a kto ma wiedzieć? Grożę palcem, weź się do roboty, bo się obejdziesz smakiem! o fiu, fiu. A ja mogę:) to jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) jakoś żyję, jeszcze:) kiedy macie ten termin ślubu?:) jak tam przygotowania do remontu? heh...grozisz mi, a ja się jakoś nie boję:P źle to ująłem, mogę ale chyba nie powinienem:) nie chcę się narażać Rycerzowi:P u mnie stara bieda:/ od dwóch tygodni nowy oddział, już ostatni:) byle do września, a potem w końcu jakieś konkrety:) pozdrawiam ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te jakoś to jak? 23.01.2010 :D remont od poniedziałku w toku :). I zakupy remontowe także. A ja już nie mogę doczekać się końca. upominam i przypominam jak żeś przegrał sprawę ostatnim razem:P. Jakieś postępy, poszło coś do przodu?? a co boisz się, że ci tyłek skopie?? E za daleko ma, bu ha ha :). Chociaż od dzisiaj jest bliżej Ciebie niż mnie 😭 a znasz już jakieś konkrety, przebąkują coś? A na urlop gdzie śmigasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) no jakoś leci, to zależy kiedy i z kim:) eee...to już nieco za ponad pół roku:D swoje musisz \"wycierpieć\" a potem będzie już tylko cudnie:) ostatnim razem??? przypomnij mi, bo już nie pamiętam... coś poszło..jest coraz fajniej;) heh..nie boje się:) chciałem mu oszczędzić zdrowia i nerwów :P a gdzie jest?? na 99% przedłużą na stałe:) ale co konkretnie będę robić to nie wiem.. urlop dopiero we wrześniu, raczej nigdzie dalej...pewnie jakieś małe wycieczki z M. :) pozdrawiam :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to z kim i jak? :D si, mówiłam Ci, że szybko ;) oby szybciej, bo jak na razie to się wszystko strasznie przeciąga;O oj tam, nie będę przypominać, jak żeś zapomniał to tym lepiej:) ale już oficjalnie?? No mów szybko, bo umieram z ciekawości. spoko, trochę zazdrości nie zaszkodzi ;) a jeździ często w delegacje do Lublińca (czerwone berety i te sprawy) dobrze, że będziesz pracować :) my w tym rok to siedzimy w domu:O. Może na jakiś weekend wyskoczymy jedynie do Kazimierza:). ściskam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ z kim? z Królewną:) jak? zależy od pogody:) bardzo szybko:) w sumie nie ma na co czekać;) ważne żeby było dokładnie tak jak chcesz:) możesz przypomnieć, nie rusza mnie to już:) a jak to jest oficjalnie a jak nieoficjalnie??:P wydaje mi się ze to pierwsze...:D heh....pewnie:) oooo..to na Śląsku:) a dzisiaj były takie nudy w pracy, że szok:o nieważne gdzie, ważne z kim:) 👄 ciiii....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a fajna ta Twoja Królewna? hmm, a po co czekać? a ile mnie to nerwów kosztuje. Dzisiaj co poniektórzy zapomnieli, że mają tylko wynosić gruz to musiałam przypomnieć, że kierownikiem budowy to jestem ja i będzie tak jak ja chcę i to ja będę patrzyć czy równo. I podziękowałam niektórym za współpracę. oficjalnie jest jak już mówisz o niej Królewna :). Fiu, fiu, super:D:D:D. To już mogę GRATULOWAĆ. Jupiiiiiiiii:D:D:D A czym Ona się zajmuje i skąd ją wytrzasnąłeś? si, niestety na Śląsku:O u mnie nigdy ich nie ma ;). to racja. Ale wakacje potrzebne jak woda do życia. No ale cóż, mamy mnóstwo innych wydatków. ciiii... dobra ;) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×