SPOJRZEĆ KONIECZNIE

Temat dotyczy szczegolnie kobiet. A wiec czy byla u was taka sytuacja ze wasz facet z ktorym teraz jestscie mial przed wami kupe dziewczyn z ktorymi sie kochal, a nawet lazil do burdeli (zadko ale tak) a wy przed nim nie mialyscie zadnych partnerow seksualnych? :) Czy nie wkurza troche was to ze przed wami dotykal inne i bylo z nimi mu dobrze???

a ile ten misio ma lat, ze tyle zdążył?

kolo 24 ;) tak sie pytam z ciekawosci jak to jest u was bo jak ja pomysle ze przedemna jak ich troszku a teraz ja.... to nie wiem czy ebde sie cos roznic od tamtych... narazie jest ok.

lepiej zaciagnijcie swojego chlopaka zeby zrobil sobie test na HIV

mój przede mną nie maił nikogo, próbowała raz, ale dziewczyna nie miała ochoty, więc nie nalegał. W zasadzie nie wiem, co robili, ale nawet to mnie kiedyś zastanawiało. WIem, że to tylko RAZ... ale mój chłopak jak na prawiczka podejrzanie dobrze umie pieścić cipkę:P

on: bawil sie z bicie rekordow w liczbie partnerek do seksu, burdele... zdarzalo sie ja: jest moim pierwszym partnerem seksualnym, no i zakochana jestem po uszy nie przeszkadza mi jego przeszlosc (wrecz ciesze sie z jego doswiadczenia)

moj tez jebal przedemna wiele lasek :( jakos tak dziwnie sie czuje z tego powodu.. no ale nie mam na co narzekac bo czasu nie cofne :/ zaluje ze nie bylam ta jego pierwsza..

zeby ci wasi ruchajcy inne laski chlopcy(takie meskie dziwki jakby nie patrzec:-P)nie zarazili Was jakims świństwem:-o

zazadalam testow na HIV, to ze bylam niedoswiadczona fizycznie nie oznaczalo ze naiwna i glupia

a jak on na to zareagowal? cieszyl se ze ma do czynienia z wami dziewicami?nie bal sie??

moj nie wiedzial ze jestem dziewica bo od keidy sie poznalismy mowilam mu ze przezylam juz ten pierwszy raz.. dopiero po stosunku mu powiedzialam ze bylam dziewica.. strasznie sie zdziwil i powiedzial ze moglabym mu do tej pory klamac i by sie nie polapal ;)

mój jest tylko mój i byl tylko mój :) i za to tez go kocham :):)

ja wlasnie sie z takim rozstaje.przezylam z nim swoj pierwszy raz, o on juz byl baaardzo doswiadczony i znany w naszym malym miasteczku. radze tylko jedno- bedzie dobrze dopoki nie urazisz jego meskiej dumy... musisz byc za nim caaala soba i nie zawazac na to czy sie spoznil, czy nie, itp. inaczej bedzie tak jak jest teraz ze mna...ale..bardzo duzo sie od niego nauczylam. pozdrawiam i zycze szczescia :)

czyli bylas dla niego kolejna zaliczona