pliz...pomocy!!!

Mam dość dziwne pytanie...W sumie to jestem przerazony i nie wiem co robić...Przyłapałem dziewczynę na tym, ze po stosunku ze mną, gdy uzywaliśmy przezrwatywy ona potem tą spermę z gumki wstrzykiwała sobie do środka :(. Była w 8-10 dniu cyklu.Proszę, powiedzcie mi, że są małe szanse na to, żeby zaszła w ciążę, bo chyba ją zamorduję...

oj no facet masz pecha... szanse zawsze są... zależy jak długi ma cykl

bogaty jesteś chłopcze?

Nie, nie jestem bogaty, ale jakby co to jakoś to będzie, tzn. będę płacił na dziecko, ale z nią to chyba już skończę... A co do cyklu to ma tak różnie 4-5 tygodni

Z tym to jest tak nie znasz dnia ani godziny

zartujesz prawda?

a jak myslisz dlaczego ona tak robi??? to cios ponizej pasa?

ja myślę, że to żart. Ale jeśli nie to zostaw ją natychmiast

Nie, to nie jest żart, niestety. Ona mnie bardzo kocha i boi się, że ją zostawię. Dziecko według niej to sposób, żeby mnie zatrzymać. Ja ją kocham, dziecko, owszem, chcę z nią mieć, ale za jakiś czas, kiedy się usamodzielnimy. Rozmawialiśmy o tym już kilka razy. Chodzi mi o to, abyście mi pomogli ustalić, czy zajście w ciążę w taki sposób jest bardzo prawdopodobne. W sumie to prezerwatywy zawierają środek plemnikobójczy, więc chyba nie jest tak łatwo w ten sposób zajść w ciążę...Proszę o jakieś rady...

O kurcze to masz chłopie stresa teraz. Wydaje mi sie ze ona chyba ma zbyt mało zaufania do Ciebie. Szkoda ze chce Cie złapac na dziecko. Po stosunku zajmij sie sam prezerwatywą.

Dziękuj,ę za wszystkie wypowiedzi, ale mi chodzi o odpowiedź na pytanie-tak logicznie, czy jest duże prawdopodobieństwo, żeby zaszła w ciążę w ten sposób?

to jakaś desperatka, chyba Ci nie ufa no i głupiutka bardzo sądząc, że dziecko wszystko załatwi. Dla pocieszenia dodam, że wbrew pozorom nie jest tak łatwo zajść w ciążę. Plemniki w gumce są już po niezłych przeżyciach, raczej zmasakrowane. No i kwestia dni płodnych, których niestety nie da się zaocznie ustalić. Nie martw się, to raczej jej problem. Na przyszłość jeśli chcesz z nią być, bardziej ją przekonaj o swojej miłości. Myślę, że fakt jeśli po tym numerze zostaniesz z nią to największa oznaka Twojego oddania. Gdyby w to wątpiła, pokaż jej te topik

Tak są szanse na to ze została zapłodniona. Jezeli sperma dostała sie , i jezeli miała dni płodne to masz bardzo duze szanse na zostanie ojcem. Jezeli nie minęło jeszcze 72 godziny od tego zdarzenia to idz z nią do gina i poproscie o POSTINOR. To są 2 tabletki,ktąre bierze sie po wpadce(pęknięta prezerwatywa np.)

Niestety już minęło kilka dni po tym zajściu, więc postinor nie wchodzi w grę...

wg, mnie jej cykl to ok. 30 dni (tak myślę), to w tym dniu raczej nie było owulacji , a te plemniki nie byłyby w stanie przetrzymać do owulacji, która prawdopodobnie mogła by być raczej w 14,15,16 dzień cyklu. Nie martw się chłopcze nie zajdzie.

Tak, dokładnie, strzykawką...Jak sobie teraz tak o tym myślę, to mnie ciarki przechodzą... A chociaż-dzięki-lepiej mi trochę

Wszystko sie moze zdazyc. Czasem zeczywiscie nie tak łatwo zajsc,ale czasem jest to szybciej niz sobie tego zyczymy. Zabezpieczcie sie porządnie. Zele plemnikobójcze.,Pantex Oval(globulki plemnikobójcze) Prezerwatywy nasączone płynem plemnikobójczym. Z tabletkami twoja dziewczyna moze cie oszukiwac wiec pomysl o tym TY

Używaliśmy globulek antykoncepcyjnych, potem przezrwatyw. zawsze je miałem na sobie podczas stosunku. Na opakowaniu jest napisane, ze zawierają środek plemnikobójczy. Owulacji raczej nie miała,niby jest mała szansa na zapłodnienie. Ale skądś się biorą te wszystkie wpadki, prawda? Po prostu się cholernie boję, że mogła zajść w ciążę.

mysle ze skoro chce Cie złapac na dziecko to taka glupia nie jest i wyliczyła że wlasnie teraz może zajsc:/ ale powino byc pocieszeniem dla Cibie tak jak juz wyzej napisane w niektorych wypowiedziach nie tak łatwo zajsc a jeszce takie wytermoszone plemniczki:P

Heh..dzięki. Tak własnie myślałem, ale chciałem, żeby ktoś się jeszcze wypowiedział...A test ciążowy? Kiedy powinno się zrobic, żeby były pewne wyniki? Czytałem, że najpewniejsze są w terminie spodziewanego okresu...

po terminie okresu - o kazdej porze dnia mozna zrobic taki test. a przed - najlepiej rano chłopie Ty sie zastanow - jak mozna jej ufac?????

No tak...ale to się stało jakieś 8-10 dni po rozpoczeciu cyklu...teraz do następnego zostało jakieś 3,5 tyg...Zaufać-nie wiem czy dam rady. Zrobiłem jej awanturę, dużo rozmawialiśmy. Nie wiem, jak będzie...

to zrobcie test. bedziesz spokojniejszy. sa nawet takie testy do zrobienia po tygodniu od stosunku. ja bym juz jej nigdy nie zaufala bo decyzja o posiadaniu dziecka jest tak wazna decyzja, absorbujaca na całe życie a ona juz tu oszukała. ile razy i jeszcze w jakich kwestiach to zrobi - nigdy nie bedziesz pewny.

Wiem, crumb, że to, co zrobiła jest straszne. Tylko widzisz-ja ją kocham, tak prawdziwie. Mam 26 lat-niby mało,a le coś tam już przezyłem i wiem, że to jest Ta osoba...Ona wie, że źle zrobiła, żałuje tego. Nie wiem, co będzie. Narazie jakoś to staramy się posklejać.Minęło dopiero kilka dni od tego, kiedy ją nakryłem, więc nie jest łatwo...

wiem ze nie jest łatwo ale to jest kwestia jakości jej miłości względem Ciebie. i wiem co mówie - byłam w podobnej sytuacj... tyle ze to ja jestem kobieta i to ja zerwalam bo on posuna sie do oszustwa ktorego konsekwencja mogla byc moja ciaza. a nie moglabym z nim budowac przyszlosci- oszustom po prostu nie jestem zdolna zaufac. wiem ze jest ciezko- ja zerwalam i nie zaluje chociaz na poczatku zastanawialam sie czy dobrze zrobilam

Ja wiem-logicznie byłoby to wszystko rzucić w cholerę...Ale jak napisałem-kocham i mam nadzieję, że jakoś to sie wszystko jakoś ułoży...