Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Angielkaaaaa

Szczescie w nieszczesciu

Polecane posty

Gość Angielkaaaaa

Chcialabym sie z wami czyms podzielic. W grudniu 2004 swiat zawalil mi sie na glowe... Mieszkam za granica, maz mnie odizolowal od rodziny i znajomych. Nigdy nie mialam przyjaciol w nowym kraju bo on tego nie lubil, cale szczescie ze mialam swoja wlasna prace i nagle oznajmil mi ze ma kochanke i chce rozwodu - bo juz mnie nie kocha... Chcial dac mi troche pieniedzy i spakowac moje walizki i wyslac spowrotem do kraju... Dzieki temu wydarzeniu znalazlam swoja sile. Tak zostawilam go ale na moich warunkach - to ja poszukalam sobie po kryjomu mieszkania do ktorego sie przeprowadzilam w dniu kiedy on zabral swoja kochanke na zakupy za miasto, kiedy wrocil do naszego domu zastal pusta szafe gdzie wisialy moje ubrania... Zlozylam pozew o rozwod. Tak to prawda ze mialam bardzo ciezkie chwile - malo pieniedzy i zadnych przyjaciol - do tego stopnia ze chcialam popelnic samobojstwo ale wiecie co - z czasem znalazlam sobie nowych przyjaciol, z pieniedzmy jest coraz lepiej, no i 4 miesiace temu pojawil sie nowy mezczyzna w moim zyciu. Tak to prawda ze sprawa rozwodowa jest nadal w toku (fiansowe sprawy przeciagaja sie strasznie) ale teraz z nadzieja patrze w przyszlosc. Teraz wiem ze kobiety sa bardzo silne i dadza sobie rade ze wszystkim. Moja rada do wszystkich zdradzanych zon, ktore nie wiedza co zrobic jest taka - nie boj sie podjac tego decydujacego kroku w kierunku wlasnej niezaleznosci - zycie jest zbyt krotkie aby je marnowac na kogos kto nas nie kocha Calusy i pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topola
przeżyłam zdradę, drwiny i szyderstwa, wniosłam sprawę o rozwód, już jest po. Problem w tym, że pracuję razem z byłym i niestety muszę na niego patrzeć, aby się zemścić na nim zrobiłam się na piękną, złote nici , silicony operacja brzuszka, Poznałam młodego mężczyznę i jestem szczęśliwa. Najważniejsze jest szukać pozytywów w nieszczęściach jakie nas spotykają. pozdrawiam silne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×