Ale happy end!!!

Kiedyś pisałam o mojej walniętej koleżance...Ona podrywała mojego dawnego przyjaciela. Nie uwierzycie jak to się skończyło. Mam nadzieje, że co niektórzy kojarzą. Ten chłopak, był dzisiaj u mnie. I ona tez była... Zachowywała się jak zwykle - debilnie, jak idiotka. Zaczęła stroić głupie miny itp. I on jej powiedział, że nie będzie się zadawał z debilką...A później powiedział, że on woli normalne - i wziął mnie pod ręke i poszliśmy:D:D:D. Wyobraźcie sobie jej minę:D:D:D. Ale to życie jest śmieszne...I na dodatek właśnie się dowiedziałam, że dziewczyna chłopaka, który mi sie baaaaaardzo podoba, zerwała z nim:D:D:D. Matko, ale dzień...:):):)...

Ile masz lat?

16

to wiele tłumaczy :D

oj tak:D

a to ci historyja zalosne...

a wiecie gdzie mnie zaprosił na pierwszą randke :D nie zgadniecie :P do McDonalda hahahahahahaha :D matko jaka jestem szczensliwa :D