Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nasivin

Czuć się świeżo cały dzień...

Polecane posty

Gość Nasivin

Dziewczyny, co robicie,zeby czuc sie swiezo caly dzien? Ja czesto mam tak,ze jak wychodze z domu o 7 rano tak wracam np 0 20 wieczorem (studiuje i pracuje). W ciagu dnia nie mam mozliwosci wrocenia do domu i np wziecia prysznica czy zmiany bielizny. A widadomo,ze po kilku- kilkunastu godzinach poza domem czlowiek nie czuje sie swiezo- spocony, rozczochrnay, z makijazem nadajacym sie do poprawek, nieswiezy oddech itp. Ja oczywiscie dbam o higiene, przez wyjsciem z domu biore prysznic i nie poce sie jakos bardzo,ale to wiadomo,ze czlowiek przez caly dzien bezwonny nie pozozstaje. Nosze co prawda ze soba szczoteczke do zebow i rozne kosmetyki, typu puder, ale i tak po kilku godzinach czuje sie nieswiezo. Macie jakies sposoby na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym tak nie mogła
bo musiałabym w ciągu dnia puścić kilka gazów i walnąć kupę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasivin
Tzn jak bys nie mogla? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 zdanie
ja poprawiam czasem makijaz (ale to gdy wychodze o 7 a mam wrocic bardzo pozno), chusteczki do demakijazu, kremik lekki, puder.. nosze ze soba równiez husteczki do higieny intymnej- swietna sprawa.. szczoteczka do zebów.. czasem jakis perfumik.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym tak nie mogła
no wyjsc rano o siódmej (nie wstałabym tak rano...) i wrócić o 20. Przerąbane:o A kiedy czas na kupę???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasivin
Kupe robie rano, jak wstane (po sniadaniu, a przed prysznicem), skoro cie to tak nurtuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasivin
prosze o wiecej rad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieliczka
* paszki- antidral. ja się po tym w życiu nie spociłam, ani troszeczkę, nawet na egzaminie na prawko (buu, nie zdałam :P ) * chusteczki do higieny intymnej i zmiana wkładki. Cholera nie często udaje mi się nosić te chusteczki, ale jak już mam to czuje się super * chusteczki odswiezające na szyjkę i buzię * nie za mocny makijaż * na włosach mało żeli itp, najlepiej jakas wysoka kilka z naturalnie umytych wloskow Ja tak próbuje robić jak czeka mnie własnie taki caluteńki dzień poza domem, ale jak już mówiłam nie za czesto mi się to udaje :|. Wiem co zrobic, gorzej ze tego nie robie i moje drugie imie to 'rozczochraniec' ;). Postanowilam sobie dopiero ostatnio ze pilnuje tych wlosow ;) Ale pachniec na pewno zawsze pachne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasivin
1 zdanie, masz tez czasami tak,ze jak myjesz zeby (w pracy, cyz na uczelni), to inne osoby, ktore wchodza do lazienki patrza na ciebie jak na debila? Ja tak czasem mam- ludzie nie potrafia zrozumiec, po co myc zeby w pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasivin
anieliczka, bede musiala sprobowac ten antidral. Szczerze mowiac nie slyszalam o czyms takim. Gdzie to mozna kupic? W aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasivin
piszcie, piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieliczka
w aptece, z tego co pamiętam taniocha. Jest mocny, dlatego nie używa się go od razu po depilacji. Trochę czasem poszczypie ale dla mnie działa idealnie. Używa go się na umyte pachy na noc (wtedy działa jak trzeba) i ja się przez następne 1 do 4 dni czuje jakby mi zniknęły gruczoły potowe ;). Ale ja się aż tak dużo nie pocę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehe, zauwazylam, ze dla niektorych to chyba bardzo dziwne, iz ludzie myja zeby od czasu do czasu. Wkurza mnie to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 zdanie
tak, patrzą dziwnie gdy myję zęby w ciągu dnia :D ale co mi tam.. nie przejmuję się.. a antidral rzeczywiście jest świetny..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam
zawsze mam przy sobie szczoteczkę i pastę do zębów. Też często zdarza mi się byc cały dzień poza domem i mimo to staram się myć zęby po każdym posiłku. Nie wynika to nawet z jakiejś obawy przed próchnicą ( chociaż w pewnej mierze też) ale przede wszystkim nie zniosłambym mysli ze moglabym miec nieswiezy oddech. Reakcje sa owszem bardzo rozne, czesto smieszne, ale moge sie pochwalic tym ze wplynelam na kilka osob i robia teraz podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, tak samo mam z zebami! :D ja akurat wychodze z domu o 7 do szkoly i potem na rehabilitacje kolana i w efekcie wracam o 20 do domu :P tak mam codziennie. ja uzywam pod pachy Etiaxilu, ponoc to taki drozszy odpowiednik Antidrala, oczywiscie po czasie sie o tym dowiedzialam :P no i sprawa oczywista-pachy suche, zero potu nawet w dniu egzaminu, przemowien czy rehabilitacji gdzie wczesniej wylewalam z siebie siodme poty :P co jeszcze? chusteczki do higieny intymnej, do twarzy i do dloni :P:P szczotka do wlosow, odzywka do rzes miss sporty (gdy przelecisz nia rzesy i brwi to tak niesamowicie ozywia i orzezwia :) ) ulubione perfumy ktore przelalam do malej buteleczki by miec format \"kieszonkowy\" :P aha no i taki zabieg ktory stosuje rano gdy sie ubieram, delikatnie spryskuje ubrania i wlosy perfumami. poniewaz materal i wlosy dluzej utrzymuja zapachy. bo gdy perfum uzyje na skore to mam wrazenie ze zmianiaja zapach za kilka godzin..:P no i ostatnie co robie by siebie ozywic to krople do oczu ze swietlikiem, wzrok bardziej promienny, spojrzenie przejrzyste a ja sie czuje bardziej swiezo ;) uh, to chyba tyle :P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorąca zielona herbata na upał działa cuda. Po gorącym napoju człowiek się mniej poci, a zielona herbata sprawia, że zapach potu staje się o wiele mniej przykry. Poza tym ja tez myję zęby w pracy i nie dość, że nikogo to nie dziwi, to w łazience lezy cały komplet szczoteczek do zębów, bo chyba każdy u nas myję zęby w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia1504
co to sa e krople do oczu ze swietlikiem pierwsze słysze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojeju..takie..zwykle krople do oczu :) jak w aptece poprosisz o krople do oczu ze świetlikiem to dostaniesz, to nie jest drogie,ja zaplacilam 6 zl :P poniewaz ja nosze szkla kontaktowe, to oko mi sie czesto wysusza itd. wiec zawsze te krople mam przy sobie bo mozna je szybko wkroplic i juz. a niedawno zauwazylam ze poprostu czuje sie tez bardziej rzesko gdy mam oko \"mokre\" :) polecam, dobre tez dla tych co duzo czytaja, albo siedza przed komputerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasivin
Dzieki za rady, piszcie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ivaa
wszystko pięknie ładnie , ale nie pryskaj włosów perfumami bo to je b. niszczy. tez tak kiedys robiłam i z czasem zobaczyłam zabójczy efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uu... dzieki...hm, ale nawet jesli to mgielka zapachowa czyli bez alkoholu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ivaa
pewnie mgiełka robi mniej szkód niż perfumy. Nie wiem. Wydaje mi się że to włąśnie kwestia alkoholu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _xcapia_
a ja mam problem latem ze stopami,bo cuchna,ze nie wiem,nawet w pociagu je czuc,w autobusie czy na uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasivin
Jezeli chodzi o stopy, to ja latem bardzo czesto robie im kapiele w specjalnych solach do stop, a nastepnie smaruje je kremem do stop. Wiem,ze sa specjalne kremy do stop,ktore sie nadmiernie poca. Poza tym sa tez talki i dezodoranty do stop. Takze polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajny temat
Sama studiuję dwa kierunki zaocznie + praca, to mam prawo czuc się tak często, mimo że na prawdę dbam o higienę. Odnośnie "specyfików które ratują wygląd" ;) polecam bibułki matujące, albo zwykły papier toaletowy czy chusteczkę, bo po paru godzinach mój nos się niestety świeci. Przykładam i już po sprawie, ale czynnośc trzeba powtarzać jak się jest 14h poza domem. Co do higieny intymnej to nie wyobrażam sobie zycia bez wkładek higienicznych. A tych chusteczek musze spróbowac:) Jakas próbka perfum też zawsze jest w mojej torbie, bo jak każda kobieta lubię ładnie pachnieć. Malować się prawie nie maluje, jedynie rzęsy. Wygodne bo nie trzeba poprawiac, choć może się rozmazać. Nie znoszę pudru itd. a jak to wygląda po tych 14h na twarzy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasivin
No wlasnie, kolejna rzecz jest taka,ze moj nos ma tendencje do swiecenia sie. Do tej pory robilam tak,ze co kilka godzin go pudrowalam, ale czasem wychodzi to kiepsko,jak przypadkiem naloze za duzo pudru w jedno miejsce- wtedy mam gdzieniedzie na twarzy ciemniejsze plamy. Najgorsze jest to,ze nie zauwazam tego w sztucznym swietle i tak chodze :( Musze sprobowac tych chusteczek matujacych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×