Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona dusza

Czy wypada

Polecane posty

Gość zagubiona dusza

Postaram się w skrócie: podoba mi się listonosz,którego czesto widuje na osiedlu.Nic kompletnie o nim nie wiem,ale wydaje się być w porządku człowiekiem.Będe miała teraz wesele,czy wypada mi wystartować do niego z zapytaniem czy nie zechciałby pójść? I jak to zrobić,żeby nie pomyślał,że jestem wariatką ,boję sie strasznie na samą myśl,chce ale trema mnie zjada.Co myslicie o tym bo ja zatraciłam chyba racjonalne myślenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea_i
jaka wariatka? jakbys z okna skakala to tak:P normalnie jak chodiz i go widujesz to on i ciebie widuje zatem jak zapytasz nie bedzie patrzyl jak na ufo, bo wie ze zerkasz, bez przesady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buka cie szuka
hmmmm moze sprobuj go zagadac za kazdym razem jak bedzie, potem latwiej bedzie Ci go zaproszic:) trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea_i
no wlanie:) chyba gorzje jak nie znacie sie a tu nagle przychodiz zuia i mowi ej pojdzie twoj brta z moja znajoma na wesele? i ida, a sie na oczy nie widzieli, i to sie uwaza za normanlne albo na studniowki. a najlepiej kiedys znajomego z pracy, mowil, ze pracowal gdzies i nagle jego kolezanka z pracy mowi, ze nie ma z kim isc jej corka na wesele. czy by nie poszedl. i zgodizl sie w ciemno:) poszli do niej aby sie zapoznac przed slubem, i po 2 spotkanaich poslzi razme na to wesele. o ile wiem byli para, a czy dalej bartek jets z nia nie wiem.:) warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niezle
wypada, kiedy masz to wesele? ile ci czsu zostało? czy gadasz z nim czsem ... jak przynosi Ci paczkę itd... wysyłaj sobie listy polecone to go będziesz ogladac częsciej, wtedy z nim pogadaj i w koncu go zapros

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna inaczej
wypada, wypada, przesatń sraczkować i do dzieła(chociaż wien że sie łatwo tylko mówi),potem bedziesz żałowac i gdybać co by było........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona dusza
obrączki nie widziałam,ale 100% pewności nie mam, dziękuje bardzo za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona dusza
Wesele mam a miesiąc,jak coś przynosi to jest na drodze oficjalnej "dzień dobry,dziekuje" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea_i
pwnie dodziela, latwo sie mowi, ale mozna wykonac malymi kroczkami, w kncu kazda para zaczyna od rozmow, potem od wlasnie niezobowiazujacego, fajna jestes/jestes zatem pojdziesz ze man np na impreze weselan czy gdzies tam i tak powowlutku, potem faktycznie bedzie siedziec i zalowac, co tu mowic, tez znam takich, ze zaluja ze czegos nie zrobili, studniowka byla, wesela itp:) do dziela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea_i
no to juz, a pan to musi sie nabiegac z tymi paczkami:) i dalje popjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona dusza
No macie racje,nie wystartuje od razu bo moze sie wystraszy ,ale droga małych kroczków jest o.k, dzięki Kochani jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna inaczej
Zycze powodzenia, dasz radę napewno, nic nie stracisz a możesz zyskać.......ewentualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napisz do siebie
list polecony on przyniesie do domu, zagadaj go ..., potem jak się spotkacie to znowu go zagadaj, i ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×