Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kakaaaaa

czy tez macie duzy bol jajnikow przy owulacji ???

Polecane posty

Gość kakaaaaa

tak mnie dzis bola i mam takie troche mdlosci okres mialam w dni nieplodne odbywaly sie stosunki ale nie wiem juz moze to ciaza czy ktos tak mial????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka888
ja tez tak mam i w trakcie owulacji czasami też kilka dni po ale wiem że wszystko wporzadku bo miałam badania wiec moim zdaniem nie musisz sie martwić....aha jakby spoznił Ci sie okres to sie nie denerwuj bo przy takich bolesnych owulacjach to moze być normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
ja też odczuwam owolucję, rzadko mam jakiś mocny ból wtedy, ale dość często ją odczuwam. to jest normalnie, nie ma co się martwić, no chyba, że Cię bardzo boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
czasem miewam ten silny ból przy owolucji, ale np. okresy mam prawie bez bolesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, szczególnie ostatnio (od jakichs pięciu cykli) silnie odczuwam owulację. czasami sie zastanawiam, czy po prostu za bardzo nie zwracam na to uwagi, ale z kolei miewam tak silne bóle, że to chyba nie przez autosugestię. czuję przynajmniej, że owulacja przebiega we właściwym terminie (i na dodatek zawsze z prawego jajnika :)). bywa mi przy okazji niedobrze i ogólnie źle sie czuję. To trwa 2-3 dni. Byc może w moim przypadku potwierdza się to co pisała BLONDYNECZKA888 - przy silnie bolącym jajeczkowaniu mam nieregularne miesiączki. Lekarz przepisał mi Duphaston na wyregulowanie cykli i pomoc w zajściu w ciążę, ale na razie (3 mies.) bez skutku. Zaczynam sie poważnie martwić :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Hmm ciekawe, ja jak czuję owolucję, to zawsze okres mam od tego momentu za 14 dni, nigdy mi się nie spóźnia wtedy. Miałam owolucję dwa dni temu i jeszcze trochę ją dziś czuję, no ale tylko tooszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×