Dziewczyny spróbujcie TEGO...!

Właśnie zrobiłam sobie pilling ciała...to proste 4-5 łyżek soli i do tego troszeczkę gęstego płynu do kompieli lub balsamu...i masować...A ciało jest po tym niesamowicie gładkie,lepiej wchłania kosmetyki...bajera. Polecam i proszę o podobne rady np.maseczek na twarz,najlepiej z marchewki. Pozdro

dzieki za pomysł, pewnie juz dzis go wyprubuje:-) ja słyszałam o maseczce z marchewki, ktora siesciera na drobno na tarce i nakłada na twarz...pewnie mozna dodac do tego troche balsamu lub kremu do twarzy zeby sie dobrze trzymało...potrzymasz to chwilke na buzi i pewnie cos tam wyjdzie:-) powodzenia

Napisz potem jak Twoja skóra była gładziutka...u mnie bomba. Aha...jest to doskonałe przy cellulicie i dla osob odchudzających się.

sól wysusza skórę, debilko:o I to zajebiście:o W dodatku rozpuszcza si wodzie, więc nacieraj się dalej, wywłoko bezmózga:p

Spróbuj,a zobaczysz jaki jest efekt...Potem nasmaruj się balsamikiem...\"przyjacielu...przyjaciółko...\" ;-)

no wlasnie, przeciez sol sie nawet w balsamie rozpusci... lepsze sa fusy z kawy :D

Nie rozpuści się...! Jak nie spróbujecie to się nie przekonacie. Macie jakiś zły dzień ludziska dzisiaj??? Życie jest piękne. Nie bądzcie smutasami.

czy mowienie ze sol sie rozpusci w czyms tam jest smuceniem sie? ;) ja mam wyjatkowo dobry dzien, ale jestem wlasnie pom kOMpieli :P wiec sprobuje moze jutro

przestańcie mendzić i dziewczynie dogryzać, ogólne PMS czy co? :P Ja tam dzisiaj spróbuję, dzięki :)

Ja nie mam PMS, mam okres :P

robilam kiedys peeling z soli ale zamiast balsamu dodalam oliwki dla dzieci badz oliwy z oliwek efekt skora gladziutka i odzywiona:)

Od RaNa MaM DoBrY HuMoR :-)

Martwisz mnie paszkwilu.:(

Ja tam czasem uzywam soli do peelingu,jak nie chce się mi z fusami od kawy bawić:P,sól+oliwa ,albo jakiś krem...Sól poprawia ukrwienie...

to ja się dopisze ze swoją metodą...uważam że debeściacki jest piling z kawy...ale codzień parzyć tą kawę, lata z nią do łazienki to mi sie nie chciało (zwłaszcza że taki piling lepszy jest rano a jak wiadomo rano przed robotą deficyt czasu jest)....zrobiłam sobie więc pilingujące mydełko z kawy. wziełam mydło biały jeleń (takie naturalne szare) starłam na tarce do jarzyn, wsypałam do rondelka, dolałam troche wody (jak zetrzecie taka kostkę 150g to tak około szklanki wody), ten rodnelek wstawiłam do garnka z wodę i postawiłam na gazie. jak mydło się rozpuściło (taka gęsta mazia się zrobiła) to wsypałam kawe (mi się nie chciało parzyć więc wrzuciłam taką surową, ale z fusów być może jest wyszło by lepsze), dużo tej kawy, tak z 6 łyżeczek. następnie masę przełożyłam do plastikowej miseczki i poczekałam aż zastgnie. teraz mam taka mydlaną kostkę okrąglą i spłaszczoną z jednej strony i ta kostką masuję się, prez jakiś czas, a potem spłukuje prysznicem. działa taksamo dobrze jak zwykły piling, a można taką kostkę trzymac w mydelnicy i nie latać w te i we wte z tymi fusami. :D

Świetny pomysł z tym mydłem. Pilling z fusow z kawy jest dobry na cellulit???Tak sie domyślam...! Gdybym znów zrobiła jakiś błąd to bądzcie czujni i poprawcie mnie!

ooo z tym mydlem to i ja sprobuje.. tylko ciekawe czy to musi byc koniecznie szare?!

Ja kiedyś z robiłam taki peeling jak autorka ale na stopy... SOL SIE NIE ROZPUSZCZA A wypowiedź: "sól wysusza skórę, debilko I to zajebiście W dodatku rozpuszcza si wodzie, więc nacieraj się dalej, wywłoko bezmózga" Bez komentarza... poziom dżdżowinicy

to mały wybór peelingów macie w sklepach?? Skóra po nich jest idealnie gładziutka a wymyslacie jakieś pierdoły....

te jak Ty to mówisz pierdoły są znacznie tańsze niż peelingi ze sklepu, no i mniej chemiczne. Sól owszem rozpuszcza się w wodzie ale to wymaga troszkę czasu zanim taka sól się rozpuści w wodzie a w tym czasie spokojnie można sobie peelingu z soli używać. Ja zawsze próbowałam mieszanki soli i oliwki z oliwek. Pamiętam przyjemny efekt gładkiej, nawilżonej skóry. Ale taka sól musi byc drobnoziarnista, a i nawet taka sól może podrażnić skórę przy mocniejszym pocieraniu. Jeśli w tym czasie zrobi się chocby mikrooskopijna ranka to piecze w kontakcie z solą. Co do peelingu z kawy to słyszałam wiele rewelacji o tym ale jakoś nie spróbowałam. Raz że boję się że pogorszy stan moich popękanych naczynek na nogach a dwa, że koleżanka mi opowiadała jak to zrobiła sobie peeling z kawy a potem jak ona to określiła \"chodziła po scianach\". Boję się po prostu że składniki tej kawy przenikną przez skórę i zadziałają tak jakbym wypiła tą kawę albo, że poczynią jakieś szkody. Nie wiem czy słusznie myślę

Popieram cie Diegusia,peeling z soli-fantastyczny,bardzo polecam!!!