Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

do tej co siedzi w domu i teskni za przyjaciolka... daj sie wciagnac w jakis ruch feministyczny. ha ha ha ------------------------------------------------------------ For that lony lady who stays home all day long and dreams of having a real friend (maybe even girlfrien) ... why don't you join dome Feminist Movement?

Witajcie z ranka alez wichura byla w nocy OOO Matko.... Od rana u mnie juz straz ciela pilami jakies drzewa powalone..... a ja juz po badankach.. Ale odwiedzialam dwa laboratoria bo roznica w cenie miedzy jednym a drugim ogromna.. w jednym mi powiedzieli 180 zł a w szpitalu zaplacilam 130 ..... bez komentarza...:O

oh widze ze dzies u kazdej cuiezko z czasem.. Ja strogonow upichtolilam a teraz razem z tym wiatrem lece na zakupy:D Ale wialo wczoraj ...łoooooo:D:D

hej,hej! od rana bez pradu siedzielismy,pofujało niezle,a teraz ten prad jak Murzyn na pasach:pojawia sie i znika:) 20 min.juz nie wylaczyli,moze naprawili wreszcie.... niechby juz przestalo wiac,znow ludzie pogineli,przeciez to jakis horror,niechby juz normalna zima byla,ja do tej pory snieg widzialam tylko w zamrazalniku,bo w naturze jeszcze nie bylo.. olinek,z tymi badaniami to ladne roznice w cenach,czyli wyglada na to ze trzeba dzwonic i sprawdzac gdzie taniej,a jakosc uslugi jak sie do tego ma?no bo np.takie usg,jeden moze miec aparat sprzed 15 lat,drugi nowy i to tez chyba na cene sie przeklada......

oolka,nie mialas przypadkiem byc tu pierwsza....;) ?

mój M wziął małą i pojechał do swojej siostry nawet specjalnie mnie nie pytał czy jade z nimi za bardzo za nia nie przepadam wykorzystuje wszystkich do okoła zrobił z siebie najbiedniejszą najbardziej pokrzywdzoną i wszyscy mają jej pomagać a najbardziej nabiera mojego M bo ja już sie nie dam omotac wiem z innych źródeł że szasta kasa na lewo i prawo jak ma a jak nie ma to pożycza od wszyskich na wieczne nieoddanie--ale się wkurzyłam że tam pojechał nie mogę jej ścierpieć co za małpa. kiedyś mnie obgadała przed rodzicami Mojego M myślała że ja się otym nie dowiem wredna baba ale jestem zła.

Jestemjestem:):):) pospałam dziś do 10--przyznaje sie :D:D:D póżniej poszłam połazić:)ładna dzis tu pogoda. Własnie wczoraj czytałam o wichurze kirlii czy cos takiego??? Powiedzcie co sie w ogóle działo w Polsce--popiszcie cos na ten temat bo na necie za duzo tego nie ma. Czy jeszcze zapowiadaja?????????????????? Olinku----niestety tak to jest trzeba sie nałazić ale 50 dych masz w kieszeni na rozpustę:):) Ewka----jak stany migrenowe,mam nadzieję ,że uleciały razem z wiatrem:) batlanku --jestes????czy twoj M okupuje neta:D:D:D Moncia a Ciebie jak długo trzeba prosić abys coś przynajmniej skrobneła!!?? A jutro mój M--przyjezdza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (to było na jego czesć) :D:D:D

batlanku----uwierz mi ja doskonale wiem co czujesz!!!! Ale pociesz sie tym ,ze nie mieszkasz z nią,ze jestescie osobno,widzisz ja znalazłam sie tu!!!!aby właśnie zarobić i wyprowadzić sie od rodzinki M!!!!i mieć ku..SPOKÓJ!!!!!!!

naprawde wiecie to taki pasozyt że szkoda gadać ale do mojego M to nie dociera bo to jego siostra ona ma 2 dzieci małych i wykorzystuje je żeby wiecie pożyczyć niby na \"mleko\"a ona ku.....pali na balkonie ciekawe za co????????????????????????????? taka jestem zła że dosłownie szkoda gadać

i kto tak pieknie stronke rozciaga jak nie nasza oolka:):):):D:D:D batlanek,szkoda nerwow ,pewnych ludzi nie zmienisz a ja sobie teraz obrazki powklejam,uciekamy do nastepnej stronki:)

........................................@@@@@ ......................@@@@@@...@@@@@@@ .................@@@@@@@@.@@@@@@@@.@@@@@@@@@ ...............@@@.O.@@@@.@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@ ..............@@@@@@@@@.@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ............@@@@@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..........@@@..@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ........@@.....@@@@....@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@..l .......@@...................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@..l< br /> .....@@....................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ...@@......................@@@@@.......@@@@@@@@@@....@@@ @ @@.........................@@@@......................... .......@@@@ .............................@@@@....................... .........@@@@ .............................@@@@....................... .........@@@@

__________@_______@@ @ ___________ ____________@@@__@_@@@@ ___________ ____________@@__@@_____@ __________ ___________@@@_@__@_____@ _________ __________@@@@_____@@___@@@@@@ ____ _________@@@@@______@@_@______@@ __ ________@@@@@_______@@________@_@@ ________@@@@@_______@_______@ _____ ________@@@@@@_____@_______@ ______ _________@@@@@@____@______@ _______ __________@@@@@@@@_______@ ________ __@@@_________@@@@@@@_@@ __________ @@@@@@@__________@@ _______________ _@@@@@@@_________@ ________________ __@@@@@@_________@ @ ______________ ___@@@___@_______@@ _______________ ___________@_____@__@ _____________ _______@@@@_@___@ _________________ _____@@@@@@__@_@@ _________________ ____@@@@@@@___@@ __________________ ____@@@@@______@ __________________ ____@@_________@ __________________ _____@_________@ __________________ _____________@_@ __________________ ______________@@ __________________ ______________@ ___________________ ______________@ ____________________ ______________@ ____________________ ______________@ ____________________ _____________@ ____________________

________________###*_________ ______________.*#####_________ _____________*######___________ ___________*#######_______ __________*########.__________ _________*#########._____________ _________*######*###*____________ ________*#########*###_______ _______*##########*__*##_______ _____*###########_____*_______ ____############_______ ___*##*#########_________ ___*_____########______ __________#######_________ ___________*######__________ ____________*#####*________ ______________*####*________ _______________*####_____ _________________*##*________ __________________*##________ _________ _________*##._____ __________________.#####._____ _________________.##########______ ________________.####*__*####_______ _________________.#________##_________

ewka dobrze ci idzie jak tak kiedys wkleiłam chyba z 10 obrazków

´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ¶ _ _ _ _ _ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ _ _ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ o kurcze,dlugo jeszcze.....................

_# # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _# # # # # ## # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ # # # # # # ### # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ # # # # # # # #_ _# # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # #_# # # # # # # #_ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ # # # # #_ _# # # # # # # # # # # # #_ _ # # # # # # # #_ _ # # # # # # # # # # #_ _ # # # # # # # #_ _ # # # # # # # # # # #_ _ # # # # # # # # #_# # # # # # # # # # #_ _ # # # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _# # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _# # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ # # # # # # # #_ _# # # # # # # #_ _ _ _# # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _# # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _# # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ __ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ #_ _# # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _# # # # _ # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _# # # # # _ # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _ # # # # # # _ _# # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # _ _ _# # # # # # # #_ _ _ _ _ # # # # # # # _ _ _ # # # # # # # # #_ _ _ # # # # # # # _ _ _ _ _# # # # # # # #_ _ _# # # # # # # _ _ _ _ _ # # # # # # # # #_ # # # # # # # _ _ _ _ _ _ _ _ # # # # # #_# # # # # # # _ _ _ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # _ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # _ _ _ _ # # # #_ _# # # # # # # # # # # _ _ _ _# # # # #_ # # # # # # # # # # # _ _ _ # # # # # # # # # # # # # # # # # _ _ _ _# # # # # # # # # # # # # # # # _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # # # # _ _ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # _ _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # _ _ _ _ _ # # # # # # # # # # # # # _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # #_ _ _# # # # # # # # _ _ _ _ _# # # # # # # #_ _ _# # # # # # #_ _ _ _ _ _# # # # # # # #_ _# # # # # # #_ _ _ _ _ _ _# # # # # # # #_ # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _# # # # # # # _ # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # #_# # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # # # _ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _# # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ # # # # # # # #_ _ _ _ _# # # # # # # # # # #_ _ _ _ _# # # # # # # # # # _ _ _ _ _# # # # # # # # # #_ _ _ _ _# # # # # # # # #_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

no dobra ewka------wklej cos ładnego:):):) tylko trąbe do góry!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!hihi batlanku-----wygadaj sie wtedy jest lzej:) skoro o rodzinkach naszych M mówimy to opowiem wam coś!!!! Dzień przed wyjazdem naszym,prasowanko jeszcze robiłam w przedpokoju a pietro ni zej mieszka moja ,hmmm jak ja nazwać-tesciowa to za pięknie brzmi:) mam!!!! a babsztyl :) mój M wychodził na dwór wiec słyszałam jak ta wyleciała za nim i pierwsze jej słowa: a ona to nie wiem......(nie usłyszałam)a ona to gdzie te wiadro połozyła,tak ona je schowała ze nie wiem gdzie jest ,i znowu słysze a ona...a ona..a ona więc ola sie wkurwi...,zeszłam a oni stali w przedpokoju-otworzyłam drzwi i mówie!!!!!!! ona-----to ma na imie ola!!!! !!!!!! a wiadro to czerwone to syneczek z jabłuszkami w piwnicy postawił jeszcze na jesieN !!! i pierd...drzwiami!!!! i poszłam na góre usłyszałam tylko....a no tak. Myślałam ze jak M wróci do domu to coś sie odezwie w tej sprawie ale nic,więc ja tez nie wszczynałam,wiem jak głupio mu jest z powodu zachowania jego rodzinki.

_##########*_______________________ _ __*##############______________________ __################_____________________ _##################_________*###*______ __##################_____*##########___ __##################___*#############__ ___#################*_###############*_ ____#################################*_ ______###############################__ _______#############################=__ ________=##########################____ __________########################_____ ___________*####################=______ ____________*##################________ _____________*###############__________ _______________#############___________ ________________##########_____________ ________________=#######*______________ _________________######________________ __________________####_________________ __________________###__________________ ___________________#___________________ __________@@@@@@@__________@@@@ ________@@@________@@_____@@@@@@@ ________@@___________@@__@@@______@@ ________@@____________@@@__________@@ __________@@___________@__________@@ ____@@@@@@______@@@@@___________@@ __@@@@@@@@@__@@@@@@@_________@@ __@@____________@@@@@@@@@_______@@ _@@____________@@@@@@@@@@_____@@ _@@____________@@@@@@@@@___@@@ _@@@___________@@@@@@@______@@ __@@@@__________@@@@@________@@ ____@@@@@@_______________________@@ _________@@_________________________@@ ________@@___________@@___________@@ ________@@@________@@@@@@@@@@@ _________@@@_____@@@_@@@@@@@ __________@@@@@@@ ___________@@@@@_@ .......................................@ ........................................ @ ........................................ .@ ........................................ ..@ ........................................ ...@........@@@ ..............................@@@@..@... .@..........@ .........................@.............@ @@......@@ ..............................@@@....... @..@@ ........................................ ......@ ........................................ .....@ ........................................ ...@ ........................................ .@ ......................................@@ @ ..................................@@@@@@

ten slon ze spuszczona traba to dla nielubianych tesciowych i krewnych:D

oolka,a teraz prosze o nie ciagniecie stronki do siebie:D:D

troche o wiaterku nocnym:u mnie tak wylo ze szok,sciany normalnie trzeszczaly,ale wyszlam z zalozenia ze jesli ta kamienica przetrwala przeszlo 100 lat to tym razem tez chyba sie nie rozleci:) co prawda jedyne szkody o ktorych wiem to polamane galezie,zerwane przewody elektryczne,mama dzis dzwonila mowi ze u nich tylko z 20 dachowek poszlo,ale sasiada dach od stodoly znalazl sie u innego na podworzu,drugiemu z domu pol eternitu porwalo,teraz chyba znow sie nasila.....glosniej slychac

ucieklyscie to ja tez uciekam:(

nie ja tu jeszcze siedze jestem taka zła ,że naprawde już sobie wyobrażam jak mu siostrzyczka znowu nagaduje na mnie i pewnie go podburza co za ........nie bee przeklinac dziwie się tylko że on sobie pozwoli na głowe włazić i to jej mi to by już dawno swoje powiedział a jej pewnie jeszcze przytaknie :(:(:(:(:(::(:(:(:(:(:(

Witam! Mialam zajety ranek. Odwiedzila mnie kolezanka i szalalysmy na miescie, na plotach, kawie... Kolezanka sie zwolnila z pracy (w sklepie), bo nie miala nawet minimalnej stawki. Teraz szuka czegos innego i na pewno lepszego. Jezyk zna bardzo dobrze, wiec chyba szybko znajdzie inna prace. Dzisiaj odpoczywala i miala wszystko w nosie. Wiecie... tutaj tez wieje, ale jakos nie widac pozrywanych linii czy galezi. Ale okna prawie wyrywa ze scian. batlan --> To Twoj maz! Jesli on przytakuje siostrze to pewnie tylko dla swietego spokoju (choc tak nie powinno byc). Ale on Z Toba jest i Ciebie kocha! Glowa do gory!

Ohh oolciu u nas wczoraj to był istny tajfun. My tu sie mozmy smiac do woli ale ludziom dachy pozrywalo a ilu pozabijalo.....:O...No ale juz jest dzis spokoj... No ewciu..ja tez bym nieprzypuszczalala ze tak potrafia sobie ceny ustawiac jak im sie podoba.Myslalam ze to tak samo.Ale dowiedzialam sie o tym raz jak poszlam sobie zrobic przeciwciala na rozyczke.A moja siostra w tym samym czasie tez.I ona zaplacila 35 zł a ja 50 zł.....dziekuje.I teraz juz wiem jak to wyglada. Alez nie ma innej obslugi.Przychodzi pani..mila albo nie i ziukkkk igle....:) Ale wyniki juz mam... I z tego co sama widze -bo sa normy podane to ja jestem w normach i nawet nie zblizam sie do dolnej czy tez gornej granicy...Wiec super. Ale ze mnie zaden lekarz wiec On je zobaczy i sie wypowie.... Kurde własnie wrocial z zakupow. Jutro M ma te urodziny i moi rodzice sie zwalaja.... Wiec trzeba bylo pokupic troche rzeczy..tyle ludzi w tym sklepie ze dramat...Az mnie glowa tak rozbolala...nie wiem cos wogole marnie przez te pogode sie czuje i gardlo sie tez odzywa....bleeeee...... Ale za to kupial dzis fajny pasek (bede go nosila w szlufkach w kurtce bo mi sie sprzeczka zrypala dzis w oryginalnym) i fajana bluze w Clockousie...tak ze humor jest ok;)

dziewczyny ,które po trzydziestce siedzą w domu to chyba nie mają zbyt dużego poziomu inteligencji....no chyba ,że w kwestii obiadów.

batlanku----tak jak przyjdzie do domku--to sie go nie czepiaj i nie wypytuj!! A Ty sie uspokój!!!ciesz się ,ze masz swoja mame blisko nie to co ja!!!

Dziekujemy za troske ale jakos zadna z nas na niedostatek tejze nienarzeka ....a takze nikt z naszego otoczenia..a to nie topik o motoryzacji i rwaniu lasek tak ze by by!!

pomarańcze sio od naszego topiku

spadam dziewczynki bo kiepski nastrój zaczne może szyć te spodenki na impreze i już