Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

Gość gość
Juz wiecej taka glupia nie bede. Dostanie jeszcze od kogos zaplate. Znasz go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz wezme sie za ahmeda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jest w tej nietolarencyjnej Polsce być z turkiem ? Ludzie nie śmieją się że jesteś z brudasem ? Ja jestem z turkiem za granicą ale polaczków unikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polki to IDIOTKI...krotko i na temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się spisales buraku cukrowy !..... Zaraz , zaraz burak cukrowy do czegoś się przydaje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakże trzeba nisko upaść by się z nimi wiązać ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie zwiazalbym się z kobietą która była wcześniej z Turkiem ( pod warunkiem że bym oczywiście wiedział) mój kolega ożenił się z taką ( czuję się w związku jak zapchaj dziura) i gdy dowiedział się o poprzedniku( też usunęła ciąże i ponoć ma koplikacje żeby zajść znowu w ciążę) to zaczął pić na szczęście wyszedł z tego picia( żona dzielnie to zniosła) i ostatnio kiedy go widziałem to był już z inną kobietą( o jego byłą się nie pytałem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny uważajcie jak będziecie chciały się związać z Turkiem! Ja jestem od dwóch lat z turkiem ( urodził się w Polsce a jego mama jest Polką) jest naprawde wspaniałym chłopakiem nic nie mogę mu zarzucić gdyby nie jego rodzina bylibyśmy szczęśliwą parą ale oni wszystko niszczą, szantażują go, ojciec we wszystko się wtrąca chce zmusić nas do ślubu do mieszkania w Turcji ma na niego haczyk. Teraz trudno się od niego uwolnić, jest bardzo sprytny. Wiem ze niejedna kobieta która związała się z muzułmaninem miała problemy przez jego rodzinę. Jakiś czas temu myślałam że mnie to nie dotyczy ale myliłam się z biegiem czasu im dłużej znam turków zauważyłam że to są bardzo fałszywi ludzie, obłudni. Zanim się zwiążecie przyjrzyjcie się ich rodzinie jak to wygląda czy wasz wybranek jest uzależniony od ojca i matki jeśli tak to szansę na wspólne długie życie z nim są niewielkie (chyba że się podporządkujecie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.10 no to widać że nawet po "rozcieńczeniu" Turek pozostaje Turkiem.... akurat potwierdza się wszystko co o Turkach mówią na Bałkanach . To nie jest trauma postkolonialna Bułgarów czy Serbów bo znjaome z Niemeic obserwujący ich już 2-3 pokolenie pozornie "zeuropeizowane"potwierdzają że są hermetyczni a gros z nich to zdeklarowani nacjonaliści-ufają tylko sobie inni dla nich to gorsza kasta nawet jak są z nimi w zwiazkach -jak to tego dojdzie ostry wyznawca islamu to katastrofa.Wiele Niemek sie tak nacięło -wypachniony, elegancki a pod spodem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buzia moze ladna ale nie warto ryzykowac dla tego utrata szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry wieczór. Zagląda tu ktoś jeszcze? Co słychać w Turcji i u Turków, tych normalnych i mniej normalnych i tych, co się Turcją fascynują???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćede10
Traktują białe kobiety jak towar przejściowy.Nie wiedziałam, ze można kłamać non stop,właściwie kłamstwo to ich wspólne imię.Maja tysiące kobiet,tragedia.Turkow należy traktować Tak,jak oni traktują białe kobiety,jak towar przejściowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Mój Turek mnie zaskoczył. Znamy się od 5 lat, był u mnie w Polsce, poznał mnie,moją rodziną, jestem od niego sporo młodsza i cóż- w pierwszym kontakcie dusza człowiek, ma sporo uroku osobistego, sprawia wrażenie ciepłego człowieka, nie jest przystojny, ale bardzo miły, trochę taki -miś. Sam nie wykazuje inicjatywy-czeka, nieśmiało napomyka czego by chciał, a potem czeka, nie nalega zbytnio, tylko czeka. I "money" nie ma- bo problemy w pracy, zły szef, wydatki na synów etc, ale przez te 5 lat ręki po kasę w znaczeniu pożyczki nie wyciągał ,co nie oznacza że do mnie dołożył, co to , to nie. Chciał przyjechać do mnie do Polski na swoje zimowe wakacje w tym roku, odmówiłam , zachorowałam ciężko, jestem po poważnej operacji, jest podejrzenie nowotworu- moja choroba interesowała go , powiedzmy, w sposób umiarkowany, ale gdy się dowiedział, że - na pewno nie będzie wakacji w Polsce, no - zaczął szukać innych możliwości, uaktywnił się na różnych komunikatorach etc. Ale chciałam opisać pewną sytuację, otóż rozmawiamy sobie pewnego dnia wieczorem tuż po moim powrocie ze szpitala, nie było jeszcze wtedy wyników histopatologii , czułam się koszmarnie, odczuwam bóle, przyjmuję duże ilości środków przeciwbólowych, o czym mu powiedziałam, i w pewnych momencie on powiedział do mnie: "darling, być może masza raka. Ale teraz darling jest w telewizji bardzo fajny serial, który oglądam, to nie będziemy rozmawiać. Jak się serial skoczy to zadzwoń jeszcze raz".I cóż, osłupiałam, czy to normalne w tej kulturze i czy oni w taki sposób też odnoszą się do swoich tureckich kobiet? Napiszę jeszcze, że gdy mamy kontakt osobisty, to jest miłym i ciepłym człowiekiem, chociaż "siebie" stawia zawsze na pierwszym miejscu. Proszę o niezamieszczanie wpisów, typu: "idiotka", bo to nie ma sensu, zwracam się o pomoc do osób, które mają jakąs wiedzę w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestesmy malzenstwem jusz 40lat.Moj maz jest turkiem .Jego mama jest greczka co mieszka w Istanbul nadal.My mieszkamy w USA i tutaj sie zapoznalismy.Bylam w Turcji duzo razy.Tam jest tak ze malzenstwo ma ine znaczenie co w polsce.Tam wszystko jest to moje a to twoje i twojej rodziny.Wszystko osobno.Zony nie pracuja ale wymagaja od nich zeby dal na zakupy.Nie ma cos takiego jak ze kobieta ma kolege.Mozesz miec kolezanki ale nie kolegow.Z meza kolegow ja tylko jedna co pracuje caly czas.Sa 2rodzaje turkow co kochaja kobiety.Te co naprawde kochaja ich to wszystko zrobia do nich nawet ustana przeciw swojej rodzinie.Ale jest takich bardzo malo.Drugie to kochaja do puki nie dostana ciebie i beda kazac daj ,podaj cala sluzaca zrobia.Choc powiem ze ta osluga obskakiwanie meza im to nie przeszkadza wcale.One mowia ze nam europejczykom przeszkadza ze one tak robia dla mezow.Moja corka wyszla za katolika a syn tez.Nasze dzieci sa katolicy.Maz nie jest praktykujacy gdyz byl tak wychowany.Obojetnie jakiej wiary jestes tam ale masz kulture z tego kraju.Jestem duzo pomiedzy turkami greckiego pochodzenia tutaj,Oczywiscie oni sa prawoslawnie. Te kobiety zachowuja sie jak turczynki z turcji.Chlopy to samo.To sa ludzie dwulicowe.Jak skrytykujesz ich kraj choc troche lub ich kuchnie to sie bardzo obraza. Oni nie lubia jak ktos ich krytykuje.Ja osobiscie mam bardzo dobrego meza.Zapoznalam jego przed samym powrotem do Turcji i nie powrucil choc jego cala rodzina byla bardzo oburzona a on nie sluchal sie wcale.Jest jedynakiem to rodzice byly rozpaczone.Jego ojciec mial wykreslic jego z rodziny ha,ha ale powiedzial jemu wykreslaj a ja mam swoje zycie.Obchodzilismy 40rocznice i powiedzial ze dobrze zrobil ze nie wrucil do rodzicow.Z mojej strony tez nie chcialy jego w rodzinie.Nie sluchalam sie tez.Oboje mielismy duze szczescie ze pracowalismy nad malzenstwem.Kompromys byl zawsze i nadal jest jak w kazdym malzenstwem.Jest dobrym mezem,ojcem i dziadkiem.Dziekuje Bogu zawsze ze mam dobrego meza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dać Turkowi, który jest kłamczuchem po nosie? Gdy mówię mu, ze kłamie i przedstawiam na to dowody on stwierdza: "Darling, I don"understand, I love you". No i co z takim zrobić? Czasami to mam wrażenie, że on często zapomina, gdzie nałgał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dostałam do Turka życzenia: "Happy New Year my darling". No i pięknie, ale wczoraj, a mamy już dziś chyba 21 lutego! Czy oni obchodzą nowy rok w innym czasie niż my?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Turcy obchodza z nami Nowy Rok to musial byc Kurd .Oni obchodza wedlug swojego kalendarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem ze swojego zadowolona a toż to minęło już 10 lat po ślubie. Mamy 2 evladi i żyjemy teraz bez tluczenia talerzy i szklanek po większych sieciach ;) Poznaliśmy się w pracy i jakoś się to potoczyło. ..chociaż te 10 lat temu gdyby mi ktoś powiedział ze będę miała męża Turka to bym go wymiana. . Jest opiekuńczy najlepszy ojciec jakiego znam ale niestety nigdy punktualny i straszny błaganiaz .Taki Turek ogórek. .. U nas było o tyle dobrze ze stopniowo poznając nasze kutury oboje potrafiliśmy pójść na kompromis i z czasem zauważyliśmy ze to co nas drażni lub czego wcześniej nie potrafiliśmy zaakceptować powszechne jest w naszych krajach... To nie jest proste ani łatwe. ..ttrzeba dużo rozmawiać i walczyć o to by nikt z butami do tego waszego małżeństwa niw wchodził bo rodziny mają dość natretne i surowe... A tak to git raz na jakiś czas jeździmy do nich na wakacje ale krótkie i żyje nam się dobrze Polecam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam meza turka jest cudowny tylko czasem mnie uderzy ale przeciez Polacy tez to robia wiec to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest normalne :o:o.. Turek tłucze Polską dajkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bałaganiarze tak jak inni południowcy. Nawet miotły i mopa nie ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak która lubi być zdominowana ,w domu miala patologicznego okrutnego ojca i myśli że to normalne było to niech sobie bierze Turka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne Polactwo z was wychodzi żadna inna narodowość chyba nie zionie aż takim jadem jak Polacy...natretni złośliwi zawistni i nie daj Boże żeby ktoś miał coś więcej czy lepiej...wielkie psycholozki się odezwały co pewnie nawet matury nie mają. ..często wyjeżdżam za granicę i jak pytają skąd jestem i jak mówie ze z Polski to przeważnie słyszę ze Polak nie dobry człowiek. ..i złodziej. ..ciekawe czemu?;:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedzcie te kebaby z turkoois odchodami a jak nie wierzycie to popatrzcie na YT jak sraja niewiernym w miesko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poturczone już sie pienią :P ...Nie chciał Polak nie chciał Niemiec Francuz Włoch Anglik czy Grek to pozostał ....hahaha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Askim benim
Witam, Mam męża Turka, który jest obywatelem brytyjskim. Mamy małe dziecko, synka. Mąż jest hazardzistą, czasem popija alkohol, kłamie jak najęty jeśli chodzi o hazard. Moja rodzina dowiedziała się o jego postępkach i chcą abym się rozwiodła bo oprócz tego, że hazardzista to jeszcze muslim. Kilka miesięcy temu przyjechałam do Polski aby przez jakiś czas pobyć tu z synkiem aż mąż spłaci hazardowe długi...Napisałam mu, że chcę rozwodu a on powiedział, że się zmienił i zrobi wszystko by mnie odzyskać...przepraszał...moi rodzice nie wierzą w cudowną przemianę...Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aschkym
Hallo Askim benim co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×