Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

Gość gość
Mówić i pisać, to oni pięknie potrafią....Mówią to, co chcemy usłyszeć..., gorzej z czynami.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż jest turkiem, mamy dziecko, na początku było trudno ale teraz już go sobie okręciłam w okół palca i robi wszystko co mu powiem ba , nawet dla mnie gotuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jakaś zaraza i nic więcej dziecioroby i nieroby nic poza tym myślą jakby tylko zaliczyć a potem go już nie zobaczysz a jak powiesz ze jesteś w ciąży to zaproponuje kasę na skrobanke i będzie straszyć jak odmówisz pełno ich wszedzie a naiwniary lecą na egzotyke i czułe słówka Kali jeść Kali pić bo wyslowić się nie potrafią padaka ale coraz więcej związków polka- turek powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to miałaś szczęście:-).Gratulacje, ale chyba nie wszyscy są tacy....Ja znam jednego i niby ok, ale sobie kupuje najlepsze ubrania a mi dziadowskie prezenty.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz więcej związków z Turkami bo jest ich coraz więcej w Polsce.Zobaczcie ile kababów i restauracji arabskich powstało w ostatnich latach i nawet w małych miastach jest już po kilka kebabów.Pozatym Turcy są zazwyczaj przystojni jak to południowcy i kobiety na nich lecą. Kwestią czasu jest budowa kolejnych meczetów (narazie jest 4 z czego 1 w Gdańsku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje w miejscu gdzie jest ich pełno. ..wyelegantowani zadbani pachnacy nie żaden kebab czy coś tam widuje ich codzienne. ..każdy żonaty po kilkoro dzieci przynajmniej...dziewczyny powiem wam jedno..każdego dnia podrywaja inna laske w bufecie co im się opłaca bo większość z nich to już nie tylko koleżanki. ..nie wstydzą się niczego..potem bez skrępowania wpada zona z dziećmi pod koniec dnia i razem szczęśliwa rodzinka jedzie razem do domu...są wśród nich też polki. ..może są gdzieś tacy którzy tacy nie są ale jak nie zobaczę nie uwierzę tyle lat oglądam ich podboje...nic się nie zmienia no oprócz tego że przychodzą nowi i są tacy sami...Turcy. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten, którego znam ja, wyjechał na wakacje i niebawem wraca na ostatni rok swojej nauki...Ostatnio zapytał, czy odbiorę go z lotniska..., na co ja odpowiadam, ze to zależy, kiedy i o której porze...., a on na to, że "nie obchodzi go to..., że ja muszę go odebrać i oczywiście mam wziąć wolne, jeśli będzie taka konieczność..."I co Wy na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@wiemcośotym to nie prawda, że są wierni tylko na jeden dzień lub tydzień.. Ja poznałam jednego Turka.. Co prawda w bardzo nietypowy sposób i większość z Was pewnie by powiedziała, że jestem głupia i naiwna..i znamy się już około 5 miesięcy. Ale ludzie.. Nie każdy Turek to zła osoba!Nie dajcie zwieść się stereotypom..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W to nie wątpimy...., mogą być wierni.... i bardzo lojalni...., opowiadają, jak śpią pod jednym namiotem z przyjaciółką i się bz..ają:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najprościej powiedzieć naiwna...a potem płakać na własną głupotę. ..dziewczyny z nimi nie ma szans na udany związek są zaborczy i wszystko muszą mieć na zaraz nie można odmowic bo dom z futrynami rozniesie ci taki.... Można się tylko oszukiwać ze będzie w końcu lepiej...bo przecież mówi ze kocha....ale to zazwyczaj Gucio prawda....ja się już na szczęście wyleczylam zresztą długo po mnie nie płakał. ...jego nowa panna lada chwila urodzi mu potomka... nie dajcie się. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aschkymm
Zaglada tu Marta z Holandii ktora byla na urlopie w Turcji Halfeti ARGIL ? Ja bylam tez ale niestety nie poznalysmy sie a szkoda.Slyszalam ze duzo polek ma z tej miejscowosci mezow i przyjezdzaja na urlopy, milo by bylo poplotkowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam sobie: "to nie prawda, że są wierni tylko na jeden dzień lub tydzień.. " Myślę sobie: o pewnie jakaś z długoletniego związku się teraz wypowiada Dalej czytam: "znamy się już około 5 miesięcy." Reakcja po chwilowym zonku - Buahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
d***** i tyle, jak polska kobieta, sprawna umyslowo moze byc tak naiwna aby brac za partnera araba ktory od dziecka karmiony jest p*****lami o dziewicach w niebie, bombach i g***tach niewiernych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zupelnie inna kultura !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Turcy to nie Arabowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie ,jak to z nimi jest w końcu??Ten, którego ja znam,jest miły, słodki, kochany i opiekuńćzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci tak:wedlug mnie prawdopodobienstwo poznania dobrego,czy zlego Turka jest takie samo,jak prawdopoobienstwo poznania dobrego,czy zlego Polaka,Niemca,Chinczyka,czy murzyna.Jestes osoba dorosla,masz swoj rozum i powinnas obserwowac i kontrolowac pewne sprawy.Ja,mieszkajac od lat za granica,uslyszalam kiedys od kolezanki:"Wiesz,spotkalam dzis swoja dawna znajoma.Wyszla za maz za Turka,urodzila dziecko.A ten Turek taki sympatyczny,".Pomyslalam sobie wtedy "Jak Turek moze byc sympatyczny ?".A dzis...No coz,prawie od 4 lat jestem,mieszkam z Turkiem.I jest naprawde wszystko w porzadku i nie bylo chwili,zebym pozalowala swojej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to wiem i rozumiem, oczywiście, ile ludzi, tyle charakterów, niezależnie od nacji..., jednakże chciałam poznać więcej opinii, skoro tak wszyscy na nich piszą źle....i faktycznie tak dotąd podchodziłam..., koleżanki mówiły:"uważaj, be..., porwie Cię i będziesz kozy pasła, ze oni źli, patrzą tylko na siebie i ich dobro jest najważniejsze a kobieta jest od siedzenia w domu i garów" itd, a tymczasem jestem z Polakiem, z którym nie jestem szczęśliwa..., bo co z tego, jak wszystko zrobi, skoro nic nie lubi i jest gburem ....Jednakże bardzo dziękuję za głos w dyskusji:-).POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,mieszkam (mieszkamy) w Niemczech i ani on nie mysli o wyprowadzce do Turcji,ani ja do Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój studiuje póki co w Polsce,jest z okolic Gaziantepu, ale napewno tu nie zostanie i zachęca mnie do przeprowadzki do Holandii, ale ja trochę się obawiam...Tutaj mam pracę (nota bene, której nie lubie) a tam zupełnie nowe miejsce i nie wiem, jak się odnajdę a nastolatką już nie jestem, a jeśli coś pójdzie nie tak, to nie będzie tu do czego wracać....takie ryzyko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogadamy prywatnie na mailu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, pomóżcie proszę!!!jestem ok 8 lat z turkiem, mamy 7-letniego syna ,nie przyłapałam go jeszcze na zdradzie (nie wiem nawet czy takowa była czy nie, intuicja mi mowi że mógł mnie zdradzić, być może tylko raz),jest facetem który nie lubi siedzieć w domu(być może dlatego ze sam nie miał normalnej rodziny-rodzice rozwiedli się)woli pracować(w tym 80% rozmawiać),spotykać sie z kolegami.Gdy tylko wstaje od razu chce wyjść z domu,zadnej pomocy w domu,sniadania,zainteresowania domem.Nie chodzi o to ze ma inna bo raczej nie ma(prowadzimy wspólnie biznes oczywiście z przewaga jego dominacji),drazni mnie bardziej jego falszywosc to ze ciagle obgaduje innych ludzi a potem jak z nimi rozmawia jest jakby ich najlepszym przyjacielem i obgaduje innych.Boje się ze w stosunku do mnie tez taki jest ,ze przy mnie jest inny,za moimi plecami inny.Czuje ze za moimi plecami oglada się za dziewczynami i obgaduje je z kolegami ,najgorsze jest to ze to tylko czuje wiecie kobieca intuicja...nie mam dowodow co dokładnie mowi i co robi.Od początku naszego związku zawsze lubil wyjść ze swoimi kolegami do pubu czy klubu beze mnie (teraz chodzi bardzo rzadko) ,ze mna tez wychodzi ale mowi ze to co innego jak faceci sami wychodzą ze nie mogę z nim wtedy isc bo koledzy tez nie biora swoich dziewczyn czy zon...Jak na Turka zazdrosny raczej nie jest ,nie zamyka mnie w domu sama tez mogę gdzies wyjść ,zresztą nawet jak jest zazdrosny czasami to raczej mi tego nie mowi,tylko swoje myśli...Ja mu nie ufam bo wiem ze w zyciu jest klamca ,zawsze fantazjuje i przekreca prawde...Dzis wyszedł wlasnie do klubu z kolegami ja bylam zla ze idzie bo tydzień temu byliśmy razem,i on się zdenerwowal ze jestem zla i potem dzwonil zebym się zastanowila ze może powinnismy na jakiś czas się rozstać ze on tak nie może ze ja mu nie ufam...nie wiem co mam o wszystkim myslec w która strone isc ,jak go sprawdzić...co robic pomóżcie...........czy ja przesadzam czy mysle dobrze niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni są mili i do rany przyłóż na początku, z tego, co słyszałam, a potem, jak już zdobędą, to potrafią pokazać pazurki i ich musi być na wierzchu.Trzeba być niebywale silnym psychicznie, aby to znieść, albo pod pantofelek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaką firmę prowadzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki jest dla Ciebie, miły, czuły, okazujący uczucia??Pomaga przy Dziecku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy jesteście po ślubie? byłaś kiedyś u jego rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sytuacja mojej koleżanki. Była w Anglii i miała tam pracę , barmanka. Poznała Turka i zaczęli z sobą kręcić. Latał za nią jak głupi przez pół roku. Po powrocie do Polski przyjechał w odwiedziny. Kręcili się pobrali po roku. Zrobili sobie dziecko. Zabrał ją do siebie potem nie chciał wypuścić do Polski. Koleżanka zmieniła się nie do poznania, makijaże, musiała farbować włosy na blond kolor bo tak jej kazał. Były większe kłótnie aż raz ją pobił do nieprzytomności a dzieciaka zamknął w szafie. To są dzikusy, dziewczyny uważajcie na nich. Im w 98% chodzi tylko o ******ie a już w ogóle "biała" dziewczyna to dla nich rarytas jak murzynka dla Polaka. U nas w mieście jest restauracja, prowadzą Turki ojciec z synami. Co oni lasek nar****** tutaj to przechodzi wszystko. Ale one wszystkie same sobie winne bo same się do łóżka cisną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Turek jest Turek ı sıe nıe zmıenı ı jak jakas naıwna myslı ze zorbı to w ımıe tej strasznej mıloscı dla nıej to sıe przelıczycıe dzıewczyny,,,onı wszystko maja wpajane od dzıecka... Od najmlodszych lat wıedza ze kobıeta to sluzaca ı ktos kto rodzı dzıecı ...jak maz pozwolı zona moze wyjsc z domu jak pan ı wladca da na cokolwıek przyzwolenıe ona moze kogokolwıek zaprosıc do domu ale kolezanke z mezem to juz tylko w jego obecnoscı te zwıazkı nıe sa oparte na partnerstwıe czy zaufanıu czy czymkolwıek co u nas nawet przytpomınaloby zwıazek najwaznıejsı natomıast pozostaja koledzy z ktorymı czesto chadzaja do klubow gdzıe wyrywaja kolejne laskı o czym zonkı oczywıscıe nıe maja pojecıa Podzıwıam te odwazne dzıewczyny ktore trwaja w zwıazkach z nımı ı czsamı jest mı was szkoda ale potem mysle sobıe ze same tego chcıalyscıe wıec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×