Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaaki

dziwnie mi o tym pisać...

Polecane posty

Gość buuuu....chce byc facetem
no wlasnie jak w zyciu jak ze wszystkim. Chyba za duzo tego seksu w tv i czlowiek oczekuje nie wiadomo czego. A zwlaszcza te jeczace kobiety na filmach z rozkoszy. A rzeczywistosc jest inna. seks dla kobiety nie jest taki fajny jak dla faceta. Nasza rola - poswiecac sie dla szczescia mezczyzny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaki
jeśli ktoś miał podobnie to bardzo proszę o rady. nie mam z kim o tym za bardzo pogadać. przyjaciółki okazały się nie przyjaciólkami. chłopak narazie ma wiele na glowie, na dodatek się kłócimy więc nie chce go tym zamęczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka79
wiesz co kaaki? Tak sobie to poczytalam i mysle, ze nic ci nie doradze. Bo chyba wszystkie kobiety na swiecie maja ten problem i on sie jeszcze nie rozwiazal niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaki
ale tyle ludzie mówią, piszą ile rozkoszy daje seks... ja doświadczyłam tego nie w zupełności. początki były dobre, fajnie się zapowiadało ale teraz to wogóle do dupy;/ napewno nie jest tak jak piszesz... tzn może to co piszesz odnosisz do samego orgazmu, ale i nawet nie chodzi o orgazm:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..onaaa
mam byc szczera to powiem Ci tylko, że mojego faceta sama nauczyłam jak lubie i w jaki sposób moze dać mi orgazm.. spróbuj poznac swoje ciało, sama doprowadz sie do orgazmu a potem pokaz facetowi jak to lubisz.. moze to nie bylo zbyt ambitne ale czy to wazne? mi jest dobrze jemu tez... wiec chyba tylko to si eliczy ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka79
oragazm to orgazm. A seks jest fajny poki nieznany a jak sie "opatrzy" to juz nic ciekawego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaki
szkoda tylko że tak na początku się opatrzył:( zniechęcił mnie do siebie (seks oczywiscie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadeit
tak jest pierwszym...tez sie zastanawiam czy z innym byloby inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..onaaa
hehe to widze ze tu same kobietki z jednynym, pierwszym partnerem-dołączam sie do tego grona :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaki - też tak czasem mam - że ma ochotę na seks póki on się nie zacznie.:( Ale trudno, tak bywa. Ale na szczęście coraz rzadziej:) Moja rada - musisz sama się nauczyć jak doprowadzać się do orgazmu palcem, a potem powoli wprowadzać to do seksu razem z facetem. Jeśli chodzi o fizjologię damskiego orgazmu to o ile pamiętam przed fazą orgazmu następuje tzw. plateau czyli moment kiedy masz wrażenie że nic cię nie rusza i nie jest ci lepiej mimo że dalej się drażnisz, i przez to trzeba przejść w pieszczotach. Myślę że nie dasz rady mieć przyjemności z seksu jeśli nie nauczysz się najpierw fizjologii przyjemności czyli nie poprzeżywasz to trochę sama;) W każdym razie niestety tak czy inaczej duużo jeszcze pracy przed tobą. Ale trzymaj się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też z [pierwszym;) ale przez pięć lat doszliśmy do całkiem niezłych rezultatów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaki
oj to widzę że jesteśmy wszystkie bardzo podobne pod tym względem;) melluś to mi zostało tak jeszcze z 3 lata ponad ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia32
ja mam tak od prawie 12 lat - idzie się przyzwyczaić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówie Wam dzieczyny zajdzcie w ciążę! Mi przed ciązą seks tez nie sprawiał zbyt dużej przyjemności,ale potem bylo coraz lepiej.A teraz jak urodziłam to czuje sie wspaniale kochajac sie z moim mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ayashi
ooo nie wiedzialam ze jestem znerwicowana choleryczka:D:D ale wy macie bezsensowne teorie:) ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaki
no ok ciąża... ale dla mnie to zdecydowanie za wcześnie. przecież ja mam dopiero 18 lat. to załóżmy że dopiero gdy zajdę w ciąże za około 6-8 lat to bedzie przyjemnie?? to teraz mam się tyle lat męczyc.... kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×