zdrada

ja zdradzilamn swojego meza i jest mi z tym dobrze wcale nie zaluje.Wiem ze to jest straszne co pisze ale taka jest prawda

Ja zdradziłam faceta i bardzo się cieszę że to zrobiła, skurwiel też mnie zdradził i nawet nie postarał się żeby dokładnie usunąć po sobie wszelkie dowody. Zrobiłam to z facetem którego on zna, nawet widują się czasami i podają sobie rękę i to wprawia mnie w rozbawienie :) Powiecie że jestem nienormalna? Mam to gdzieś, zdradziłam go 2 razy i nie wiem czy nie zrobię tego kiedyś jeszcze.

Wiec dlaczego jestescie z tymi mezczyznami przeciez dzisiaj sa takie czasy ze nikt nikogo do niczego nie zmusza. Jesli ktos zdradza bedzie zdradzany ; a poco sie w to bawic tylko chorob sie nalapiecie, i pamietajcie kobieta ma gorzej facet potrafi byc nosicielem wielu zakazen on tego nie odczuwa , kobieta zas ma powazne problemy zdrowotne pozniej. Radze miec stalego partnera to i samopoczucie lepsze i wkoncu milosc jest kazdej kobiecie potrzebna , nie wieze ze sa kobiety ktore potrafia dlugo funkcjonowac bez tego uczucia nie mowie o starym zawodzie jak swiat ale one dlamnie nie sa kobietami to sa chodzace ciala bez duszy!

dobrze mu zrobilas ze go zdradzilas ale mogl sie lepiej nie dowiedziec.Po co ty masz zawsze byc ta lepsza

pewnie ze zrobisz nie dwa i nie trzy.Mi sie wydaje ze to nie jest nic zlego a po zatym kazdy zdradza jezeli ma okazje.Kiedys slyszalam w tv jak pewna pani psycholog mowila ze ona nie wierzy w zwiazki ktore sie nie zdradzaja bo to jest niemozliwe.ja tez tak mysle

idiotki, macie skrzywione psyche bo w waszej rodzinie nie było udanego związku chyba. Dla mnie zdrada to zdrada, nie chciałbym byćani zdradzana ani zdradzać,bo nie o to w związku chodzi. Po cholere byc z kims skoro bedziecie siezdradzać nawzajem?? Może i mi przejdzie to przez myśle ale nie zrobiłabym tego w życiu!!! Jak siekocha to sięnie zdradza... A poza tym i ja i mój facet mamy takie samo zdanie: zdrada=konic związku

no ja niestety wybaczyłam zdradę facetowi ale nigdy mu tego nie zapomne związek i tak ma się ku rozpadowi więc tym bardziej niczego nie żałuje i tak go nie kocham, on mnie raczej też nie

A my wam powiemy, bo jest nas dwie, ze zdradzalysmy zdradzamy i pewnie bedziemy zdradzac, bo nas zdradzali i beda zdradzac. czasem potrzeba sie dowartosciowac lub docenic swoj zwiazek. uwazam ze zdrada pomaga i ulecza zwiazki, lecz trzeba z tego wyciagnac wnioski i dobrze je wykorzystac

a myslisz ze ciebie maz by nie zdradzil jakby nie mial okazji?ja mysle ze zdradzilby cie.Nie chce nic sugerowac ale ja tam wiem swoje