Związek lekarz + pacjentka? Dozwolone czy zabronione?

Lekarz nie lekarz- facet to facet. Jesli jest przystojny to nic dziwnego, ze pacjentkom sie podoba. W koncu to kobiety. Owszem zdarzaja sie kobiety zaburzone, ktorym imponuje to ze facet ma tytul doktora , fantazjuja o sexie w gabinecie etc. Tylko czy wszystkie? Prawda jest taka, ze gdy mezczyzna podoba sie kobiecie nie ma znaczenia co on robi badz co zrobi by jej zaimponowac. Czy jest lekarzem czy stolarzem i tak ma ja w garsci. Szkoda tylko ze doktorzy maja czesto maja problem z odroznieniem prawdziwie czystych intencji od zauroczenia wykonywanym zawodem, co doskonale rozumiem. Ja bardzo zaluje, ze facet , ktory podoba sie mnie jest wlasnie lekarzem a nie np ksiegowym. Zycze szczescia wszystkim niezdecydowanym. Zycie jest tylko jedno, chwila ktora trwa dzis, okazja ktora sie nadarza wlasnie w tej sekundzie wiecej sie nie powtorzy. Czasem warto siegnac po swoje szczescie.

A co sądzicie o relacji psycholog + pacjentka? To chyba nie ma prawa się zdarzyć, wtedy jest to przeciwprzeniesienie na 90%... I chyba dopiero po 2 latach od zakończenia terapii mają prawo coś zacząć ze sobą na innej płaszczyźnie o ile się nie mylę...:> Słyszałyście coś kiedyś na ten temat, o jakimś przypadku?:>

a co to za wnikanie w szczególy czy to pediatra czy psycholog kazdy tu nie ma żadnych granic

a mnie się podoba młody stanu wolnego pan doktor, marze o tym, ze wchodzew do pokoju lekarskiego a on jest tam sam... zamykamy drzwi na klucz i... jest miło

:)) i świece romantyczny nastrój kozetka i oki :)

prestiz i pikne kobietka u boku takiego yyy nie dla każdej

Tak kozetka, nocna zmiana od 21 do rana jest wystarczająco dużo czasu. Ładna pacjentka i zabójczo przystojny pan doktor i ogień :-) Marzenia bez nich świat byłby taki nudny :-)))))

lekarzy widzicie, co? w filmach pewnie

może któryś się skusi na taki układ, czemu nie?

chociaż w nocy przyjść do lekarza to cały szpital by huczał od plotek:P

Was w związku ze swoim lekarzem ?

ja bym ze swoim bardzo chciała byc chociaz przez 1 dobę:D a Ty byłaś?

nie ale podoba mi się taki jeden

jest wolny?to masz szansę:)

wolny ale nie chce brnąć w to aż tak daleko :) pytam z ciekawości

Dozwolone :D

Napiszcie, mnie to bardzo interesuje czy ginekolog może związać sie ze swoja pacjentką.Krążą o tym legendy, a jaka jest prawda?

Ja wkrótce idę na wizytę do mojego "doktorka" Już nie moge się doczekać:-) marze o nim codziennie, jest wolny młody i przystojny jak w filmie ale on jest prawdziwy i żyje się w świecie realnym. Chciałabym żeby coś z tego wyszło.

jdlsl A co sądzicie o relacji psycholog + pacjentka? To chyba nie ma prawa się zdarzyć," mozma po pol roku po zakonczeniu terapii dziewczyny tu macie watek o zwaizkach i zauroczeniach z lekarzami wypowiadaja sie dziewczyny zakochane i te co sa z lekarzami http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3919797&start=810

A niby dlaczego relacja pacjentka psycholog miałaby się nie udać? Przecież możecie się spotkać po zakończeniu leczenia, zasugeruj mu to na ostatnim spotkaniu... Zaproponuj kawę i zobaczysz czy coś z tego wyjdzie.

Nie wierzę w taki związek ponieważ to zazwyczaj pacjentki kochają swoich Lekarzy co jest wytłumaczalne, a Ci grzeczni i kulturalni co mogą zrobić jak zauważą co się święci : bardzo dyskretnie pozbyc sie pacjentki ;) przykr, ale prawdziwe Nie spotkałam jeszcze Lekarza zakochanego w pacjentce mimo wielu lat leczenia i leżenia w szpitalach miałam możliwość obserwowanie tej grupy ludzi.Częściej obserwowałam zaloty pielegniarek do Lekarzy i odwrotnie. Powiem wiecej zapraszał mnie ostatnio Lekarz na ciasto ale to było bardzo grzecznosciowe i pewnie nie jedna z was uznałby że was podrywa , ale trzeba umieć rozgraniczyc te dwie kweste\ie. Może się mylę, ale puki co .... Dozwolone czy nie to indywidualna sprawa każdego Człowieka

Bzdury, nie słyszałam nigdy,żeby lekarz pozbywał się zakochanej w nim pacjentki. dyskretnie czy nie, to jest niemożliwe, oni z pacjentów maja "chleb", a o pielęgniarach uganiających sie za lekarzami słyszałam i to jest akurat prawda:)

Nie ma znaczenia kto kim jest , bo jeśli przyjdzie miłość to nie ma znaczenia. Znam przypadki lekarz+pacjentka i znam związki lekarz+ pielęgniarka. Te drugie uważam za nieudane,bo niestety pielęgniarka to niższy personel i zawsze będzie odbiegać od lekarza a pacjentki są czasami naprawdę godne uwagi. Moja koleżanka wyszła za lekarza i mimo że mają już dzieci, piękny dom to koleś lata na boki. Gorzka prawda, ale w towarzystwie toktorek wstydzi się swojej żony, bo intelektualnie i obycajowo odstaje od niego i to bardzo. Chyba że pielęgniarka jest kobietą po studiach, wtedy wygląda to zupełnie inaczej.

Od wielu lat mam okazję współpracować ze służbą zdrowia i co mogę stwierdzić to fakt, że pielęgniarki zamiast zająć się dobrem pacjenta na oddziale polują na lekarzy bez względu czy są wolni czy nie. Takie relacje powinny być surowo zabronione przez kodeks etyki lekarskiej, bo miejsce pracy jakim jest szpital to miejsce specyficzne i romanse powinny być wykluczone. Co do związków lekarz i pacjentka obyczajowo są źle widziane, ale jeśli leczenie zostanie zakończone i minie sporo czasu a oboje są ludźmi wolnymi, to taki związek może się udać. Wracając do pielęgniarek - marna grupa społeczna :(

A ginekolog i pacjentka czy ktoś słyszał o takim związku?

Ja tylko czytałam gdzieś na forum,że ginekolog poślubił swoją pacjentkę. Pisała o tym jego była żona, ale była zadowolona, bo jej też ułożyło się życie.

mojego lekarza żona jest pielęgniarką, niedawno skończyła studia i została menadżerem ale trzyma go pod pantoflem i rozlicza z czasu, on jest miły i uprzejmy w gabinecie, pacjentki wychwalają go pod niebiosa a on normalnie boi się żony.

Mają dzieci?

W jakim facet jest wieku? Czy to jego pierwsza żona?

mają dzieci to jego pierwsza żona, ja nie mogę o nim zapomnieć, dobrze się czuję w jego towarzystwie