WARCRAFT

czy macie czasem poczucie ze wasz chłopak z aduzo spedza czasu na grach komputerowych? wiem wiem, jego hobby- ale bez przesady :/

chyba nie chcesz powiedziec ze chodzi o gre \"Womb Raider\" z Lara Croft

nie, to ta gra co jest w tytule

Evvvaaa ja już na samo hasło "Warcraft" dostaje odruchów wymiotnych :/ Ta gra niszczy nasz związek... Już raz prawie odeszłam od swojego faceta, bo nie dość, że grał (i gra nadal) po 6 godzin dziennie to jeszcze okłamywał mnie, że nic za to nie płaci (a płacił i... płaci). Nie mam już sił z tym walczyć... :(((

Poszukaj topiku Przegrywam walkę z internetem ,ktory zalożyłam jakiś czas temu. Może znajdziesz jakąś doradę dla siebie. Mam taki sam problem jak i Ty, tylko mój facet nie gra w gry ale buszuje po internecie.

odruchow wymiotnych gdy slysze "war of warcraft" moj chlopak gra w to nalogowo. Doslownie. leczyl sie porzez jakis rok i niby jest lepiej, a jak wyglada to lepiej? po2 godzinki gry dziennie... "tylko". Lepiej jest pod tym wzgledem ze nie olewa innych spraw przez gry tak jak tob ylo 3 lata temu, zawalil studia.. mnie tez kiedys "olwal" z powodu gry, bylo tak raz przez jakies 2 tygodnie, wiecej sie nie powtorzylo.