Co się stało z okresem?

Ostatnio w moim życiu nic ciekawego się nie dzieje, nic stresującego, żadnych gwałtownych zmian klimatycznych, żadnego faceta więc ciąża odpada a cykl mi wariuje. Zawsze miałam równiutkie 24 nagle się zrobiło 30-parę a teraz już 40 dzień i nadal nic? Jak myślicie co może być przyczyną?

Moze jestes wiatropylna ?

prawie dwa tygodnie sie spóznia - w zeszłym miesiący spóznił sie 3 tygodnie :( a test robiłas?

od 2 lat nie mam faceta ani przypadkowych przygód i jestem dziewicą więc ciąża raczej odpada

to sie nie przejmuj - okresu mozna nie miec do 2 miesiecy tak mi powiedzilei kiedys lekarze .

może stres, coś ze zdrowiem http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3146194

Od dwóch lat ? To prawie przestepstwo :o A juz napewno zbrodnia na własnym ciele :-p Jak to wytrzymujesz ? Moze chcesz pomocy ? :-p

A może trza by w końcu komin przeczyścić i wtedy okres się unormuje.

u mnie jest jeszcze lepiej, kiedyś miałam w miarę co 28 dni, teraz....... tydzień temu zaczął mnie boleć brzuch bardzo i czułam,że dosanę okres wzięłam tabletki na bół ...i tak jeszcze czułam przez 3 dni potem pare dni wszystko ustało nic nie czułam, wczoraj czułam na 100 procent jakbym miała mieć okres ale....nie dostałam ,myślałam,że dziś rano dostanę ale nie i ból brzucha mi ustał a to już 37 dzień cyklu-jakieś beznadziejne to ale się wstydzę iść do lekarza.....