Wydepilowałam wczoraj całą myszke pęsetą.Sposób bolesny ale bardzo trwały!

Boli bardzo trzeba przykłdac kostki lodu ale za to jestem tam gładziutka na baaardzo bardzo długo.Zajeło mi to ze dwie godzinki ale wprawa czyni mistrza a mnie chyba uczyni mistrzynią bo kiedyś pęsetą pozbyłam sie wszystkich włosków z łydek do kolan.Pęseta w ruch i do roboty dziewczynki jeśli chcecie mnie spokój z włoskami na długi czas.

też to kiedys zrobiłam ( w czasie kąpieli) efekt fajny ale po 1 miesiącu zaczeły odrastać a wtedy cholernie swędziało

wypróbuje sposób z pęsetką na nogach taki mały kawałek i zobacze czy jest róznica w odrastuniu włosków.Gratuluje wytrwałosci w depilowaniu bikini i to jeszce na zero noi wytrzymania bólu.Twójfacet powinien być dumny za takie poświęcenie hihihihihih.Pozdro

z tym goleniem! co to za chory zwyczaj z tym depilowaniem?

Bardzo lubię, gdy moja kobieta jest całkowicie wygolona.Staje się wtedy delikatna i bezbronna .Choć zapewniam ze niegustuje w nastolatkach,podnieca mnie to bardzo.

ja zawsze myche traktuje peseta i nic mnie przy tym nie boli. zostawiam maly paseczek, co prawda jak zaczynaja odrastac to robia sie kropki ale warto troszke pocierpiec i miec spokoj na 2 tygodnie

Spoko musiało cie nieżle boleć.Ja niemam czasu i cierpliwości by robić to pęsetką.Za to zawsze jestem tam całkowicie wygolona a mój facet szalenie podniecony.Regularne woskowanie łona to dla mnie taki sam zabieg kosmetyczny jak golenie pach czy łydek.

jakies dwa lata temu zaczelam i takdo dzisja. wtedy bylo duzo roboty z tym a teraz mi juz bardzo delikatne i rzadkie wloski rosnal minus? taki ze nie moge zapuscic paseczka bo zwyczajnie nie rosna mi wlosy w niektorych miejscach juz

kkiedyś pozbyłam sie włosków wszystkich i teraz już nierosną w pewnych miejscach i o paseczku moge zapomniec niestety

Dla mnie woskowanie łona czy depilowanie go pęsetką to już rytuał.Robię juz tak od trzech lat.Woskowanie okolic bikini stało sie dla mnie rytuałem,elementem seksapilu i swoistym hobby.

fajne tylko ze czasochłonne .Kiedys pęsetką powyrywałam włsoki z jedenj nogi na drugą ochoty zabrakło hehehe

ja tez penseta wydepilowalam okolice bikini tylko nie wszystko troszke wloskow zostawilam :P ... ale szczerze to mnie nie bolalo tylko troszke czasu musialam poswiecic.... Nie wiem po kilku wloskach mozna sie przyzwyczaic i naprawde nie odczuwa sie bolu.... Ja to tylko teraz sie martwie co zrobic jesli mi wloski wrosna, bo to jak narazie pierwszy raz.... :p Ale mam nadzije ze czesty peeling zapobiegnie wrastaniu... :) Ech ja lubie byc gladziutka... Ja jestem za.... :)

Kobietki je jeszcze rozumiem wydepilować wzgórek łonowy ale jak wy depilujecie sobie pensetą (lub woskiem) te "dalsze" miejsca ????

rozumiem ze mozna sobie depilowac penseta myszke ale nogi?? czy nie lepiej zainwestowac w depilator?? ja to robie od paru lat i jestem zadowolona bo włsoki rzadziej odrastaja a jesli juz nawet odrosna to sa słabsze i mało widoczne

fajnie bedziesz miala dopóki nie zaczna ci te włoski odrastac, i wrastac, i robic sie okropne krostki :) też kiedys porwałam sie na taką czynność, ale potem wiekszosc włosków mi sie przez skóre nie chciala przebic i powrastaly... teraz tylko krem do depilacji

DZIEWCZYNY ALE ODPOWIEDZCIE MI: Jak z depilacją miejsca przy weściu do pochwy i okolic?? Czy depilujecie sam wzgórek łonowy a tam dalej zostawiacie?

jedziemy all!!!!

największą! Wygoliłam pewnego razu całą cipkę, łącznie z wargami wewn etrznymi i co.... coś okropnego! Pomijam, że wzgórek łonowy po odrośnięciu włosków wyglądał jak dżungla amazońska,ale najgorsze, że od tego jednego razu włoski na wargach sromowych, stały się grubsze i gęściejsze i wrastają do "środka" - to okropne uczucie! Muszę je teraz co kilka dni przycinac na taką długość, aby pozostawały na zewnątrz, na ich usunięcie całkowite w "tym" miejscu już się nie odważę! :(((

ja też depiluję pęsetą. wcale aż tak nie boli

Wyrywanie włosków pęsetą mnie akurat nie boli, chyba mam szczęście ;) Nie jest to jednak metoda rewelacyjna, bo włosy wrastają i odrastają dość szybko. No i depilacja zajmuje dużo czasu i wygibasów ;) Chociaż ja zawsze depilowałam tylko bikini, a nie "całość".

Na pewno nie byłam gładka przez 2 tygodnie.

ty chyba nie masz co robić:o Akurat będę dwie godziny siedzieć i miziać się po cipie:o

wypowiedź jakiejś blondynki, że depilacja cipy to dla niej hobby:D Kurde, skąd się biorą takie pustostany>??????:D Nie mogę po prostu

super od dzisiaj mówię myszka piszka... też uwielbiam być gładka, nie nawidzę odrastających włosków,,, ale ja zawsze używam maszynki jednorazówki raz i w kosz, nie ma potem problemu z krostkami.. :D

Ałłłłaaaaaa

Ja także zawsze pęsętą. Od lat już wielu :) a mam ich 21 :P Uważam, iż jest to jedynie dobry sposób. Fakt - boli, ale z każdym następnym razem mniej, a efekty naprawdę dobre. Na minimum 2 tygodnie mogę zapomnieć o problemie. Polecam :)

Aż mnie mycha zabolała jak przeczytałam :D

Czemu je tak strasznie traktujecie :D

spokój przynajmniej na 2 tygodnie;) napawde polecam ;) wzgórek pensetką a reszta maszynka

tak, wlasnie dzis był ten dzień - doprowadziałam sie do stanu uzywalności, a raczej ogladalności ;) Pęsetą - zawsze tak robie, nie boli już... Ale na depilacje warg sromowych penseta bym sie nie odwazyła :O Tam w ruch idzie maszynka. Efekty _ tydzień gładko, wrastajace włoski i małe pryszczyki gdy włosy odrastają,a ja to zaniedbam. Wg mnie metoda dobra i przede wszystkim dokładna.