jak tu znaleźć samiczkę na resztę życia - teraz żadna nie chce dożywocia

a ja tyko tak !

nie znajdziesz. Chyba że szukasz konkretnie zwierzaka!

mam do opchnięcia samiczkę piżmaka :D piszesz się? ;) :P

ale ja szukam żeńskiej samiczki w wieku rozrodczym lub półrozrodczym

dozywocia fajne:) ale zonki lub kobietki szukaj:P

No sorry żeńskich samiczek trochę brak chwilowo, ale sa ładne egzemplarze męskich :

półrozrodczym?

hmmm, a jaki to wiek "półrozdrodczy" ?Ten wyraz strasznie głupio wygląda jakoś.

półrozrodczy to znaczy około 40

może być

jestem

ale nie jesteś zmaskulinizowaną , agresywna tak zwaną żeńską szowinistyczną świnią ? Bo jeśli tak to nie jesteś samiczką żeńską oczywiście ... a więc nie kimś kogo szukam.

świnia do kobiety .................brutal:(

jestem delikatnym stworzonkiem.

też jestes szowinistyczna świania plci męskiej?????????????????

czasami znalezienie odpowiedniej kobiety,takiej na całe życie nie musi byc takie trudne.wystarczy rozejrzec się dookola,obrac cel i.....po prostu działac! zainteresowac sobą tą osobę,sprawic by chciała z nami sie jeszcze spotkac,porozmawiac.póżniej uczynic cud.....rozkochac ją w sobie do tego stopnia,że nie będzie chciała spojrzec już na żadnego innego faceta!!!!! czy to takie trudne?tak na marginesie...jestem kobietą i chcę dożywocia z moim mężczyzną!!!!!pozdrawiam wszystkich samotnych mężczyzn.

problem w tym, że panuje wśród samiczek moda na motylki w brzuchu, a motyl to coś krótko żyjące.

z moim najdroższym ..........i mimo rozłaki trzymam się ale tu sobie pofolguje złość:P

nie kieruję się modą.

a \ty jestes w starszakach................o la boga;)

wy naprawdę nie byliście nigdy zakochani???????????? te motylki w brzuchu przecież mają swój urok!!!!!

mnie osobiście się wydaje,że postrzegacie kobiety jako dorobkiewiczki,baletowiczki...jako kogos nie myślącego...

co myślicie na ten temat?

jak dorosła kopbieta nawija mi o motylkach, to sorry ...

może jestem zakochana?pomyślałeś o tym?

szczęśliwa.....też kiedyś miałam tego typu rozterki....co wy...

nie kłóćcie się!

nie kłócimy sie...

po prostu nie potrafię zrozumiec toku myślenia...pewnych tu osób....

sam temat i jego sfirmuowanie nie świadczy o Twojwj doroslości to dlaczego przeszkadzaja ci motylki