Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CHARISMAA

PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

Polecane posty

Co jest nie tak z plackiem? Takiego niewyrośniętego zakalca trudno nawet nazwać jakoś szlachetniej ;) Jedyne co mnie denerwuje to odmienianie nazwy tort - nie trawię \"torta\". My mamy menu za 160 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polonistką nie jestem, ale też mnie to razi. Z tego co zauważyłam niektórzy wogóle nie używają słowa tort w mianowniku, istniej dla nich tylko \"torta\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też jestem za tortem :-) Kasiulegk - i co ? I co ? Bo normalnie aż sama się zaciekawiłam, czy w ogóle coś ode mnie da sie wysłać. Cześć Ami 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ten tort to jeszcze moge przeżyć, ale jak ktoś mówi \"kupywać\" a nie \"kupować\" to dostaje szalu, a niestety wielu jest takich ludzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropko-----------> właśnie dostałam; bardzo odważne menu musze przyznac, szczerze mówiąć większość z tych potraw niewiele mi mówi :D Zależy jaką masz rodzinę, bo u mnie na pewno jest wiele osób które nie wyobrażają sobie obiadu bez schabowego i ziemniaków Ale strasznie zaskoczyły mnie ceny ostatnich alkoholi - jesli sie nie myle w sklepach sa kilka razy tansze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulekg, tak jak Ci napisałam, w sumie mało mnie obchodzi czy wszystkim będzie smakować. Ale ogólnie mam tolerancyjną rodzinę, nastawioną na nowości, więc nie powinni zbytnio grymasić, tylko jeść. Co do cen - nie wiem, nie orientuję się - zależało mi na kompleksowej obsłudze, bo nie mam czasu na latanie po sklepach i kupowanie czegokolwiek do żarcia, albo do picia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny!!! ale naprodukowalyscie!!!!! matko jak to wszystko zdazyc przeczytac???? Dzieki za przywitanie i powiedzcie czy waszym zdaniem musze juz szukac fotografa i kamerzysty?? (slub pod koniec sierpnia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdjęcia już poszły :) Femme --> powinnaś zacząć szukać... wberew pozorom to nie takie łatwe znaleźć dobrego fotografa i kamerzystę.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, tak tez myslalam, mam jednego na oku, ale nie musze popytac ile chca inni zeby wiedziec czy oprocz tego jakie zrobi zdjecia jak drogo bedzie mnie to kosztowac... JEsli mozecie pomoc to dajcie znac ile placicie za fotografa, ile zdjec, jaka cena itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponuję Ci odwiedzić kilku, zawsze to lepiej porównać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki, Dlugo mnie juz tu nie bylo : ( Niby nadmiar pracy nie powinien byc zadna wymowka, ale ... Dosyc czesto Was czytam, ale na odpisanie sil brak : ( Zauwazylam, ze jest sporo nowych Panien Mlodych ------- witam Was wszystkie i sciskam cieplo : ) U mnie troche zastuj w przygotowaniach. Wszystko porezerwowane - kosciol, sala, kamerzysta, fotograf, makijazystka, fryzjerka, florystka. Nawet sukienka wisi juz w szafie (!!!!!) - zakupilam ja tydzien temu - styl rybka, dopasowana, lekko rozszerzajaca sie, z trenem, kolor - kosc sloniowa. Elegancka, skromna, sexy : ) Bizuterie tez juz zamowilam, i butki upatrzone. Na nauki tez jestesmy juz zapisani. Heh, z pozoru wszystko najpiekniej jak moze byc . Ale ..... Zawsze musi byc jakies ale .... Wiecie, spoznia mi sie okres : ( Boze - tylko nie teraz !!! Wiem, ze moze to byc milion innych rzeczy, ale tak bardzo sie boje. Pewnie zaraz powieje cala masa gromow, ze powinnismy bardziej uwazac, a szczegolnie kiedy slub w sierpniu. Chyba odwaze sie i zrobie test, ale z drugiej strony wole zyc nadzieja, ze to jednak nie to. I jeszce inne dolegliwosci mnie nekaja, ktore moga wskazywac na ten stan. Musialam sie wyzalic .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***Dee -> myślę, że powinnaś zrobić test, nie ma sensu fundować sobie mega stresu. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się po Twojej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najlepiej jak ktoś mówi \" np: powiem mojemu tatowi:P a nie powiem mojemu tacie;) hehe to tez mnie złości;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się wypisałyście. Kurczę, zawsze najintensywniejsze dyskusje są wtedy, kiedy ja jestem w pracy. Potem czytam co naprodukowałyście, ale nie ma sensu już pisać, bo nie ma do kogo. Odpowiadam w skrócie, bo wiele pytan się pojawiło: ashia----my tez planujemy na trzeźwo. Mojemu A. nie trzeba wiele, a to będzie cięzki, stresujący dzień więc obawiam się że nie trudno będzie przeholować. Owszem trochę tak, kilka toastów, ale chciałabym pamiętać swoje wesele. Arabella----ktoś mi wysłał plik z fryzurkami. Postaram się przesłać i mam zdjęcie fajnych obrącze częściowo matowych więc tez prześlę. Unas menu po 120 zł od osoby. Wtym 7 dań gorących, ciasta, owoce, napoje (bez tortu i alkoholu). My dobrowolnie zrezygnowaliśmy z daty 07.07.07, bo facet który ma u nas grać był już zajęty i mamy 14.07.07, ale to akurat rocznica naszych zaręczyn więc krótko nam było szkoda. Ktoś zadał pytanie o ilość wódki na głowę. tEŻ JESTEM CIEKAWA, BO NIE WIEM JAK LICZYĆ. Postaram sie porozsyłać zdjęcia, kto jeszcze nie dostał. Gdybym kogoś pominęła, to przepraszam. Przypomnijcie się, jeśli tak się stanie. Ja spędziłą dzisiaj dzień na produkcji zaproszenia. Jeszcze w fazie projektu. Bardzo chcę zrobić. Profesjonalnie się do tego przygotowałam, ale moi rodzicę chcą zamawiać. W ten weekend będę forsować ten pomysł(jak i kilka innych). Acha, tez jestem za \"tortem\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysica, femme fatale, arabella, atena25, pszczółkamadzia nie mam waszych maili. Podajcie, bo nie mam jak wysłać zdjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak, dużo sie dzieje, piszecie sporo a ja nie mam kiedy czytać... w kwestii ślubu to nie bedę marcową żoną, ale kwietniowa, o czym juz kilka razy pisałam. Ja też jestem niepijąca i nie mam zamiaru zmieniać tego. co do menu, ja bede ustalać na krótko przed weselem, bo tak ustalone z wlaścicielem - na szczęście wszystko jest do dogadania więc moje bezmięsne potrawy też :) ciekawe co w tym menu kropki jest, że wzbudza takie emocje. pozdrawiam wszystkie, ja w temacie fryzur siedzę na razie i oglądam sobie fotki różne z linków, które podałyście. z suknią to coraz bardziej sie denerwuję, że ciągle nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, nie było mnie tu trochę i sporo mnie ominęło. Witam wszystkie nowe kolezanki,,,, stare tez pozdrawiam serdecznie!!!! U mnie zastoj totalny,,,, nie zalatwiamy kompletnie NIC!!!! Brak czasu,,,,, D pracuje w innym miescie, ja poza praca tez na nic nie mam czasu. Czarno widze to wszystko :-( Na kurs tanca musimy isc w weekendy, na nauki tez. Za suknia moze sie wybiore w lutym,,,, w sumie to bedzie ostatni dzwonek bo do maja malo czasu. Nie mamy nawet swiadkow wybranych, ani obraczek, o garniturze i samochodzie wogole nie wspomne!!!! Gdyby nie te zaliczki to chyba bym przelozyla ten slub. Masakra mowie Wam,,,, mam wrazenie ze nie damy rady ze wszystkim. Od rodziny narzeczonego nie mam jeszcze listy gosci takze zaproszen tez jeszcze nie zamowilismy. I jeszcze remont mieszkania przed nami,,,,, oblęd poprostu. A Wy fajnie, macie juz większość załatwionych spraw, no i sukienki wybrane!!!! Lila----- dzieki za fotki, wygladasz rewelacyjnie, dobry wybor!!!!! Dziewczyny ktore maja juz jakies fotki z przymiarek prosze o przeslanie, moze mnie to zainspiruje :-) Dee,,, zdecydowalas sie na \"rybke\", ja tez choruje na ten fason,,, masz moze jakies foto??? Bede wdzieczna!!!!! Do napisania!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perełka, nie przejmuj się, my tez jeszcze w proszku. Ja jadę w piątek oglądać sukienki, ale do tej pory mamy tylko zaklepany kościół, salę i muzykę. Jestem na etapie projektowania zaproszeń i nic więcej. Menu tez będę wybierać na tydzień, czy 2 przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Ale się rozpisałyście:) NIe przeczytałam wszystkiego - przyznaję sie bez bicia:) ashia, gradia, sylwia - ja miałam wesele w ogóle bezalkoholowe:) Sprawa była ryzykowna, bo rodzina M lubi przy takich okazjach popić, ale warto było:) Ludzie bawili się do 4tej bez \"podtrzymywaczy\":) TYlko że na takim weselu WSZYSTKO MUSI BYĆ DOPIĘTE NA OSTATNI GUZIK. Bo jak się coś gościom nie podoba, to w normalnej sytuacji piją. A przy małej ilości lub braku alkoholu - nie mają co pić, wiec muszą dobrze się bawić bez tego:) Dlatego ważne jest jedzenie, muzyka, i w ogóle - wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
------- PERELKA*** Bardzo chcialabym przeslac Ci zdjecia sukienki, ale na razie takich nie posiadam. Jak tylko bede miala to chetnie sie nimi z Toba podziele, tylko moze napisz adres e-mailowy. Ja w sumie od poczaku nastawialam sie na ten fason. Jak bylam w salonie przymierzalam tez inne typy sukienek, ale w tym najlepiej sie czulam -- a przeciez o to najbardziej chodzi. Oczywiscie nie wyprobowalam jej jeszcze na weselu, ale w nawet podczas przymierzania w porownaniu z innymi kieckami ta byla ( i jest) najwygodniejsza. Jeszcze raz goraco polecam. No i jeszcze wazna rzecz - jednak trzeba byc w miare szczuplym, aby dobrze \"ryba\" na tobie lezala, ale jak o takiej sukni myslisz to pewnie masz odpowiednie wymiary. Ja mam ciagle nadzieje, ze bede mogla ja w wyznaczonym terminie zalozyc, w zwiazku z tym co napisalam w poprzednim poscie. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny Bonda ( w koncu wychodzimy za maz w 007 !!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perełko -------> nie martw się, ja też w proszku, na razie zaklepany kościół, knajpka + DJ i w zasadzie to wszystko, nauki za soba mamy tyle że jeszcze spotkania w Poradni Rodzinnej, zaczynam panikować... że nie zdążymy ze wszystkim, może za nerwowo i emocjonalnie podchodzę, ale czas leci jak szalony, a mnie naprawdę żadna suknia nie powala, no może Cosmobella 7061, ale cena trochę wysoka i nie wiem czy w rzeczywistości będzie dla mnie dobra. a po sobotnich przymiarkach mam mętlik w głowie No, ale byle do ferii, dopiero wtedy bedę miała trochę wolnego i mam nadzieję, że podgonimy większość spraw. nie myślałam, że tyle mnie to będzie nerwów kosztowało... chyba musze zacząc jakieś techniki autorelaksu stosować bo wykończę siebie i wszystkich wokoło. Dobrej Nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
perełko, Sylwio - dzioby w górę!!! NIe dajmy się zwariować - tak naprawdę wiele jest przecież par, które potrafią zorganizować się w 3 miesiące - i to w całości! Ten topik tak trochę \"podkręca\" atmosferę, i dobrze, bo służy to większosci Dziewczyn jako mobilizacja; ale nie ma co przesadzać:) dacie radę z pewnością! Jeszcze nie słyszałam, żeby Panna Młoda szła do śłubu bez sukni;) **Dee - nie wiem, co mogę Ci napisać.. chyba tylko tyle, że życzę Ci z całego serca, aby sprawy ułożyły się po Twojej myśli! Zrób ten test - nie ma co się denerwować!! Też kiedyś tak miałam - tak nakręciłam się opóźnieniem @, że w końcu zrobiłam test - oczywiście w ciąży nie byłam. Ale dopiero po teście uzmysłowiłam sobie, że to moje emocje tamowały @ - kiedy tylko odetchnęłam z ulgą, na drugi dzień dostałam @ ! Nie zwlekaj, bo ze stresu możesz nie dostać @ w ogóle (są wypadki, że kobiety w wielkim stresie nie mają @ nawet pół roku i dłużej) i będziesz coraz bardziej przerażona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i juz czwartek a ja juz ciach i na kafe. WSWitajcie. Zabulina tak przeczytałam o twoim bezpodtrzymywaczy weselu i sobie mysle tak:) bez urazy oczywiście, że ten kto na weselu nie pije musi byc albo chory albo kierowca. Nie wyobrażam sobie sylwestra bez lapki wina, nie wyobrazam sobie chrzcin bez lapki szampana, imienin bez lamki, urodzin bez lampki , a co dopiero wesele, które jest raz w życiu. każdy przyjeżdza by uczcic toastem, wypic, zjeśc potańczyć a tu zaskoczenie - nie ma alkoholu? cyzby Młodzi niedopatrzyli? Na stypie tez jest alkohol , może mniej , ale to spotkanie rodzinne i zawsze się cos małego chlupnie. Raczej nikt nie siedzi przy \"suchym pysku\". I teraz sobie przypominam moja studniówkę. Tam był zakaz picia. No tak , ale wyobraz sobie ze na zewnątrz ten kto chciał przyniósł ze sobą alkohol bo jak tu bawic sie bez alkoholu? .bez małej lamki, bez wina czy szampana? Dorośli wiedząc ze jest wesele nastawiają sie na popijawe i swietna zabawę, spotkanie z rodziną, toasty,żarcie. No taka jest prawda.a tu kiszka. Nie ma alkopholu. Domyslam sie więc ze Ty powiedziałas rodzinie wczesniej o braku wódki , wina.....więc każdy wiedząc o tym juz jakoś sie zabezpiczył przynosząc swoje, i pijąc gdzies tez na powietrzu w aucie, pod drzewem czy przed wejsciem. Nie musza pic po kryjomu tak jak na studniówce więc pewnie niektórzy pili normalnie przy wejściu. Kurcze. Zabulinka ty to masz odwagę aby robić weselicho bez wódki:D az niewierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
# kropki ja dostałam zdjęcie Moni.kami takie w czerwonej sukieneczce, i byc moze faktycznie tak to ujęcie było zrobione ze wyglądała na sliczna kobietę w ciązy. brzuszek pieknie był wyeksponowany. Hm monia.kami wyslij to samo zdjęcie 3 kropce niech sama oceni, no ja was dopiero poznaje to nie wiem która ma dziecko, która nie ma:). Co do placka, kołacza, ciast. Własnie byłam rozeznac sytuacje ciast u nas, szukałam pytałam, no jakiś wybór jest i tez padło pytanie czy ja chce kołacz czy ciasto. Więc tym kobietom z wiosek(bo one maja piec do cukierni e słodkowsci) powiedziałam ze dla mnie kołacz to tez ciasto:) ah co kraj to obyczaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiuleg witaj:) no wczoraj tez tak wyszło ze pierwsza grzeje krzesło;) byłam ciasta oglądać, alez wielkie wybory, szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co? zdecydowałas już coś? pewnie przez ten ogromny wybór jeszcze większy metlik w głowie ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×