PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

Nie skomentyuje tego co napisałaą...Takie bvzdury i paranoje mogą zdarzyć sie tylko tu, w Polsce.Wiem, ze to łatwo powiedzieć, ale nei denerwuj sie. Przed Bogiem i tak będzie rozgrzeszony a ksiądz...No cóż mam o nich jednio zdanie i Twoja wypowiedź tylko potwierdza mnie w zdaniu na ich temat.Pozdrawiam i spokojnego wieczoru zyczę:)

zabulina- było pokazywane stoisko z tymi sztucznymi ogniami, i rozmawiali z nimi, a jak pisałaś to te stanowisko było obok ciebie, ale może było ich więcej...szkoda że Cie nie zobaczyłąm:) monia.kami- przed śiętami ksiądz też się mnie pytał w spowiedzi (pierwszy raz) z kim mieszkam: zaczełam mówić z mama, siostrą( co jest prawdą) nie zdązyłam do dać że z narzeczonym też, bo ksiądz powiedział ok... dla mnie to tez bez sensu, bo z tego że się współżyje z narzeczonym rozgrzeszy gdy się nie mieszka razem, a gdy się razem mieszka to już nie... a byliśmy dzisiaj zamówić obrączki, 5 marca mają być gotowe już nie mogę sie doczekać:) moja sukienka nie ma wbudowanego stanika ani nic takiego, suikienka nie ma gorsetu , jest w całości, więc jakiś stanik będe musiałą dopasować

tak niestety jest z Tym Kościołem , zależ co jak ktointerpretuje- u nas nie można nic robić w niedziele bo to święto ,, a w Rzymie( mamy znajomego który jest w seminarium, i teraz już drugi rok studiuje w RZymie ) i tam w seminarium sprzątają w niedzielę właśnie, powiedział że był zaszokowany, bo u nas to wiadomo jak o niedzieli mówią. a tam to tłumacza tak że o jest dobry uczynek, a dobre uczynki można w niedzielę robić.

Witam. U mnie z nowości. Mamy już zaklepane miejsce ślubu, które chcieliśmy, o godzinie którą chcieliśmy. Kamień spadł mi z serca. Suknię ślubną również mam zamówioną już. Jest bez ramiączek, stanik jednak pewnie będę chciała do niej nosić - na próbę kupię chyba na Allegro ten silikonowy \"przylepiany\" do ciała, jeśli będę się w nim źle czuła trzeba będzie pomyśleć o bardotce. Teraz zaczynam poszukiwania butów. Nie chcę skórzanych, boję się, że mi stopy obrobią, bardzo wygodne były materiałowe, w których mierzyłam suknie ślubne. Niestety w salonach, w których byłam nie sprzedają takich butów, w zwykłych sklepach obuwiniczych również nie. Szukam dalej. Pozdrawiam.

Wiosno-----to świetnie!!! Pochwal się jaką to suknię będziesz miała. Jakiś link może :) A gdzie ślubik w końcu będziecie mieli ? Bo rozumiem że wesele bez zmian ? Ja mam te \"allegrowski\" stanik silikonowy bez ramiączek , no w zasadzie to bez niczego , bo to takie dwa \"placki silikonowe\" z zapięciem z przodu . U mnie nie ma już tego zapięcia , bo go obciełam ze względu że sukienka do której noszę ten wynalazek jestbardzo wycięta z przodu . Musze powiedzieć , że lepiej sie czuje w tej sukience bez stanika wogóle , ale ona jest cała z materiału elastycznego i nie ma usztywnianego biustu i wszystko sie odznacza . I bym czuła się raczej nieswojo , więc \"męcze\" się z tym silikonem. Bo on wcale taki wygodny nie jest. Jak trochę potańczę to się przesuwa.

Wiosenko -> czy chodzi Ci przypadkiem o buty z satyny? Na tej stronie są takie buty \"materiałowe\": http://www.buty-slubne.com.pl/ Widziałam też kiedyś takie buty w KDT.

Cześć dziewczyny!!!! Ale mnie męczyły wyrzuty sumienia że nie zaglądam do Was wcale.... Jakoś zabrakło czasu ostatnio na pogaduszki,,,, uff, w pracy kocioł, sporo delegacji i do tego przeprowadzka do nowego biura. No ale do rzeczy: przygotowania u nas ruszyły wreszcie pełną parą!!! Mam już zamówioną sukienkę :-) Salon w którym ubierały się moje siostry nie zawiódł mnie,,, nie byłam nigdzie indziej tylko w tym jednym salonie i bingo!!!! Suknia jak marzenie,,,, bardzo się sama sobie w niej podobam :-) Ale zszokowałam się nieco bo ja zwolenniczka śnieżno białych sukien zdecydowałam się na ,,,,,, lekkie ecru,,,, byłam w szoku jak się okazało że do mojej karnacji i włosów właśnie taki kolor jest najbadziej twarzowy!!!! Tak jak chciałam sukienka jest w stylu \"rybki\", dopasowana na cienkich ramiączkach, rozrzerza się mniej więcej od połowy uda, ma lekki tren podpinany do góry, cała jest wysadzana kryształkami Svarovskiego, a plecy, boki i mały fragment między piersiami jest przezroczysty jakby z takiej cienkiej siateczki więc o staniku nie ma mowy!!! Welon bedzie krótki tak zeby plecy było widać i zamówiłam też krotkie bolerko. Ale najbardziej zaszalałam z butami!!!! Będą długie z koronki, sznurowane, z czubem i na 7 cm obcasie!!!! Zamówili mi w salonie też ecru żeby pasowały!!! Nie mam niestety zdjęcia bo z tego wszystkiego zapomniałam aparatu, na stronie salonu też nie ma tej sukni bo uszyli ją specjalnie na targi, no i teraz dla mnie szyją drugi model na wymiar bo mi się w tamtej biust nie chciał zmieścić :-)

Perełka --> Moja suknia też będzie z kryształkami Svarovskiego :) monia --> kiedyś na necie widziałam zdjęcia dziewczyny, której piersi \"wyskoczyły\" z takiego silikonowego stanika, więc to co napisałaś potwierdziło moje obawy. Suknię ślubną chciałam zupełnie inną (rybkę), w końcu kupiłam taki model jaki doradzała mi \"widownia\". Nie jest to moja faworyta, ale ponoć najlepiej jest mi w takim fasonie. http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?line=m&pageSize=8&page=31&style=A483 ashia --> właśnie chodziło mi o butki satynowe :) Będę musiała poszukać takich po mieście. Ponoć Ryłko ma w tym roku wydać specjalną linię butów dla przyszłych pań młodych, ale oni to chyba same skórzane mają.

Wiosno ----- ŚLICZNA suknia !!! Podaj więcej szczegółów - gdzie i za ile ? Naprawdę cudna , podobna do tej którą wybrała Lila . Jezeli o ten silikonowy stanik chodzi to jest częśc dziewczyn , które w zsaszdie były z niego zadowolone. U mnie sprawdził się w połowie , bo dopuki nie zaczynam pląsać to jest OK i z tego co czytałam sporo ubierało go pod suknię slubną . Dla mnie jest on niewygodny zwłaszcza jak się szaleje na parkiecie . A w wypadku Twojej sukni możesz spokojnie poszukać jakiejś zwykłej bardotki . Perełko ---- to świetnie że masz już zestawik ubraniowy wybrany :)

Wiosenko--- suknia piękna i najważniejsze że jest Ci w niej dobrze. Teraz gdy sama jestem po przymiarkch wiem że nie zawsze to co sobie wymyslimy jest dla nas dobre, a coś innego na co nie od razu zwrócimy uwage okazuje sie strzałem w 10!!!! Nasze przygotowania są juz bardziej w toku niż ostatnio :-) Od wczoraj chodzimy na kurs tańca towarzyskiego, bardzo nam się spodobało, dużo śmiechu mamy przy tym :-) W następną sobotę zaczyna nam się kurs przedmałżeński, a i upatrzylismy sobie obrączki, chyba się na nie zdecydujemy. http://www.redrubin.pl/obraczki_metal.html Kolekcja metal, model M 311.

Suknia kosztuje bagatela 3500 zł. W sumie moja wcześniejsza faworyta z tej kolekcji kosztowała prawie 4000 zł ;) Kupuję ją w salonie Ona i On ( www.slubne.pl ) - cała kolekcja Maggie Sottero jest dla mnie cudowna, trzeba składać zamówienie 5 miesięcy przed ślubem (mi zostało trochę mniej czasu, więc w poniedziałek dostaniemy odpowiedź na 100% czy uda im się ją sprowadzić). Wcześniej mierzyłam suknie z salony Lisa Ferrera. Średnio 1000 zł tańsze, tam niestety żadna mi się nie podobała, w Ona i On niemal każda którą mierzyłam miała coś w sobie. Są niesamowicie dobrze skrojone, idealnie można je dopasować do figury, no i robią wrażenie. Moja suknia jest elegancka ale przy tym dosyć skromna, bez żadnych falban, koronek, haftów - tylko te kryształki. Myślę również, że oprócz butów z satyny chyba kupię do niej satynowy szal na wieczór.

Zdaje się, że ie znasz pojęcia skromna suknia.

Hej, tak Wiosno - suknia przepiękna:) perełka - obrączki bardzo mi się podobają, nasze będą http://www.redrubin.pl/obraczki_ogien.html ogień O-110, 5 marca odbiór nie mogę się doczekac.

Nadziejamyszki---- Wasze obrączki też bardzo ładne. Wogóle to kolekcje redrubin najbardziej przypadły nam do gustu, są naprawde śliczne i wybór jest ogromny w porównaniu z innymi sklepami. Oglądaliśmy jeszcze w Apart i Aren ale tam wybór kiepski i nic nam się nie spodobało. Jedynie w Excelsior spodobaly nam się jedne obrączki ale za ponad 2 tys. ale my nie chcemy aż tyle na obraczki wydawać. Zastanawiam się jeszcze nad obraczkami z firmy Kruk, też mają kilka ciekawych wzorów, w całkiem przystepnych cenach. Postanowilismy na obraczki przeznaczyć max 1500zl, a te które nam się spodobaly w redrubin kosztują niecały tysiąc. Uciekam już bo jutro poniedziałek i trzeba rano wstać, zyczę Wam dobrej nocy i udanego tygodnia :-)

Wiosenko suknia pezepiękna!J atez bym takąchciała tylko nie wiem cy będzie mi pasowała, bo nie byłam jeszcze u żadnej przymiarki:(A tak apropos ile za nią zapłaciłaś alebo zapłacisz?Pozdrawiam i miłego dnia zyczę:)

Witam Wiosno - śliczna sukienka. Co do bielizny - ja juz mam kupiony stanik, który delikatnie będzie przyszyty do sukienki by nie wychodził spod niej. Jest w identycznym kolorze jak sukienka, bez ramiaczek, z paseczkami silikonu i wkładkami, bo ja akurat biustu prawie nie mam :) Buty - jak juz wspominałam też mam. Kupiłam skórkowe, ecri, z pasekiem, na 6 cm obcasie w Ryłko. Chodzę w nich teraz po domu by nogi przyzwyczaić. Jestem padnięta i zaspana, wczorajszy dzień spędziłam na stoku. Być może był to już ostatni wyjazd na narty Wręczyliśmy już 1 zaproszenie koleżance, która wyjeżdża za granicę i przyleci dopiero w maju do Polski. Miłego tygodnia pracy

Dziewczyny kiedy zaczęłyście jeździć za sukienkami i przymierzać je??My mamy slub 1 września..Czasu jeszcze sporo ale wiecie jak to jest..Oboje pracujemy, ja jak wracam z pracy to nie chce mi się juz jeździć po sklepach, w weekendy albo zjazd albo jedziemy do rodziców..Ciągle coś jest do zrobienia. Pytam o te przymiarki, bo chciłabym już zacząć jeździć i przymierzać, przebierać ale wszyscy mi mówią, że przecież mam jeszcze DUZO czasu...Wstzrymać się jeszcze z wyborem sukni, czy nei słuchać innych i szorować na sklepy?:)Pozdrawiam!

witam :) Wiosno -> naprawdę śliczna ta Twoja sukienka. Też mam wrażenie, że troszkę przypomina sukienkę Lili :) Pszczółka Madzia -> właśnie sprawdziłam Twój suwaczek i .... mam ślub tydzień przed Tobą. Też już rozdałam pierwsze 3 zaproszenia (najbliższym przyjaciółkom z którymi nie wiem kiedy się spotkam znowu). Nie mam wcale ochoty, ale muszę napisać dzisiaj duuuużo zaproszeń bo powoli mi to idzie. Też mam buty Ryłko. http://www.e-rylko.com/index.php?page=shop.flypage&product_id=1670&category_id=18&root=1&option=com_phpshop&Itemid= Są bardzo wygodne i mam nadzieję, że nie zrobią mi żadnej przykrej niespodzianki. Ściągam właśnie aerobic z Carnem Electra. Może trochę mnie to zmobilizuje do ćwiczeń w domu bo na razie nie jestem jeszcze na tyle zdrowa by się wybrać do klubu. Miłego dnia :)

Perełko, a ile dacie za obraczki? bo nasze nie są z tej firmy tylko z artis, ale wygladają tak samo, i ciekawa jestem czy cenami się różnią? ma_rta - jasne że możesz już zacząć chodzić i przymierzać. ja już od dawna mam sukienkę.została w salonie. 3 tyg przed ślubem idę na ostatnie przymiarki i dopasowania. Dziewczyny postanowiłam sobie, że w końcu trzeba brać się za siebie. zaraz wydrukuję sobie to od Żabuliny i postaram sie tegoprzestrzegać, ciekawe co z tego wyjdzie. i muszę w końcu na te ćwiczenia się wybrać!

Nadzieja myszki -> czy mogłabyś mi podesłać te zalecenia od Zabulinki? mrowka_r@poczta.fm Z góry dzięki :)

wysłane

Dziewczyny a orientujecie się może ile kosztuje zaliczka w sklepie z sukniami?Dowiedziałam się, że jeśli kupuje się suknie i zostaje ona w sklepie to płaci się jakiąś zaliczke..To prawda??

ja płaciłam w ratach po 200 zł ( musiałam 600 zł zaliczki zapłącić) , żeby mogli zamawiać materiał, ale wydaje mi się , ze przy zamówieniu sukni zawsze płąci się jakąś zaliczkę, ode mnie zależało czy płącę resztę teraz czy jak odbiore sukienkę, zaplaciłąm już całość żeby koszty rozłożyć w czasie.

hej Marta ---- z tego co napisała Wiosna , gdzie znalazala swoją suknię , trzeba zamówienie złożyć 5 miesięcy przed ślubem . W niektórych salonach 3 miesiące - ale najcześciej 4 m-ce. Ja mam ślub tydzień po Tobie i po suknię wybieram sie w pierwszej połowie marca . Nie chciałabym żeby została przysłana do salonu na parę dni przed ślubem . Wolę niech przyjedzie miesiąc przed i poleży niż żeby poprawki były robione \"\'na wariata\". Zapisałam się na fitness !!! :) Wykupiłam karnet OPEN i mogę hulać do woli na wszystkich zajęciach przez 7 dni w tygodniu + siłownia . Bardzo liczę na szybkie efekty . Przyrzekłam sobie że minimum 4 razy w tygodniu będę chodzić na zajęcia intensywne , a 1 lub 2 na te łagodniejsze typu pilates, joga, streching . Muszę wytrwać przez parę miesięcy . Mam nadzieję, że znowu polubię sport i sie przyzwyczaję do ruchu ...

Dziewczyny macie jeszcze jakieś stronki z diademami??Paręstron wcześniej któraś z was wrzuciła parę adresów i szczerze mówiąc obejrzałabym jeszcze:) Ja tez zaczynam od dziś dietę:)Zero pieczywa, słodyczny, cukru (tylko słodzik), zero smazonych rzeczy, tłustych..Wszystko lekko strawne, gotowane, owoce, warzywa, jogurty i DUŻE Ilości wody!Mam nadzieję, że wytrwam w swoim postanowieniu, bo to dopiero pierwszy dzień a ja juz bym wszamała jakąś słodką bułeczkę do kawki:(Trzeba trzymać kciuk bysmy wszystki wytrwały w swoich postanowieniach:)

Ashia - a oto moje buty http://www.e-rylko.com/index.php?page=shop.flypage&product_id=1658&category_id=18&root=1&option=com_phpshop&Itemid= Kurcze, Wy tak o tych dietach, ćwiczeniach - a ja właśnie zjadłam drożdżówkę i już myślę o obiadku :)

Pszczółkamaja- nic nie mów, ja dziś jem pieczywo żytnie, drugi jogurt i chyba już piję drugi litr wody a tak naprawdę wszamałabym bułke słodka zagryzając batonikiem:(Niestety, muszę wytrzymać w postanowieniu i zacząć się odchudzać:(Pozdrawiam i trzymam kciuki!:)

dzień dobry ... miło tu wreszcie zajrzeć :) :) przed chwilą wróciłam do domku... uwielbiam moje góry, ale brak internetu jest ich zdecydowanym minusem... poleniuchowałam na całego... mnóstwo ksiązek , grzane wino i totalna cisza zrobiły swoje :) to dopiero pierwszy tydzień ferii, drugi zapowiada się znacznie bardziej interesująco .... ....za 6 godzin odbieram M z lotniska :)

marta - trzymam kciuki, byś wytrwała w swoim postanowieniu. Ja juz nawet sobie samej nie obiecuję, że przestane jeść słodycze, że zacznę ćwiczyć itp. Zero samodyscypliny