Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szarość

A miało być tak pięknie...

Polecane posty

Muszę się wyżalić bo już sama nic nie wiem. Parę miesięcy temu odeszłam od męża. To małżeństwo było toalnym nieporozumieniem , pomyłką i już parę miesięcy po ślubie odczułam że to był duży błąd. W końcu po wielu awanturach i nawet rękoczynach postanowiłam odejść. Na początku poczułam się szczęśliwa że kończy się ten koszmar. Przez kilka tygodni czułam się jak nowonarodzona wreszcie poczułam że żyję. A teraz dopadły mnie wątpliwości. Czuję się jakbym z klatki , z jakiego więzienia wydostała się nie na wolność ale w jakąś pustkę. Mam wrażenie że odwrażliwiłam się na wszystko. Wśród ludzi się śmieję ale wewnątrz czuję się cała rozsypana. Nie wiem co czuję nie wiem jakie decyzje podejmować. Nie wiem już czy postąpiłam słusznie. Czuję że wszystko we mnie jest takie niepewne i niestabilne. Nie mam już sił na nic. Nie umiem podejmować decyzji nie umiem zacząć nic nowego nie umiem nawet podjąć decyzji o rozwodzie. Czuję tylko straszną pustkę. Nie mam już na nic siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... a moze za kolorowo wyobraziłas sobie jak to bedzie jak od niego odejdziesz ... a tu spotkalo Ciemale rozczarowanie bo jest nudno , szaro , beznadziejnie. Oderwałas sie od niego, wyszlas z tego zamkniecia jak z domu wielkiego brata a tu nie czekał nikt z kwiatami , nie bylo braw kamer ... Nie spotkalo Cie jeszcze nic takiego dzieki czemu moglabys stwierdzic ze teraz jest wspaniale i zaczynasz sie w tej benadziei i szarosci zastanawiac czy dobrzezrobilas ... ale skro juz odeszlas to czekaj na tą szanse i na lepsze chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaa_aaa
przypomnij sobie dlaczego to zrobilas, dlaczego odeszlas to wtedy nie bedziesz sie zastanawiac nad tym czy dobrze zrobilas, bo wtedy juz podjelas decyzje i byla ona sluszna. zobaczysz ze w koncu wszystko sie ulozy, wiadomo ze na to potrzeba czas, raz bedzie lepiej raz gorzej, ale w koncu rozpoczniesz calkiem nowe zycie tak na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały czas powtarzam sobie że moja sytuacja się zmieni ale jakoś nic przed sobą nie widzę. Nie szukam nowego uczucia ani nic z tych rzeczy. Chciałabym tylko zobaczyć że jest coś innego oprócz tej pustki koło mnie. Mam takie duże wątpliwości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaa_aaa
sprobuj sie czyms zajac, przeciez zanim go poznalas tez jakos zylas, rob to na co nie mialas czasu bedac z nim, spotykaj sie czesciej z przyjaciolmi, wyjedz gdzies z nimi, poczytaj ksiazke, zapisz sie na jakich kurs.........sprobuj oderwac sie od "przeszlosci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×