bez okresu parę lat?

czy to jest normalne, ze nie mam okresu choc mam 22 lata?jak nie przyjmuje tabletek(np duphaston), nie wystepuje w ogole...mialam zrobiny szereg badan i nic nie wykazaly....Czy ktos ma podobny problem? Czy to moze miec wplyw na to, czy bede miala dzieci?

i dodam ze przyczyna tego nie jest zadne odchudzanie sie

od początku miałąm bardzo nierówny wręcz raz na 6 miesięcy raz na rok, aż w końcu ginekolog - tabletki na wywołanie - potem te same co Ty masz brałam przez pół roku - potem przez rok diana (leczniczo) potem przeszłam na jeanine a obecnie yasmin - jako zabezpieczajace .... ale mam to samo , bo nie wiem do konca jak to bedzie jak je odstawie i czy bede mogla miec dzieci ... bo z wynikow wychodzi ze nic mi sie nie dzieje ech dziwne

kurcze, marzenie, jak ja wam zazdroszcsę...

Kurczę niedobrze, że tak macie pokręcone z okresem. u mnie jak dotąd nigdy nie było miesiąca bez okresu, nawet mi się nigdy długo nie spóźnił, od początku prawie jak w zegarku. jak sobie radzicie z tym, że w każdej chwili możecie dostać okres?

to nie jest tak,ze moge dostac okres w kazdym momencie bo w sumie od 18 roku zycia jade na hormonach...szereg badan i nic...a w dodoatku chodze do jednego gabinetu a tam sa rozne lekarki, raz jedna przepisze jedne tabletki a za nastepna wizyta druga- drugie...pokrecone....

ja niestety też mam porypane, jak borę tabsy to jest jak w zegarku, jak odstawię, to @ pojawia się raz na wiele miesięcy. I tez nie wiadomo dlaczego.

Może potrzebny jest Wam na prawdę dobry lekarz? Skomplikowane, to bardzo. Kurczę ja jak bym tak miał, to bym ciągle myślała, że jestem w ciąży.

ale jak moge myslec ze jestem w ciazy jak nie robie \"tego\"....

i moze jednak macie na to jakies rozwiazanie, co robic? jesli lekarze sami nie bardzo wiedza o co chodzi....

No to jak nie współżyjesz, to jeszcze trochę zmartwień odpada, że to ewentulana ciążą. myslę, że powinnaś się podowiadywac o na prawdę jakiegoś dobrego ginekologa, który się może specjalizuje w diagnozowaniu takich przypadków.

bo trudno w to uwierzyć, że z wyników wynika wszystko ok, a okresu nie ma. a jak Twoja mama z okresem i może siostra jak masz?

u moich siostr jest w porzadku. i o tyle sie nie \"martwie\" tym,ze poki biore tabletki jest ok, ale myslac przyszlosciowo: czy ja bede mogla miec dzieci? i drugi powod ze sie tym nie przejmuje - wiem, ze takich dziewczyn jak ja jest duzo wiecej...dlatego pisze, moze ktos wie cos wiecej?

Możliwe, że Ci samo to przejdzie, bo wiem że niektórym przechodzi. Mam koleżanke, która też tak ma, ale ona trochę za mało waży i to poniekąd może z tego wynikać. Mówi, że nawet czasem kocha się z chłopakiem bez zabezpieczenia, jak ma dni niepłodne, tylko kompetnie nie wiem jak ona to liczy jak nie ma okresu po 3 miesiące.

kurczę, to nie jest pocieszające.....Myślę, że chyba jedynym \"rozwiązaniem\" na to jest wizyta u prywatnego lekarza, bo może dopiero tam zrobią mi wszystkie badania jak trzeba i wyjdzie przyczyna tego...bo jak na razie to nie czuję, aby mi jakoś \"pomagano\"

No koniecznie zrób sobie u prywatnego badania i na pewno coś wyjdzie. A czy będziesz mieć dzieci, wiesz myślę, że jak trafisz na dobrego lekarza, to na pewno będziesz mogła mieć dzieci. bez przyjmowania tych leków, to w ogóle nie dostajesz okresu, nidy w ostatnim czasie normalnie nie dostałaś? Ja to jestem odgięciem w drugą stronę, od pierwszego okresu miesiączka co miesiąc, no a w wieku 12 lat to się z tego z radości nie skacze z tego powodu. no ale później, jak już sie zaczyna współżycie, to jak się nie planuje dziecka, to każdy nawet dzień przesunięcia, to już jakiś niepokój, tak jak jest w moim przypadku.

no, ja dostałam pierwszy raz, jak miałam jakieś 17 lat...i jak nie wezmę tabletek to po prostu go nie mam!:(a według wyników mam prawidłowy poziom hormonów..To jest jednak duży problem:(

No niestety też uważam, że to duży problem. No ale myśle, że można to wyleczyć, sporo dziewczyn tak ma. Dość poźno jak 17 lat, ale na to nie ma jakiejś reguły. czyli jak bierzesz te tabletki, to masz okres co miesiąc?

dokladnie, wiec jade na tabletkach juz pare lat..

Kurczę tak się faszerofwać prochami niebardzo, no ale jak na arzie nie masz wyjścia. A jak z waga ciała u Ciebie?

w sumie chyba warze w miare normalnie, choć powiedziałabym że jestem za gruba: jakieś 59 kg na 160 cm więc to na pewno nie jest przyczyną tego. Wiem, że kiedys moja mama miała bardzi nieregularne miesiączki, ale nie takie...

ups..tam miało być \"ważę\"..

No waga to raczej nie, pewnie masz po mamie nieregularne. koniecznie zrób porządne badania za kasę i powinno być dobrze. ja właśnie mam drugi dzień okresu, jakoś od lipca mi się trochę cykl wydłużył, ale ogólnie mam ok z tymi sprawami.

to tylko pozazdrościć! dzięki za rady, ja zmykam spać:)

ok, trzymaj się, dobrej nocy!

Słuchaj nie czytałam tutaj wszystkich opinii, ale zrób koniecznie badania hormonalne, to może być np hiperprolaktynemia-jęsli jest za duż poziom prolatyny to mogą byćtego typu zaburzenia ,albo to moze być zespół policystycznych jajników, albo problemy z tarczycą. Koniecznie cały profil hormonalny, moja kumpela tak miała i dopeiro badania pokazały co z nią sie działo.

do letni deszcz----> dzieki, za wskazówkę, tyle że ja miałam sprawdzany poziom hormonów, nie wszystkich i może właśnie w tym problem? a problemu z tarczycą nie mam, choć moja mama tewierdzi że to właśnie to może być przyczyną bo u niej teraz też pojawiają się problemy z tarczycą

Nikt na forum ci nie odpowie - musisz isć do dobrego lekarza.

tylko z lekarzami to czasem tak jest , że schodzisz pół miasta , każdy wymysli co innego - skąd taki człowiek ma wiedzieć , który z nich ma racje i który jest dobry