Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewelinka5555

problem puszystości /

Polecane posty

hej ja mam rozmiar tak na pograniczu 40-42 czasem 44 zalezy jaki producent - ale zadko a suknie wybrałam taka http://www.suknieagnes.pl/k2006/06p-2-5.htm zupelnie inna niz poczatkowo mi sie podobały, ale jak ta własnie zalozyłam to jakas taka szczuplejsza sie sobie wydałam ewelinko - czy mozesz podesłac jakiegos linka do strona z tymi kwiatuszkami do wlosów. bo ja wlasnie szukam czegos takiego, mial byc zywy kwiat ale teraz kombinuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odkupila te kwiatuszki od pewnej dziewczyny wiec nie za bardzo znam :/ ale one sa sliczneeee:) a jezeli chcialabys cos podglądnąć to zerknij sobie na te fryzurki http://pa.pu.pl/~pirat/forum/slub/fryzurki/ lub http://www.gimbla.pl/forum/viewtopic.php?t=23608 lub http://www.gimbla.pl/forum/viewtopic.php?t=28845&sid=308773919d10065c4eeb4d31459eba81 mam nadzieje ze cos cie stad zainteresuje!!! pozdrawiam cie :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelinko, ja bym pomyślała o jednym, wyrazistym kwiatku wpiętym we wosy - np orchidea. To pięknie wygląda na osobach, które nie są rachityczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosala
Ewelinko> kwiatki to świetny pomysł. Również miałam wpięte we włosy 3 kwiatki i do tego identyczny na szyji a włosy miałam rozpuszczone a część spięta do góry.Też należe do osób puszystych sukienkę miałam 44-46 z dużym dekoltem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachityczne są takie malutkie, drobniutkie okruszki, co do których ma się wrażenie, że po dotknięciu mogą się rozsypać w pył:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to super!!! mi rowniez diadem na pocztaku przyslonil caly swiat ale realnie na to patrzac wybralam kwituszki i bede z tego chyba bardziej zadowolona... tylko gorzej bedzie z fryzura bo nie mam pojecia co zrobic! a wiadomo jak sie idzie do fryzjera to człowiek az sie boi bo nie wiadomo co na glowie zrobia... z reszta do mnie np nie pasuja \"ulizane\" lub rozpuszczone wlosy.. ja musze miec koka tyle tylko ze takiego \"swobodnego\"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja widziałam taką pannę Młodą, która miała piękne, obfite, kobiece kształty i miała właśnie wpiętą we włosy orchideę:) Wydlądało to bardzo ładnie:) I trzeba pamiętać, że należy zrezygnować z malutkich ozdóbek - malusieńkich aplikacji, tycich kolczyków. Ozdoby powinny być po prostu wyraziste, albo niech nie będzie ich wcale:) To właśnie dla takich kobiet są przeznaczone bogate kolie, i wiktoriańskie kolczyki, które na chudzielcach wyglądąłyby śmiesznie:) Masz duży wybór:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosala
Wcześniej idź na próbną fryzurę to wtedy wszystko dopracujesz tak jak Ci sie podoba aby w dniu slubu była juz idealna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja jestem ogromnym zwolennikiem piękna:) Uwielbiam wszystko, co jest piękne i żal mi ludzi, którzy zaślepiają się kanonami, modami i retuszowanymi zdjęciami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah - a na ramiona możesz mieć zarzucony szal - to także wygląda bardzo dobrze, niekoniecznie bolerko, choć dobrze dobrane też będzie super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydkie grubaski
a fuuuuuuuuuuuj, co za panny mlode?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale idiotka
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia5661
noszę rozmiar 44 i wcale nie uważam się za jakąś puszystą osobę. Mam kształt typowej klepsydry, wcięcie w talii, duży biust (85D) i żadnych trzęsących się fałdek. Za miesiąc zaczynam szukanie sukienki, mam nadzieję, że nie spotkam żadnych kretynów, którzy słysząc rozmiar 44 wyobrażają sobie kobietę conajmniej ok 100 wagi, z fałdami kołyszącymi się w czasie chodzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicjaaadfdf
Ewelinko Myśle ze waga do rozmiaru 46 to nic wielkiego a zależy od sukni, ja rozglądam się za suknia ale po fotkach juz 2 razy trafiłam na 44 i kontaktowałam sie w sprawie kupne http://forum.trojmiasto.pl/read.php?f=11&i=249749&t=233918 Tu znalazłam w necie większy rozmiar a naprawde wygląde rewelacyjnie głowe bym dała sobie uciąc ze to 38 najlepiej poradz sie w salonie lub fachowej krawcowej która wie jak szyc zeby kg ubyło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piatek z pankracym
no to sukienka nie biała , bo bedziesz wygladac jak salceson; prosta , skromna , bez falban i innych straszydeł , z dekoltem w szpic i pionowymi szwami z przodu; wydluż proporcje wysokimi obcasami i wysoko upiętymi włosami - rozpuszczone cięprzygniotą do ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×