Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmhmhm

Dlaczego zraniona kobieta ma w sobie tyle agresji?

Polecane posty

Gość hmhmhm

Mówią ze kobiety to słabsza płeć ale jak czytam ile nienawiści się kłębi w zranionych kobietach ile w nich chęci zemsty to aż strach się bać :o Oczywiście nie uogólniam ale wystarczy poczytać kilka górnych topików :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a byłaś kiedyś zraniona
? jeśli nie, wszystko przed tobą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma tyle agrsji, ponieważ debilni faceci powoduje w nas ich narastanie😠. Nikt tak jak oni nie potrafią zranić i zdeptać naszych uczuć! Masz swój powód😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rymcymcym
to tak jak zwierzę - jak ktoś mu zrobił krzywdę , to jest bardziej agresywne - ze strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia_wodna
jak sie jest rannym to sie placze.. a nie ma sie w sobie zawisc chec zemsty!!! to swiadczy to takiej osobie, ze po trupach a dopnie swego, egoistka, moglaby nawet zabic/1 to nie milosc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia_wodna
byłam zraniona moze miałam 2 lat i.. czulam smutek, nie nienawisc!!! zal, smutek.. takie cos!!! a chec zemsty, nienawisc, agresja oj to.. zly czlowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze strachu przed kim
? jeśli cię zranią bronisz się. to nie strach, to obrona przed kolejnym debilem. nie tobie oceniać agresję i porownywać ją do zwierzęcych instynkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia_wodna
rozpacz, gorycz ale nie uczucia zawisci, zlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia_wodna
zdrady, a takze chez zemsty, gierki to ma sie w sobie, wynika to z charakteru danej osoby, anie ze ktos ja porzucil! kazdego kiedys porzucocono!!! i jakos niekazy mial uczucia zemsty, a wie co to kochac i co to milosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś mi ostatnio powiedział,że gdy masz w sobie chęć zemsty, odegrania się na osobie która Cię zraniła, znaczy to ,że nadal Ci na niej zależy:( I miała w tym 100% racji:( A od miłości do nienawiści malutki kroczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie dowiedziałam się, że zdradził mnie chłopak :( i powiem, że jakąś tam agresję w sobie mam... ale kłębi sie we mnie tyle innych uczuć... :( mówił, że kocha... planowaliśmy razem przyszłość. A dziś jak pytam DLACZEGO ? to mówi: \"a znajdę sobie młodszą.. nie kocham Cie...ale kochałem... nie jesteś piękna jak modelka więc czego chcesz...znajde sobie kogoś... powodzenia...\" i czy człowiek, który twierdzi, że kochał, może tak zranić ? według mnie, albo nie kochał, albo nie umie kochać albo sama nie wiem :( chce być kochana ale zdrady nie wybacze :( chyba... ale te słowa ranią bardziej niż zdrada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhm
byłam bardzo zraniona czuje sie zraniona do dzis chociaż minęło sporo czasu liczonego w latach jednak ani przez chwilę nie mialam w sobie czegoś takiego zeby sie zemścić dlatego nie rozumiem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala lala
moze byc tak, ze zraniono osobę, ktora nie ma zadnego innego oparcia moze to nie agresja tylko chęć upewnienia się naq czym się stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhm
bardziej mialam w sobie takie coś zeby ułożyć sobie zajebiście zycie i mu pokazac na co mnie stać ale nigdy nie chcialam go zranic ani sprawić zeby czuł sie źle chociaż był bardzo nie w porządku w stosunku do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhm
bardziej mialam w sobie takie coś zeby ułożyć sobie zajebiście zycie i mu pokazac na co mnie stać ale nigdy nie chcialam go zranic ani sprawić zeby czuł sie źle chociaż był bardzo nie w porządku w stosunku do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia_wodna
Ktoś mi ostatnio powiedział,że gdy masz w sobie chęć zemsty, odegrania się na osobie która Cię zraniła, znaczy to ,że nadal Ci na niej zależy I miała w tym 100% racji nie nie zalezy ci na niej, ratujesz tak swoja zraniona dume!!! milosc? chesz ranic kogos kogo kocasz? pamietasz salomona? i co? matka co kocha nie pozowlila skrzywdzic dziecka, oddala je tamtej, ktora klamala ze to jej dzicko! salomon aby dowiedzec sie czyje to dziedzcko ktorej to kobiety, kazal przeciac je na pol! ale matka ta co kochala nie pozwolila.. oddala je aby miala je tamca cale! to samo z mezczyzna! kocha inna, zatem nie zycze mu zle nie nienawidze cieszesie, ze on koha wzjamene...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhm
lilia_wodna i wlasnie o to chodzi jesli kochamy nie mozemy patrzec na to jak cierpi ta osdoba a juz tym bardziej sprawić by cierpiala jak czytalam dzis topik kobiety która chce sie zemścić na męzu który odszedl do innej kobiety i kaze dzieciom wybierac w uczuciach a raczej zabrania im kochac ojca to ja sie zastanawiam kim jest taki czlowiek dla ktorego zemsta jest ponad dobro tych których sie kocha:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia_wodna
no własnie.. poza tym jak kocham jego, a on jets z inna, to jak kocham to nie zycze mu zle.. chce jak najlpeiej, w koncu go kocham..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhm
ten przykład z salomonem był idealny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhm
bo tak sobie myślałam ze na podstawie salomona można w jakiś sposób "zmierzyć" prawdziwą miłość ale kiedy doszedł przykład z dziećmi które natychmiast mają przestać kochać tatusia bo tatuś był dla mamusi beee , to już nie wiem co myślec, bo niby miłość matki jest taka silna i bezinteresowna:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wbrew pozorom
mężczyźni są łagodniejsi i mają w sobie wiecej dumy niz kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci wogole nie maja dumy....welki gowniany pozór i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem po rozwodzie. Nie było zdrad, poprostu były kłótnie. Rozwód był taki, że przeżyłam 2-letnią depresję. Mąż wyciągał najgorsze brudy, że jestem z patologicznej rodziny, że puszczam się na lewo i prawo, że jestem złą, toksyczną matką, znęcał się, wiedział, że go kocham i chcę ratować małżeństwo, a on potrafił opowiadać o swoich wizytach u prostytutek, opowiadać, że jestem kłodą w łóżku, że jestem niezaradna. Uwierzcie mi nie uniosłam się agresją, nie nienawidziłam, bo przecież kochałam, za to okropnie płakałam, popadłam w depresję. Życzę byłemu jak najlepiej, mimo, że tak mnie zranił. Nie mam w sobie chęci odwetu, nie mam agresji i nienawiści. Wybaczyłam i myślę, że dzięki temu lepiej zniosłam rozwód niż mąż, który wyniszcza się nienawiścią, topi w jadzie. Negatywne uczucia, zemsty, niszczą i dotykają przede wszystkim nas, a nie obiekt naszych uczuć. A poza tym trzeba pamiętać, że los może być jeszcze bardziej mściwy niż my i to co wyrządzimy drugiemu ( nawet w ramach odwetu) do nas wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×