Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

qba590

problem z kobieta

Polecane posty

chcialbym sie dowiedziec od was kobiet co myslicie o mojej sytuacji. jestem z dziewczyna prawie 2,5 roku mamy po 23 lata..wspolne plany mamy dalekie.ona chcialaby juz byc zona..wciaz rozmowy o slub..ze chce byc matka..te jej marzenia tzn slub mialby byc za okolo 2 lata.. kochamy sie. chce tego samego co ona. caly \"zwiazek\" jest ok tylko...tylko sprawa sexu...uprawiamy sex juz od okolo 1,5 roku.nie wiem jak to ujac ale moja kobieta mnie nie zaspokaja. chcialbym sie kochac duzo czesciej. czuje sie jakby ona nie wiedziala ze sprawia mi to przyjemnosc. wiem ze jej tez sex sprawia przyjemnosc tylko dla niej sex to powinien chyba byc raz w ciagu tygodnia.moze problem w tym ze ja mialem wczesniej kilka partnerek a ona byla dziewica.nie wiem jak mam z nia rozmawiac bo za kazdym razem uwaza mnie za jakiej erotomana,ze mam za duze wymagania....boje sie ze bedzie tak po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też sie zjąłem uprawą sexu na działce poldewam sieję juz mi dwa sexu wyrosły. jak dojrzeją to będę mogł zrywac sixsiatka które ugotuję i zjem. sex jest naprawdę dobry i smaczny spożywamy go razem z psojem Brytanem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po slubie
to bedzie najprawdopodobniej tylko juz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej sie wszyscy pozabijajcie weźcie gumowe Krokodyle i sobie nimi łby porowalaljcie nie będzie porblemu a kruki przyjdą i wydziobią a wrony zordziobią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczam
sie ze po slubie bedzie gorzej!!! a Ty nie jestes erotomanem tylko zdrowym facetem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamicka
Ja rozumiem Twoja kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczam
a ja nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczam
p.s. ale za to rozumiem Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kamicka rozumiesz moja kobiete? moze mi wiec cos napiszesz o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamicka
hm, no rozumiem po prostu sorry, nie mam czasu sie rozpisyywac bo ide spac pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam tez nie lubie za duzo seksu ale czesto robie laske mojemu facetowi i to go uspokaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ona po prostu
ma mniejszy temperament i mniejsze potrzeby? musisz z nia porozmawiac o tym i nie wazne czu zuan cie za erotomana czy nie. to sa twoje potrzeby i musisz o nich rozmawiac a nie je dusic w sobie bo sie boisz co panna powie. chyba zwiazek powinien opierac sie na szczerosci i wymianie zdan a nie na mysleniu "dobra, daruje sobie chociaz to jest dla mnie bardzo wazne bo ona moze sobie niewiadom co pomyslec". jesli nie mozesz ze swoja dziewczyna szczerze rozmawiac o swoich potrzebach, takze tych seksualnych, to znaczy, ze w waszym zwiazku jest cos nie tak. powinniscie nad tym sie powaznie zastanowic. bo skoro juz teraz macie takie problemy, nie potraficie ze soba rozmawac bo boicie sie swoich reakcji to znaczye cos jest powanie nie tak. wszytsko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BO TO OZIĘBŁA...
kobieta jest - po ślubie da ci raz na miesiąc i ze zdziwieniem będzie patrzeć jak tłuczesz kapucyna w każdej wolnej chwili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje sie najbardziej uslyszec ze tyle co jest teraz jej wystarcza.... chyba \"laska\" tez by mnie uspokoila tylko nie bede si eo nia za kazdym razem prosil...bo w 99% sex czy jakiekolwiek pieszczoty zaczynam ja..i w 50% musze ja przekonywac zeby to zrobic... ale czy mozna miec tak maly temperament??? wydaje mi sie ze jestem dobry w lozku..przynajmniej w wczesniejsze dziewczyny mi to mowily..wiec wina ze robie cos zle chyba nie wchodzi w gre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktos mi powie w jaki sposob powinienem przeprwoadzic taka rozmowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolaczam
a moze ona ma jakis problem, moze sie czegos boi, a moze w domu ja nauczyli zle myslec o seksie, powodow moze byc mnostwo, musisz delikatnie z nia porozmawiac, sluchac co do Ciebie mowi, powiedziec, ze to jest dla Ciebie bardzo wazne, ze lubisz sie z nia kochac, ze lubisz czuc sie z nia tak blisko, lubisz czuc jej zapach, skore, czujesz ze wtedy narpawde jestescie raze, bo przeciez o to chodzi w seksie prawda!!!!! a reszta swoja droag ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie krecisz jej
i tyle jesteś dobry na męża ale najwidoczniej iskrzenia tu nie ma kiedyś byl taki topik " na co pozwalasz mężowi a na co kochankowi" no i mąż dostaje wg przydzialu raz w tygodniu albo rzadziej kochanek bierze wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helle
'dolaczam' dobrze mówi. Ja musze Cię zmartwić - istnieje możliwość, ze ona ma po prostu mniejszy temperament. Jeśli bierze pigułki anty to moze niech odstawi - one zmniejszają "chęć". A może seks nie sprawia jej przyjemności? Mówiłeś wprawdzie, ze poprzednie dziewcyzny nie miały zastrzeżeń, ale każda kobieta jest inna. Moze ona np. była molestowana/ma jakieś kompleksy/ciężko jest jej się rozluźnić/rodzice robili z tego tabu, albo uważali za grzech/etc. Wiesz czy ona się onanizje na przykład? I jak to robi? Porozmawiaj z nią o tym; w ogóle gadaj z nią o seksie. Zapytaj, co chciałąby, zebyś zrobił, w łóżku uważnie obserwuj jej reakcje, to jak reaguje na to, kiedy pieścisz ją "tam". Zrób jej w wannie masaż prysznicem - z tego co się orientuję kobiety go uwielbiają (w tym ja ;P ) Nie zniechęcaj się, musizz być bardzo wytrwały i spróbować dać jej maksimum pryzjemności zapominajac praktycnzie o sobie. Musisz zrobić tak, zeby się "obudziła". "Przed" proponuję lampkę wina - rozluźni. jesli idziecie spać razem zacnzij jej po prostu dotykać. Praw mnówto komplementów: masz taką gładką skórę, amsz najpiękniejsze piersi na świecie, kcoham Cię... etc. Gadaj i gadaj, kobiety to lubią. Być moze to pomoze jakoś, choć myślę, że jeżlei to nie żadne zahamowania tylko różnica temperamentów to nie widze inenj rady niż walenie kapucyna. Serio. Współczuję bardzo, w moim związku oboje mamy duży temperament, ja nawet jakby większy. jak juz ten temat pójdize w odstawkę podrzuć jej link do forum, moze coś z czystej ciekawości poczyta i się odblokuje/nauczy? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brondynka
Jest jeszcze nie do końca rozbudzona, potem będzie chciała częściej niż ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×