Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patiko

Problem Niani

Polecane posty

Gość patiko

Co myslicie na temat zatrudniania Niani do dziecka. Ja za pare miesiecy bede musiała znaleść nianie dla mojego Chłopczyka, a juz nurtuje mnie ten temat. Co zrobić czy to dobre rozwiazanie zostawić dziecko pod opieka obcej osoby ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifelek
hmmm mysle,ze to bardzo skomplikowany temat - jak nie masz wyjscia to co zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cynamon na powiekach
nie masz wyboru :( wiem, że Ci ciężko, ale czasem tak trzeba na początek popytaj wśród znajomych, może ktoś akurat potrzebuje pracy, albo ma córkę, która mogłaby się zająć małym dzieckiem -zawsze bardzije ufa się takim osobom niż zupełnie obcym ludziom jeśli nic nie znajdziesz, to zacznij szukać w ogłoszeniach czy na portalach internetowych (są chyba takie dla niań szukających pracy) na początek, aby trochę wybadać jak sobie radzi taka opiekunka z Twoim dzieckiem zaproponuj jej, aby popilnowała je przy Tobie, tzn. w czasie gdy Ty jesteś, ale np. będziesz wtedy robić coś innego potem możesz zostawić z nią dziecko na dłużej, kilka godzin, wyjść, zrobic zakupy itp. jeśli się spisze, będzie Ci się podobać, dziecko też ją polubi, decyduj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiko
Problem polega na tym,ze nie mamy zaufanej osoby, przynajmniej na razie. Ten problem spedzami mi sen z powiek. Wprawdzie ma tesciową, która nie pracuje ale ona nie chce zajac sie małym. Tak wiec pozostaje mi powrót do pracy i obca kobitka z dzieckiem albo jedna pensja mniej na utrzymanie.do pracy po wychowawczym nie mam co wracac a o dobra prace cieżko. Więc same widzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żłobek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabelka trela
radzę już zacząć szukać bo w ostatniej chwili mało prawdopodobne że trafi ci się ktokolwiek i zechce niewiadomo ile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cynamon na powiekach
to szukaj z ofert. i postaraj się na początku jakoś zaprzyjaźnić z tą opiekunką, znaleźć wspólne tematy. wiem, że to trudne, ale łatwiej będzie Ci zostawić maleństwo z kimś komu choć trochę ufasz. i pamiętaj, że pilnowanie cudzego dziecka to ogromna odpowiedzialność, a co za tym idzie -ogromny stres sama bym się bała podjąć takiej pracy trzymam kciuki, żeby udało Ci się znaleźć właściwą osobę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dretwanoga
dlacego piszesz slowo "niania' wielka litera? to wyraz pospolity tak jak świnia czy szczur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no się rozpisałam
Wiele matek ma problem tego typu. Ja rozumiem, że nawiększy skarb pod słońcem oddajemy w ręce kogoś obcego. Dlatego najlepiej zatrudnić opiekunkę poleconą przez znajomych itp. Niestety zbyt czesto słyszy sie o "opiekunkach" tych gorszych...ale nie każda taka jest. Młode nianie mają wiecej energi, są radosne - starsze bardziej doświadczone, ale... Miałam praktyki w przedszkolu...była tam dziewczynka, która bała sie wsyzstkiego - dosłownie wszystkiego... jej byla niania ciągle trzymała ją w domu - mała nie miała kontaktu z dziećmi, z krzykiem, hukiem...tragedia! Zawsze stała dalej od grupy z paluszkami w uszach, oczywiście zalewając sie łzami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiko
a jeśli mnie się trafi tak niania, jak poznać ze ta z pozoru miła i kulturalna osoba, po zaknięciu drzwi nie bedzie mi głodziła Kubola albo co gorsza go biła lub darła sie na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no się rozpisałam
Każda matka tak myśli...ale jednak podejmują decyzję o przyjęciu niani. Szukaj niani, która już wcześniej pracowała w tym zawodzie, zamontuj kamerkę, ale włącz dyktafon:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasi sąsiedzi zaczęli poszukiwania niani ok. 1-1,5 przed powrotem młodej mamy do pracy. Zaczęli od poszukiwań wśród znajomych, później przeglądali fora internetowe i ogłoszenia. Zaprosili kilka kobitek na rozmowę. Też mieli zagwostkę, czy brać tą kobietę, bo wydaje się tylko ok, czy szukać dalej kogoś idealnego. Narazie mogą chyba powiedzieć, ze im się poszczęściło. Na spotkanie przyszła kobieta z ogłoszenia, któa ma ok. 50 lat, opiekowała sie kilka lat chłopczykiem, który teraz poszedł do przedszkola, dała kontakt do poprzedniej rodziny, jak weszła to umyła ręce (zanim wzięła malucha), więcej pytań padło o dziecko niż o dni wolne, godziny pracy, podwyzkę wynagrodzenia etc. Przez dwa tygodnie niania przychodziła na kilka godzin, by dziecko przyzwyczaiło się do spacerów, przewijania, karmienia etc. Mała miała wówczas 4 m-ce, teraz ma roczek i rodzice bardzo sobie chwalą podejście opiekunki. Jest delikatną opiekuńczą i uczynną osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×