Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ameryka

Czy któraś z Was używa jogurtu przy stanach zapalnych?

Polecane posty

Gość ameryka

hejka mam takie pytanko-czytałam ,ze dobrze jest przy nawracajacych stanach zapalnych lub grzybiczych stosować jogurt. Poza tym ,ze doustnie ale też warto podmywać sie nim ,żeby zakwasić środowisko pochwy.Ale mam pytanie czy wystarczy pomywanie sie tylko czy też lepiej jakieś irygacje tym jogurtem? może ktoś mi pomoże.I czy to u was skutkuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze lepiej zastosuj maść \"clotrimazolum\" chyba lepsza,kosztuje niewiele-2 zł ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
hymmmmmmmm wiem stosuje też,ale chodzi mi o to zeby uzyskać efekt podobny do lactovaginalu, czyli zeby stworzyć naturalnie kwasne środowisko,zeby zapobiec kolejnym nawrotom i stworzyć naturalną barierę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
haloooooooo czy naprawde nikt tego nie stosuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eden
ja stosuje ...wprawdzie częsciej kefir niż jogurt ale efekty te same...i nie robię żadnych irygacji tylko się podmywam nim...Tobie proponuje robić podobnie :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmrr
idz na temat o grzybicy pochwy tam o tym pisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej kup sobie povidone
iodine do kupienia w aptekach bez recepty za ok.8 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g_b
ja stosuje od czasu do czasu kefir i do tego uzywam płynu do higieny intymnej juz z pałeczkami kwasu mlekowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
do g_b- a ten płyn to moze Laktacyd Feminum?, do reszty- dzieki za zainteresowanie i podpowiedzi.Po prostu od jakiegos czasu mam czestsze stany zapalne- w sumie od kiedy dowiedziałam sie ,ze mam nadżerke i regularne stosowanie lactovaginalu jest zbyt kosztowne jak dla mnie, a jak go stosuje to jest duzo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze
mialam klopoty z grzybica pochwy,od paru miesiecy tuz po miesiaczce aplikuje sobie jogurt na noc do pochwy?czym?zwykla strzykawka oczywiscie czysciutka.Polecam bo dziala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
hymmmmmmmm dobry pomysł ,taki prosty a na to bym nie wpadła, jednak co wiele głów to nie jedna-dzieki wilekkie. U mnie własnie tego typu dolegliwosci zwykle pojawiaja sie po okresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem...
Ja tez o tym slyszalam, podobno daje efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja używałam do tego celu irygatora \"tantum rosa\" do zakupienia w aptece i powiem szczerze ze spisywał się całkiem nieźle;)a swego czasu robiłam sobie bardzo intensywne jogurtowe kuracje: 2 tyg jogurt, 2 tyg przerwy itd...od tamtej pory mam święty spokój, czasem podmyję się wywarem z Vagolavitu profilaktycznie i naprawdę nie potrzeba żadnych drogich leków na stany zapalne czy nawet grzybki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej natia to zupełnie jak ja!te tablety to jakieś cholerstwo było niemiłosierne!!!!no a do tego u mnie przynajmniej zminiejszały libido...no i te ciągłe grzybki i stany zapalne też były conajmniej niezachęcające...:o nigdy już nie dam się naszpikowac tym szitem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech no właśnie...lepsze samopoczucie to jedna strona medalu, po drugiej są te przeklęte gumki:(mój facet namawia mnie na powrót do tabletek bo ma dośc gum, ale chyba już zapomniał, jak \"wspaniale\" wyglądał seksik gdy je brałam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza się!dokładnie ale to jota w jotę miałam to samo!!!no i do tego kłopoty żołądkowe przy pierwszych tabletkach z opakowania...do tego jak nie daj boże zapomniałam jednego wieczora pigułki, to z góry wiedziałam, że następną nockę mam z głowy:oniewiem może to kwestia niedobrania tabletek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
no dzieki dziewczyny za dyskusje. Ja u siebie podejrzewam 2 rzeczy ,ze te stany zapalne, sa albo związane z nadżerka, albo z tabsami , a pewnie i jednym i z drugim. Ja planuje tez je odstawic, ale jakoś nie moge do tego namówić mojego faceta i to jest problem.Ale musze przyznać,ze wczesniej jak brałam cilest i diane to nie miałam zadnych stanów zapalnych. One pojawiłay sie jakos po ok2 latach brania tabsów, w tym samym czasie zmieniłam tabletki na Yaśmin i wykrto u mnie nadżerke.Ja mam juz tego dość, bo wcześniej moglismy kochac sie codziennie i było super , a teraz przynajmniej raz w miesiącu jak nie częsciej coś mnie tam piecze i mała z tego przyjemność. Na szzęście niedługo "usuwam" nadzerke i jeśli dalej bedzie co bedzie to znaczy ,ze to tabsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×