Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapłakana....

facet na meczu...znowu to samo

Polecane posty

moze robic wszystko, ale zeby to mi sie pdobalo.... :O zwiazek to nie jest chodzenie za raczke, to sztuka kompromisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana....
ja nie toleruje, niby wszystko nazarty, smichy hichy, ale czasem przesadza i potrafi mi naprawde krzywde zrobic, kiedys zrobil mi "wjazd w nogi" i wywalil na trawe, to uderzylam glowa o kamiec, na szczescie nic sie nie stalo, mialam tylko guza duzego. Znam jego kolegow dobrze, i wiem ze nie chodzi z nimi na piwo po meczach, zawsze idzie odrazu do domu, nie szweda sie nigdzie. On namecze moze chodzic ile mu sie podaba, chodzi o sytuacje. derby sa podwyzszonego ryzyka, i to jeszcze na stadionie lksu, a ja mam ta cholerna mature, chcialabym sie uczyc w spokoju a nie moge, bo sie martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm Zapłakana --- nie chce nic mówić ale coś mi się to nie podoba :O \"wjazd w nogi i głową o kamień\" co on na Tobie chwyty próbuje ? bo na przypadek mi to nie wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana....
nie zeby mi sie to podobalo, tylko nie martwilo. a to jest roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana....
no teoria...on bardzo czesto na mnie "nowe chwyty" probuje. :(...niby jest smiesznie, bo pare razy mus ie wyslizgnelam, i kiedy ja mu tak samo zrobilam to onnie mogl, ale czasem naprawde przesadza, oczywscie przeprasza mnie i mowi ze mu glupia, ale tez tlumaczenie ze nie mogl sie powstrzymac, tez mnie przeraza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja się nie dziwię :O mnie by pierwszy taki raz przeraził a Ty widzę juz kilka razy tego doświadczyłaś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buziaczka
Ja też jestem z Łodzi ale mój facet na szczęście na mecz nie poszedł bo tez jest w trakcie matur i ma kurs na ratownika akurat do 20:00.Własnie przez Derby musiał iść na pieszo z Widzewa na Retkinię bo nic nie jeździło:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana....
no wiec same mnie rozumiecie, martwie sie o niego bardzo. Dzwonilam do niego przed chwila, juz sa na stadionie, a mecz dopiero za 2 godziny. zapytalam sie czy jest szcesliwy powiedzial, ze tak i ze kocha...troche mi ulzylo...mam nadzieje, ze nie zrobi nic glupiego, wlasciwie jest tyle policji, ze raczej nie powinien miec okazji, mam nadzieje tylko ze nie beda plytami chodnikowymi rzucac jak rok temu :(..dostal w tedy w ramie, na szcescie skonczylo sie tylko siniakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się tylko do nauki :P takim zamartwianiem nic nie pomożesz ani jemu ani sobie a maturka rzecz ważna i nie wiem czy nie ważniejsza dla Ciebie w tym momencie miłość zawsze może przeminąc a wykształcenie się przydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana....
dzieki wam dziewczyny, uspokoilam sie troche. w kazdym razei nie mam zamiaru byc juz "miekka klucha" pokaze mu na co mnie stac. moze jak zateskni pomysli czasem o mnie w podejmowaniu decyzji. koniec ze spotkaniami na jego zawolanie, koniec z seksem kiedy on ma ochote. nie bede miala juz wyrzutow sumienia kiedy bede chciala sie spotkac ze znajomymi. mam dosc placzu i uzalania sie nad soba. byle tylko ta matura sie skonczyla ;(..bo mi oslabia psychike :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego nie dźwoń dzisiaj do niego niech sam sie zainteresuje dlaczego milczysz i pierwszy sie odezwie bo takimi kontrolnymi telefonami utwierdzasz go w przekonaniu ze gdziekolwiek i z kimkolwiek sie uda Ty bedziesz rwac wlosy z glowy i czekac na niego jak na zbawienie i nie odpisuj na sms-y to zobaczysz ze zaraz zmieknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvzgxfg
ja dzis z widzewa na retkinie do domu jechalam poltorej godziny :o a stadion lks jest jakies 700 m od mojego bloku, pelno policji, ulice pozamykane i ta cholota pielgrzymujaca, matko swieta. ja wiem ze to nic zlego, ale jednak zawsze na derbach lodzi cos sie dzieje, nie konczy sie na bluzganiu :osama jestem kibicem pilki, ale kulturalnej pilki i z zazdroscia ogladam mecze lig zagranicznych, gdzie przychodzi 50000 ludzi i bojki sa sporadyczne albo nie ma ich wcale. na nasze emcze sie boje chodzic, a wieczorem na osiedlu to juz w ogole :o rozpisalam sie ale chcialam powiedziec, ze zgadzam sie z niepokojem autorki topiku, to nie jest zwykly mecz pilkarski , to dla niektorych byc albo nie byc :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakana....
nie chcieli ich ze stadionu wypuscic bo burdy byly, ale na szczescie podstawili im autobusy i rozwozili do domow, wiec byl po 24 w domu. widzew wygral 3:1...i ŁKS sie wkurzyl ostro podobno, ale policja w pore zainterweniowala. Dobrze, ze juz po wszystkim, a teraz poszedl sobie na zajecie, i napisal mi tylko, ze go glowa boli. Chcialabym, zeby sie troche mna zainteresowal, jak mam to zrobic, bez miauczenia i narzekania?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaty
A wasi faceci są już na http://wirtualnystadion.pl ????? tam jest raczej bezpiecznie :) namawiajcie do poparcia mistrzostw europy w Polsce w 2012 roku, zostało już kilka dni a jak dostaniemy te mistrzostwa to stadiony będą nowe i bezpieczniejsze i z chęcią sama sie wybiore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×