co doradzacie na rozszerzone pory ?

oczywiście chodzi mi o pory na twarzy :P

może maseczka z białka + sok z cytryny lub spirytus kamforowy?

Olejek PASSIFLORA firmy Femi. Kiedyś też używałam jakiegoś kremu Eris na te problemy, widziałam sporą poprawe. U kosmetyczki usuniesz naczynka laserem- najbardziej radykalny sposób. Chroń skórę przed skokami temperatury: gorący prysznic, opalanie, mróz-nie dla nas. :o

Olejek PASSIFLORA firmy Femi. Kiedyś też używałam jakiegoś kremu Eris na te problemy, widziałam sporą poprawe. U kosmetyczki usuniesz naczynka laserem- najbardziej radykalny sposób. Chroń skórę przed skokami temperatury: gorący prysznic, opalanie, mróz-nie dla nas. :o

jeśli chodzi o naczynka to wiem że można je usunąć laserem, na szcz ęście nie mam tego problemu, moim problemem są małe dziurki, czyli rozszerzone pory, ktore później się zapychają i gotowe mamy zaskórniki :( Jeśli chodzi o białko to probowałam, nie stosowałam tej maseczki na dłuższą metę, ale poza efektem liftingującym :P nie zauważyłam aby moje pory się zwęziły

gdzies na forum czytalam ze boska jest maseczka oczyszczajaca soraya