Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Całiem zrezygnowany

Życie kopnęło mnie, ja chcę teraz kopnąć je ....

Polecane posty

Gość Całiem zrezygnowany

Czy ktoś zna skuteczny, ale nie makabryczny sposób, by pożegnać się z tym światem? Jeśli nie pomożecie, będę musiał zrobić to "nieestetycznie". Mam już dość życia, 40tka za chwilę zapuka do mych drzwi, a ja, kiedy tylko oglądnę się za siebie, widzę zgliszcza .... Nie chcę już żyć .... Znajdzie się odważny/-na, który mi pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
to sie nie oglądaj za siebie, tylko odkrywaj co jest za zakrętem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna_młoda_brunetka
A co spowodowało taki nastrój u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
zrezygnowany- szoruj na psychoterapię, jak nie pomoze to sie odstrzel, ale wcześniej sprawdź ta opcję;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Całkiem zrezygnowany
Rozwaliło się moje małżeństwo. W konsekwencji rozwala się mi moja praca. Za chwilę nie będzie mnie stać na nic. Ani dla siebie, ani dla moich dzieci. Nawet, kiedy poznałbym jeszcze kogoś, to nie będę miał odwagi zaproponować żadnego związku ze względu na zobowiązania wobec dzieci, którym wcale nie wiem, czy uda mi się podołać.... NIE CHCĘ ŻYĆ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna_młoda_brunetka
pieniądze to nie wszystko, jeśli moge wiedzieć to co ma żona wspólnego z Twoją pracą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Całkiem zrezygnowany
Jak się wali w życiu, to ma to przełożenie i w pracy :-( Kiedy nie ma się chęci żyć, to i nie ma się chęci pracować .... A Zarząd widzi wszystko ... Chyba mnie już tylko z litości trzymają ... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna_młoda_brunetka
:-) dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna_młoda_brunetka
To weź się zbierz do kupy i zacznij dużo pracować. To pozwoli zapomnieć o cierpieniu, będziesz czuł się potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Całkiem zrezygnowany
Charowałem jak wół przez 15 lat.. Oddawałem się pracy, bo chciałem stworzyć DOM. A zbudowałem jedynie piękny wielki dom ze ślicznym ogrodem... Teraz go sprzedaję za śmieszne pieniądze. Czuję bezsens życia. Po co się w ogóle starać? Murzyn pod chmurką jest szczęśliwszy ode mnie! Mam rozpoczynać życie od początku? Nie mam już tyle sił, co kiedyś. A i życie się zmieniło. Młode wilki wygryzają wszystko i wszystkich na dumpingowych warunkach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna_młoda_brunetka
Ale nie ma choć jednej osoby, lub jednej rzeczy, która byłaby sensem Twojego zycia. Dla której byś żył i walczył ze sobą i z innymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka.s
ale co Ty pierniczysz? a nie mozesz otworzyc firmy mając kontakty z pracy? jak dom sprzedajesz na dumpingowych warunkach? nieruchomosci w Polsce poszly w górę a Ty dom sprzedajesz taniej? coś pier..lisz facet :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Całkiem zrezygnowany
Pewnie, że tak. Moje dzieci. Ale cóż z tego, że je kocham, skoro nie potrafię na nie zarobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna_młoda_brunetka
Miłość nie wyraża się przez pieniądze, lecz przez poświęcony czas. Nie myśl, że jeśli dasz im kasę one Cię będą kochać, ponieważ potrzebują OJCA, a nie sponsora, który spełnia każde je zachcianki. Chwilowa słabość człowieka jest niczym złym, one napweno to zrozumieją. Masz dla kogo żyć - dla swoich dzieci, więc rób wszystko, by były dumne ze swojego ojca, który stara się być dla nich jak najlepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasa to nie wszystko, a piszac to jestes egoista. Pomyslales o dzieciach jak je zostawisz?... Chcesz tak latwo umyc rece? I niech sie martwia inni, co zostana na tym swiecie. Samo sie nie zawalilo, cos tam przeskrobales.... a teraz zakasaj rekawy i pora ponaprawiac. Facet przed 40-tka to w sile wieku, wiec nie uzalaj sie :) :) :) pozdrawiam i zycze duzo sil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka.s
a nie mozesz za granice wyjechac? śa ludzie, ktorzy szukaja takich jak Ty..moglbys firmę zalozyć, wyjechac za granicę - są mozliwosci, mam nadzieje, ze Ty tak piszesz zeby jakies info z sieci zlapac a nie daltego,z etak chcesz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Całkiem zrezygnowany
Nie picuję. Naprawdę chcę się pociąć. I jedno, co mnie tylko powstrzymuje, to właśnie dzieci. Ale są chwile, kiedy MAM DOŚĆ. Czy dzieci chcą mieć ojca nędzarza? Niech lepiej pamiętają go jako energicznego i zaradnego .... A ten czas już minął. BO NIE MAM SIŁY CHCIEĆ! Nawet, jeśli napiszecie, że jestem porąbany ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna_młoda_brunetka
e tam, zaraz porąbany, w życiu każdego z ans były chwile, gdy mieliśmy dość żcycia, a nadal tu jesteśmy, coś to chyba znaczy, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka.s
wiesz, ja bym z Tobą pogadala na komuniaktorze albo GG, ale sorry, wiem, ze i tak razem nic ne stworzymy...mi zycie dalo juz trochę w tylek i wiem, ze z zonatym chlopem z dziecmi to g...mozna nie wiem, co to za branza i jakie wyksztalcenie, ale jakikolwiek uklon i zyczliwosxc w stronę chlopa zajętego nie konzy się dobrze..przepraszam, za tę bezpardonowość moze jakaś inna kobitka Ci coś doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Całkiem zrezygnowany
Ech, dziewczyny ... Czasami potraficie człowieka z grobu wyciągnąć (jak teraz), ale czasem jak dołożycie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PROSZE CIE I BLAGAM nie rob tego swoim dzieciom!!!!!!!!!!!!!! wiem,ze jest ciezko.ja tez mam czesto takie mysli,ALE.......... NIE WYOBRAZASZ SOBIE CO BEDA CZULY TWOJE DZIECI ZYJAC Z TAKIM PIETNEM!!!!!!!!!!!!one do konca zycia beda sie obwinialy i zyly w poczuciu winy,ze nie zapobiegly tragediii MIEJ LITOSC PPROSZE... wszystko sie ulozy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Całkiem zrezygnowany
do kotki.s: Nie czytasz uważnie :-) Rozwodzimy się. Za trzy tygodnie będzie "po wszystkim". Ale to nie ma znaczenia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Całkiem zrezygnowany
Ja po prostu chcę odejść. Ale nie chcę tego zrobić tak, żeby moje dzieci czytały o mnie w tym szmatławym "Fakcie" ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna_młoda_brunetka
widzisz, już masz kandydatkę na żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka.s
poza tym, to masz doswiadczenie zyciowe i dla pracodawców jestes za cwany, tylko sie rpzyzwyczailes moze, ze na kogoś robisz... nic o Tobie nie wiemy, z tego co czytam to pracę masz nadal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź sporo tabletek nasennych
:D:D Kilku lekarzy i masz recepty na tabletki wykonczajace slonia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Całkiem zrezygnowany
Pracę mam, to fakt. Ale są kłopoty w firmie. A do tego ja nie potrafię sie przemóc, by stworzyć jeszcze coś kreatywnego ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna_młoda_brunetka
to się zwolnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Całkiem zrezygnowany
Tabletki nasenne są niepewne ... Odratowywali już prawie nieboszczyków. Ale thx.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna_młoda_brunetka
małżeństwa nie da się uratować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×