Rozdwajające sie paznokcie po raz kolejny.

A ja wam dziewczyny powiem że ten nail tek to wcale nie takie cuda na kiju :( moje paznokcie rozdwajały się przez pół roku, wyprobowałam chyba wszystkie lakiery dostępne na rynku, wydałam naprawdę kupę kasy. JEDYNE co mi pomogło (po pół roku) to regularne smarowanie (kilka razy dziennie) pomarańczowym pisakiem do paznokci (z essence) a potem (jak mi się przestały rozdwajać) lakier z wapniem firmy REVLON - taki biały w buteleczce jakby z mlecznego szkła. Rewelacja - paznokciami mogłam dosłownie ryć w ziemi - super twarde i długie :) Niestety lakier mi się zgubił a w żadnym dauglasie u mnie już go nie mieli więc postanowiłam zafundować sobie rzekomy cud czyli nail tek - i znowu porozdwajały mi się paznokcie :((((( ! pomimo stosowania wg instrukcji lakier odchodzi na czubkach paznokci razem z płytką. Jestem załamana, wyrzuciłam znowu w błoto sporo kasy, od nowa muszę smarować paznokcie odzywką a potem zafundowac sobie znowu tamten lakier z revlonu.

Na rozdwajające się paznokcie zawsze pomaga Graphite - żel kolagenowy. Poczytajcie na www.colltea.com !

ja też miałam problemy z paznkociami, cienkie były i nieładne zaczęłam jeść codziennie galaretki i pić drożdże pomogło :)

Moim problemem są rozdwajające się paznokcie, ale tylko wskazujący i środkowy prawej dłoni (!) Żadne się nie rozdwajają i nie łamią tylko te dwa, ale szczególnie środkowy. Dzisiaj kupiłam odżywkę Eveline 8w1 Total Action. Przez 4 dni malujemy pazurki, a potem zmywamy wszystkie warstwy i od nowa. Ponoć po 10 dniach problemy z łamliwymi i rozdwajającymi pazurkami mają zniknąć. Czy któraś z Was już używała tej odzywki i może coś napisać na jej temat?

Też ma podobny problem przez parę miesięcy w ogole nie używałam kolorowych lakierów tylko samej odżywki, stosuję papierowy pilnik i bardzo dbam o paznokcie ale one dalej się rozdwajają. Co mogę zrobić? Czarnakicia, ta odżywka Eveline 8w1 Total Action ci pomogła?

Dziewczyny!! Rozdwajające się paznokcie mogą mieć bardzo różne przyczyny. Jednej pomoże preparat firmy X a drugiej już nie pomoże. Dla osób, które długo walczą i nie mogą przywrócić zdrowego wyglądu swoim paznokciom polecam wizytę u dermatologa. Nie trzeba skierowań i kolejki też nie są straszne (ja czekałam 3 tyg). Jeśli nie chcecie jeszcze iść do dermatologa to polecam uzupełniać witaminy. Jest to najczęstsza przyczyna rozdwajania się paznokci. Można je wzmocnić skrzypem polnym najlepiej w kapsułkach, nacierać oliwą z oliwek, zagotować siemię lniane i tym nacierać końcówki palców. Był kiedyś ciekawy artykuł na portalu bionowiny może kiedyś podam link. Z doświadczenia wiem, że nie jedna z nas miesiącami stara się poprawić wygląd paznokci. A wystarczy jedna wizyta u dermatologa i wiecie z czym walczycie. Mało tego. Wiecie z czym i wiecie jak walczyć. Polecam i życzę pięknych paznokci.

Obiecany link: http://bionowiny.pl/artykuly/75-piekne-paznokcie-sprawdzonymi-domowymi-sposobami

Mi sie udało wygrać z rozdwajajacymi paznokciami bardzo prosto, przede wszystkim zrezygnowalam z lakieru - od malowania i zmywania jeszcze bardziej się przecież niszczą. Zamiast tego robiłam manicure japoński (dziewczyny ze spa ce-ce świetnie robią, zawsze chodziłam właśnie do nich) i dzięki temu miałam dwa w jednym - raz że ładnie wyglądają, naturalnie, a dwa że taki maniucure pomaga właśnie na zniszone, rozdwajające się płytki. No i warto zadbać o zdrową diete, może jakieś suplementy, nie wiem, ja ich nie brałam.

A mnie pomaga moczenie paznokci w lekko podgrzanym zwykłym oleju do smażenia lub w oliwce dla dzieci. Przez ok tydzień, codziennie jakies 10 minut oraz smarowanie kremem - koniecznie wmasowujac go w płytke

Witam dziewczyny ! :) Używam odżywki do paznokci Eveline 8w1 i w związku z czym mam pytanie. Czy któraś z Was też odczuwa dziwny ból płytki paznokcia po zastosowaniu tej odżywki ?? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam ! :)

a mi nic nie pomaga, od wielu wielu lat. miałam słabe paznokcie od dziecka, a nigdy nie obgryzałam, nie malowałam dużo. miałam słabe i rozdwajające się jeszcze przed stosowaniem antykoncepcji. bywały miesiące gdy były w lepszym stanie, ale na ogół nigdy nie mogą urosnąć długie bo się natychmiastowo łamią i są bardzo miękkie. byłam pare razy przy okazji cery u dermatologa i pytałam o to, i za każdym razem slyszałam, że jeśli robię tyle ile wy, czyli łykam witaminy, smaruję i inne cuda, to znaczy, że taka jestem. Za tym stoją też geny. Wyniki mam dobre, nie mam żadnej anemii, żadnych problemów ginekologicznych i hormonalnych. Mimo to, mam też podłużne bruzdy, a to może świadczyć nie tylko o chorobach, ale też o zwyczajnym starzeniu się płytki.

i niestety pożegnałam się już z nadzieją na ładniejsze paznokcie. trudno. dalej będę je smarować i dobrze się odżywiać dla zdrowia i nie tylko dla paznokci. włosy mam z kolei b. ładne, nigdy nie miałam z nimi problemów. są mocne, mam ich dużo, szybko się regenerują. a paznokcie zupełne przeciwieństwo. z kolei paznokcie u nóg tez mam świetne... całkiem mocne, maluję je, nie rozdwajają się, ładnie rosną i mają ładny kształt. nie rozumiem swojego organizmu ani trochę :P

a ja od kiedy jestem na żywieniu optymalnym ,mam ładne paznokcie.

Mam świetny sposób na słabe paznokcie. Ja mam takie z natury, nigdy nie mogłam ich zapuścić, non-stop używałam odżywek bo bez tego aż mnie bolały. Później odkryłam Nail-Tek formula II i odżywkę z Douglasa z turkusową nalepką (nie pamiętam nazwy). Są niezłe, ale odstraszała mnie ta śmierdząca chemia, którą zawierają. Obecnie nie mam problemów z paznokciami, noszę w ogóle niepomalowane i jest OK. Wzmocniłam je manicurem japońskim. Robi się go w salonach, ale ja kupiłam sobie cały zestaw dla siebie. Kosztuje około 200zł, ale starcza na wieki. Paznokcie są mocne i błyszczące. Z pomocniczych sposobów: szklane pilniki, naturalne oliwy nierafinowane do smarowania paznokci i w diecie, unikanie lakierów i zmywaczy (okazjonalnie tylko). Od czasu do czasu robię własnoręcznie odżywkę do paznokci bez chemii (różne cenne oleje, witaminy, ekstrakt ze skrzypu).

Ja też miałam problem ze słabymi paznokciami i nie miałam pojęcia od czego, niby niczego nie brakowało, ale coś było na rzeczy, bo też włosy mi się osłabiły. Wcześniej moja siostra miała ten sam problem i poleciła mi Beauty Formula, widziałam efekty u niej i też kupiłam, teraz czekam, na efekty. mam nadzieje, że mi też pomoże. Tutaj można poczytać sobie o tym preparacie http://naturalnie24.pl/sklep,7,124,beauty_formula__formula_piekna-

ja już sobie dałam spokój, te wszystkie tabletki typu belissa itp na mnie nie działają, poza tym palę i to pewnie przez to. Mam cały czzas pomalowanym dobrym lakierem paznokcie (artdeco) i nie widać, ja się nie stresuję, ludzie nie widzą :P

a mi na rozdwajające się paznokcie pomógł bardzo szybko propolis, tzn maść wazelinowa z propolisem 20 procent, chociaż jak smarowałam to były pomalowane lakierem :) niestety barwi na żółto :( Smarowałam sobie codziennie paznokcie i są długie :D

Zacznij w miarę systematycznie stosować odżywkę do paznokci w połączeniu z oliwką - problem powinien ustać. Najtańszy zestaw, który da fajne efekty, to obydwa kosmetyki od New nails. Gwarantuję, że z czasem wszystko zacznie wyglądać normalnie.

na stronce http://www.naturala.pl/tag/387/rozdwajajace_sie_paznokcie jest iecej ciekaych opcji na ten temat

zadne odzywki nie pomoga jzeli nie uzupelnimy niedoborow,mocne paznokcie to wapn,magnez,zelazo i witamina b-complex,coz z tego ze nakladamy na paznokcie rozne mikstury jak nam brak tych pierwiastkow.Mikstury dzialajakna krotko albo wcale

Ja po prostu wprowadziłam oliwkę i odżywkę od new nails. Były tanie, i zadziałały. Skórki i paznokcie mają już odpowiednie nawilżenie, ładnie wyglądają i właśnie taki efekt był moim celem.

a po jakim czasie zobaczyłaś pierwsze efekty? wychodzę za mąż na wakacje i muszę jakoś poprawić kondycję paznokci :(, nie chcę robić sobie sztucznych wolę własne zapuścić ale strasznie mi się łamią

Po kilku dniach, ale potrzebne kilka tygodni, żeby paznokcie faktycznie zrobiły się na prawdę ładne i zdrowe - przynajmniej u mnie tak to wyglądało. Może u ciebie będzie inaczej? Najważniejszy efekt.

ja stosuje rózne domowe sposoby np cytryna z olejem ale u mnie problemem była anemia i przez to łamały sie i rozdwajały pazury. Od kilku tyg biore chela ferr i widze poprawę, żelazo wróciło do normy i pazurki staja sie mocniejsze :)

Odżywka 8w1 Total Action od eveline jest skuteczna, warto sobie ją przetestować, nie zawiera teraz formaldehydu, także nie ma się czego obawiać. U mnie bardzo dobrze się sprawdziła, po kuracji dwutygodniowej paznokcie odżyły dosłownie.