Chyba go nie kocham

Chyba nie kocham swojego faceta...bardziej go kochałam gdy wymienialismy sie spojrzeniami i sie nie znalalismy a teraz to tak... :/

Na co więc czekasz? Może czas pomyśleć o rozstaniu.

...czar prysł...

wiek raczej nie ma nic do rzeczy, jestesmt razem kilka miesiecy, njapierw sie cieszyłam , ładnie pieknie a teraz widze w nim same wady, kazdy jego zachowanie wydaje mi sie jako zenujace

miałam dokładnie tak samo. identycznie, tylko, że w zasadzie to ja nigdy nie miałam jakichś motylków na widok mojego byłego. po prostu jakoś tak wyszło i on zaczął mi tak działac na nerwy że puściłam go kantem i choć na początku dziwnie się czułam, teraz wiem, że to była jedna z moich najlepszych decyzji w życiu.

lubisz ta gre? moja mama ja katuje calymi dniami hehe:D:D:D

Ja bym nie potrafiła go puścić kantem...Kurde sama nie wiem czego chce. Kocham go tak bardzoo gdy sie poklocimy a tak to chyba nie... ja nie wiem sama czego chce...jestem beznadziejna

czasem, z nudów gram ;) ale to rzadziutko, oj rzadziutko kiedyś pasjami grałam i mój rekord to 2598 punktów :)

tak mialam, gdy bylam 15-latka?

czyli chcesz przez to powiedziec ze tak jest gdy ma sie 15 lat?

ja tez tak mialam z moim bylym- te same symptomy. dlatego jest bylym. glownie przez te zenujace zachowania :/

up