Małe smuteczki

Jest niedziela piekny majowy dzien , a ja siedze sama i mysle? Czemu tak jest że jedni tryskają szczesciem, a innych jakby nie dostrzegało? Czy ktoś jest mi w stanie to powiedzieć?

dlaczego sama? gdzie masz chłopa?

że weźmie nóż i sią zastrzeli

Tak to jest jak się siedzi i myśli :D Wyjdź gdzieś dziewczyno i nie kiś siebie i swoich myśli :D

Tak to jest jak facet siedzi daleko , wtedy nachodza złe mysli i jest zle .

czyli to przez brak sexu :p

A to chyba nawet nie tego brakuje . Poprostu chciałabym mieć kogoś obok do kogo mogłabym sie przytulić .

nic lepiej czlowiekowi nie robi niz dzien spedzony na mysleniu... w koncu, pod wieczor dojdziesz do jakiegos wniosku zadawaj sobie pytania - spedz dzien na zadawaniu pytan i odpowiadaniu na nie sobie. Nie mysl: jestem samotna, smutna itd, ale pytaj. Bez przerwy pytaj: "dlaczego?" "jak to zmienic?" "dlaczego ziemia sie kreci wokol slonca?" - nie ma nic lepszego :) w koncu cos odkryjesz wielkiego!