Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magdchen

Do dziewczyn, które w tym roku planują się zaręczyć

Polecane posty

Gość Magdchen

Piszcie o waszych oczekiwaniach, nie tylko dotyczących samych zaręczyn, ale w ogóle, jak sobie wyobrazacie ślub, wesele no i w ogóle wszystko, co z tymi tematami związane. Ja właśnie w tym roku i mój facet chcemy się zaręczyć i już się nie mogę doczekać. Tak samo ślubu. Ostatnio coraz częściej oglądam różne strony i sewisy internetowe dla zaręczonych i par :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze jak
ze niby PLANUJECIE zareczyny? lo, matko! ludzie maja narabane. jak by mi gosc powiedzial: a lipcu cie sie oswiadcze, albo: kiedy mam sie tobie oswiadczyc? to bym pogonila, no slowo daje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluemotorola
Wiesz co ??? Zawsze mi się wydawało, że zareczyny powinny wyjść od chłopaka. To on powinien zaplanować oprawę.Jeśli Ci sie spodoba to mówisz "tak" a jak nie to "pa pa" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluemotorola
A na temat wymarzonego ślubu i wesela było już mnóstwo topików. Poszukaj i poczytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No kurde
nie mówcie mi, że w ogóle nigdy nie rozmawiałyście z chłopakiem o zaręczynach. To znaczy, że wy czekacie na jego zachciankę, kiedy mu się zachce? No sorry. My sobie tak postanowiliśmy, że zaręczymy się w tym roku i nie widzę w tym nic złego. Reszta inwencji należy do niego, no ale bez przesady, żeby czekać na jego zmiłuj, kiedy mu się zachce oświadczać. A to, że takie tematy były to co z tego? Nie interesuje mnie to, co się działo 2 lata temu, ale opinie osób, które planują w tym roku, żeby powymieniać się przezyciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidulka chłopak chyba
nie chce Ci się oświadczyć, bo gdyby chciał to by to sam zrobił.... nie poniżaj sie tak przed nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do no bidulka
spierdalaj stąd i sama się nie poniżaj swoim tekstem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze jak
to po co w ogole czekac? planowac? wez jego karte, kup sobie pierscionek i sie mu oswiadcz! po co czekac na jego 'zmiluj'?!? lepiej wziac sprawy w swoje rece? no wlasnie, tego oczekuje od mojego przyszlego meza! a jak sie bedzie ociagal to jego strata. nie chce chlopa cale zycie za rekaw ciagnac! o, nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze jak
o widze, ze wlascicelka topiku wrocila! witamy! grzeczniej moze,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiiiaaaaaaaaa
to jeszcze sobie zaplanuj pierscionek i zarezerwuj lokal, gdzie chlopak ma sie Ci oswiadczyc i spiszcie razem plan tej 'imprezy'....rety ale baby w ogole godnosci nie maja!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech spadam stąd
nie będę rozmawiać z debilkami i zazdrośnicami, które pewnie nie mają faceta, który by im się oświadczył i wyrzywają się na innych. Wasz głupota nie zna granic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze jak
na nikim sie nie wyŻywam! chlopa mam ale mam inne poglady w temacie zareczyn. i nie oznacza to, ze jestem glupia. to jedynie oznacza ze ty jestes glupia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulinnka
wcale nie jest glupia takie z was ksiezniczki na ziernku grochu - co w tym zlego , ze laska i jej facet rozmawiali o przyszlosci ? po prostu wymyslili razem , porozumieli sie , ze chca sie pobrac. Mozna to zrobic tak , ze babka udaje , ze nie ma pojecia na co sie zanosi i czeka , az chlop przyjdzie z pierscionkiem i sie oswiadczy - a mozna tez ustalic to razem. Ustalenie terminu zareczyn prawdopodobnie oznacza ustalenie terminu na szopke dla rodzicow. Moze troche wiecej elastycznosci paniom zalecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elastycznośc hehehhe
a to dobre - za grosz godności nie macie, nigdy w życiu nie sugerowałabym facetowi oświadczyn, czekałam długo ale się doczekałam, i wiem że to była jego decyzja - a wy co? nawet nie bedziecie mieć pewności że on chciał skoro został przymuszony sugestiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurs na spawacza
a potem macie pretensje ze zareczyny nie byly jakie jak to sobie wyobrazalyscie :O baby są glupie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elastycznośc hehehhe
baby są tępe - te co są niezadowolone z zaręczyn zaraz po tych co same je planują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale z was
iditoki, co wy czytać nie umiecie? To, że rozmawiali o wspólnej przyszłości, to wcale nie znaczy, że ktoś kogoś do czegoś przymuszał. Ale skoro tego nie rozumiecie, to świadczy tylko o was, że jesteście tępe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elastycznośc hehehhe
autorka planuje zaręczyny w tym roku - tępa koza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiiiiaaaa
na nikim sie nie wyzywam Autorko topicu!! aha - mam chlopa;) i nie musialam nic planowac z nim, sam sie oswiadczyl, sam z siebie, to byla niespodzianka:D no ale nie kazdej sie trafia taki facet, ktory ja doceni:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiiiiaaaa
planowac to mozna slub, ale zareczyny???? co to za skrajna desperacja? hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość był tu topik
o nie zadowolonej kobiecie z oświadczyn- bo były nie takie itd. tam jej radzono by pogadała z swym lubym itd. tu kobita już rozmawia ze swoim mężczyzną i też jest źle. A tak właściwie to co wam się nie podoba z tego że potrafi rozmawiać ze swym lubym o ważnych dla niej sprawach. Po za tym rozmowa nie równa sie naciskowi lub wymuszeniu. Niekiedy mam wrażenie że jest tu pełno baba które chcą tylko innym kobietą udowodnić że są głupie. Bo te rozmawiają ze swoimi mężczyznami na tematy na które w życiu tamte by nie rozmawiały, bo idą do ślubu w takich a nie innych rzeczach- a tak nie wypada, bo wierzą w to a nie w to w co powinni. Tak wiem że forum to wymiana myśli itd., ale czemu wam od razu błoto wychodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są pewne zasady
oczywiście to wolny kraj, a rozmawiać o przyszłości można, gdybać itd... ale jakakolwiek sugestia o pierścionku, chęci zaręczyn i nie daj boże ustalanie daty ich w 2 to straszne poniżenie - ale jak widać nie dla wszystkich. oświadczyny niespodziewane to najpiekniejszy prezent dla kobitki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiiiiaaaa
czemu wiec tyle dziewczyn przestrzega starych tradycji?? slub w kosciele, biala suknia, wesele....po co to sie robi? dla tradycji:D z checi itp itd tradycja jest, ze to mezczyzna zaskakuje kobiete i prosi o jej reke!!! i nie wierze, ze sa kobiety (ktore kochaja swoich mezczyzn), dla ktorych najwieksza radoscia byloby gdyby ich wymarzony mezczyzna zjawil sie pewnego dnia z pierscionkiem!!! Tylko niestety niewiele kobiet ma takie szczescie, a potem na forum probuja wmowic innym, ze rownouprawnienie, ze cos tam...zalosna proba pocieszenia samego siebie:O lepiej by sie juz nie przyznawaly, ze musza planowac swoje zareczyny, bo inaczej by sie ich pewnie nie doczekaly:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiiiiaaaa
* dla ktorych najwieksza radoscia NIE byloby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kheeeee
a niektóre kobietki to mają takie małe rozumki że nawet im się tam nie mieści że kobieta może z mężczyzną rozmawiać na wszystkie tematy. No ale cóż Kubuś Puchatek to też był słodki- a rozumek taki tyci tyci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są pewne zasady
do kheee - no widzisz twój sam nie wpadl na to że chciał by ci się oświadczyć, i się tłumaczysz że rozmawiasz o wszystkim... jak to wyglądało: kochanie spotykamy się 2 lata najwyższa pora żebyś mi się oświadczył - więc termin oświadczyn bedzie o..., a wcześniej pojdziemy i kupisz mi pierścionek, który oczywiście ty wibierzesz.... i oczywiście on absolutnie nie musi być z brylantem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiiiiaaaa
rozmowa a planowanie to troche inne pojecia, niekoniecznie ekwiwalentne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kheeeee
no właśnie taki tyci rozumek. A gdzie jest napisane że ja rozmawiałam z moim mężem o zaręczynach? Otóż ja miałam niespodziankę bardzo miłą, ale rozumiem te kobietki które ze swoimi mężczyznami rozmawiają na takie tematy- bo mają taką potrzebę. A o "tiiiiaaaa" i "są pewne zasady" to myśle że to jakieś dziewuszki ze szkoły na wagarach na dorosłe tematy sie wpakowały. Albo wyjątkowo mały rozumek posiadają. Ewentualnie są z tych które mają jedyne poprawne zasady wizje itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie są
ja nikomu nie zabraniam zmuszać faceta do oswiadczyn - przez delikatne aluzje;) zazwyczaj te co oskarżają o małe rozumki - same takie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kheeeee
a dziecko drogie odróżniasz ty aluzje od rozmowy? Wiem że to trudne słowa, ale może poszukaj ich znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×