uwielbiam znajdować w paczce paluszków te mocno przypalone!!!

mniam :-)

Uhmm, ja też Jak połówek je paluszki to też zawsze mi te przypalone daje :D

ja też :)

i te z najwieksza iloscia soli :D

przyszła :-)

Mocno przypalone są najlepsze;)Uwielbiam je:-)

ale myslę, że gdyby mi dano paczkę samych przypalonych to to już nie byłoby to samo :-)

heh,to samo robie:D

posklejane paluszki: podwójne. dwa przyklejone do siebie. pycha!!!!!!

posklejane , mocno przypieczone , z sezamem , wspaniałe

cienkie :-)

uwielbiam obgryzać sól z paluszków a następnie wkładam je z powrotem do paczki

:[)

a ja wysypuję sól z paczki, która się odleiła od paluszków i jęzorem ją z ręki zlizuję - takie kryształki mi sie przyklejają na czubeczek

przypalone, posolone - tak!

czadowe sa te paluszki spieczone chrupiace ,mniam mniam ,ja tez zjadamte okruszki i sol badz mak czy sezam z reki i wogole z e wszystkiego zjadam okruszki oruszki sa the best

Ja z rozpędu zjadam nawet folię. :-o

Przypalone paluszki, ach :) A wszyscy uważają, ze jestem popieprzona. Zawsze jak się otwiera nową paczkę, to ja tam grzebię i wyszukuję te najbardziej spieczone, o tym charakterystycznym smaku, mniam! Dobrze wiedzieć, że są jeszcze oprócz mnie inni koneserzy. No ale z drugiej strony - większa konkurencja :D