nie wierzę w istnienie cipki

ja też nie, myśle że lizałem bobra:|

bombka ...wreszcie ktos znajomy ..:D

i masz - niestety - rację... Temat cipki, nie dość że dramatycznie przereklamowany, to w dodatku oparty jest na spisku i fikcji :O

a ja i tak nie wierzę

Z istnieniem Cipki jest jak z UFO, wszyscy widzieli a nikt nie potrafi powiedzieć co to jest:|

Nie zgadzam się z przedmówcą. Z cipką jest raczej jak z potworem z Loch Ness: wszyscy o nim gadają a nikt nie widział :O

Nie zgadzam sie z przedmówcą...potwór z LochNess to nieistniejący alegoryczny obraz Fiuta a nie Cipki

i nie uwierzę

I słusznie. Nie marnuj życia!

nie musisz, po porstu ją dotknij :P

błogosławieni co nie widzieli a uwierzyli;)

ale ja widziałem a nie wierzę

Toś bobra widział nie Cipke

widzieć nie znaczy uwierzyć, nie widzieć to jest dopiero wiara

dobre :D:D:D ))) może to jakiś ósmy cud świata co?:P

I błogosławieni ci, co nie widzieli a wywęszyli...

Cud ukryty w gęstwinach południowych dżungli, cud miodem i mlekiem płynący.....prawdziwe źródło młodości i życia:P

ale mogliby w Niej jakie światło zainstalowac bo ciemno że oko wykol

wez na drugi raz latarkę :P :D

zapałek nie biore bo mi ostatnio podmuch zdmuchł był płomyk rozkoszy

widzita, to jest recepta na udany topik a nie jakieś tam: >>> Monsz mnie zdradza, co mam robidź? Wy tesz tak mieliźcie?

dobra lece spać bom stary a głupi :P papa

This was redemption after a mixed experience downstairs on the same evening when I booked and paid for a watersports service with Chantelle (an amazonian 6ft black girl with boulder crushing thighs, size 9 feet and great ass) but found that a trickle was all that the extra �40 procured. Sorry Chantelle, but even munching on that oh so meaty pussy and the largest clitoris I have ever encountered just didn't do it..

Eeee to proste.

nie mogłam sie oprzec :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D

czadowy topik! najlepszy, jaki udało mi się odgrzebać :D