CORKO PANMA KLEKSA-odezwij sie do mnie.prosze,musze pogadac z toba....

to ja z tego topiku o tym,ze on chce sie spotykac ze mna a ma juz dziewczyne. ludzie,potrzebuje was,jak jestescie meldujcie sie...potrzebuje rady!

ludzie ! odezwijscie sie" na pewno dzis tez tu jestscue ,wy znacie juz ta moja historie,wczoraj sie z nim spotkalam i mam obawy...piszcie please

jestem jestem

radziłam ci nie zadawaj się z nim i co poszłas na tą plazę i mówiłam ze bedziesz płakać?

a gdzie masz swój poprzedni topic/ wez go odnależ.i tam piszmy , aby kazdy poczytał.

bylismy na plazy..on powiedzial ze sie boi ze sie zakocha ,przywiaze do mnie ale on nie moze jej zostawic,zapropnowal zebysmy spotykali sie potajemnie bo on tego tez bardo chce ale do niej ma tez jakies uczucia. 1kurwa! ale jestem zla..oni ide w sobote na slub razem! czaisz? ja sie zakochalamw nim,tak cholernie i teraz mizle..nie calowalismy sie nic..tylko on mnie przytulil,,on chce ja oszukiwac i ta ciagnac ,ale ja nie wiem ,on twierdzi ze on tak nigdy nie mial boze co ja mam zrobic. prosze,pogadaj ze man o tym.przepraszam ze bylam wczoraj zlosliwa i wkurzona....doradz mi cos.... pozdr.

mam go rozkochac i walczyc o niego? oplaca sie? on jest zakrecoyn juz na moim punkcie,on jej mowil,ze mnie poznal ,ona byla smutna podobno.... co o tym myslisz ze on jej o tym powiedzial?chyba traktuje mnie serio....masz doswiadczenie w tych sprawach?

wiesz ja doskonale ciebie rozumiem i te twoje agresje wczoraj zrozumiem ale chyba przesadziłaś. Wiem ze jestes zła i wsciekła i bezradnośc tak robi ze się wyżywasz. Mówiłam i radziłam ci zapomniec . Posłuchaj usiądz i powiedz sobie tak: co ja mam z tego związku? + i - napisz. masz 24 lata i nie masz faceta. Czy warto marnowac czas dla kogos kto ma zycie ułozone? Musisz zacząć układac swoje. On ma miłośc, dom, kobiete, sex, ale tez ma na boku drugi sex ale nie chce miec na boku drugiej miłości bo bedzie kłopot. Ty natomiast chcesz miłości , a on ci jej nie da. Powiedz sobie tak: NIE MOGE Z NIM BYC, jest nie dla mnie, zpomnij. popłacz, powal głowa w sciane, ale uwiez minie miesiąc i sie otrząśniesz z emocji.uwierz.

mam doświadczenie i dlatego od wczoraj ci mówię ze wiem co bedzie.....juz widze ze jest .......nie ciagnij tego chocbys cierpiała i on. naprawde unikaj go, pozbądz sie go z głowy, zapomnij, musisz bo wpadniesz w dół i depresję. on jest nie twoj i nie kręci ciebie facet który ma miłość i dwa sexy prawda? ciebie kręci miłośc z sexem a tu tego nie znajdziesz. musisz poszukac wolnego to jedyny lek . zakochasz sie i bedziesz szczęsliwa i podziękujesz mi jeszcze.

tylko ze ja licze godziny do spotkania z nim.ale w tym tygodniu juz sie nie widzimy.. ta malpa przyjedzie do niego na weekend..boze,jak sfiksuje... nie moge i nie chce go zapomniec,to moze glupie ale mnie tak ciagnie do niego i mi zalezy na nim i sie swiadomie chce w to pakowac... nie znam tu w miescie nikogo bo jestem nowa i mam problem z poznaniem ludzi.. on byl ten dla mnie tu.... kurde ,ja nie wiem juz swiruje...nie potrafie sie odnalezc y tym wszystkim.. czaisz..on chce potajemnie przed nia ze mna siw widywac i moze nawet wiecej... jak to zrozumiec,on jej chyba nie kocha ,inaczej by tego nie robilll.

wiem ze będziesz cierpiała ty, płasz, drżenie rąk, serce bedzie biło, ale podniesiesz się i to szybko. uwierz, szybko sie podniesiesz ale unikajcie się. to jedyna szansa na uratowanie ciebie. on musi na nowo byc z nią i odkochac się . musi bo inaczej bedziecie wszyscy męczyć sie i wypalac energetycznie. kiedys nie dacie juz rady tak, skończy się napewno..ale czy warto tracic czas na romansi energię na coś co nie bedzie zadowalające? warto? masz 24 lata czas myslec o stabilizacjia nie zabawie. on juz bedzie miał zone, stabilizacje, uprane skarpetki, obiad ugotowany.........i chce jeszcze na boku rozrywke. nie daj mu tego. zasługujesz na miłość .

ile masz lat tak w ogoel?mialas taka sytuacje? przesrane nie... on tez mowi ze sie totalnie takrecil,bo chce mnie i poweidzial tak-"zaluje ze mam dziewczyne" ale ja nie moge inaczej... zapropnowal to potajemne spotykanie.kurde,on jest taki slodki i sexy,jak sie wczoraj przytulilismy to mi serce zabilo mocniej...ja go juz potrzebuje... jak sie uwolnic od tego,co robic....pomocy:(

ty masz racje,swietya racje...zawsze mialam tylko pecha i wmawiam sobie jakies pierdoly ze mi romans wystarczy...nieprawda..jeszcze bardziej sie w to wciagne i bedzie mi gorzej. ja chce milosci i uczucia a nie gimnastyki... ale jak jego serce bije dla innej,to nie moge tak... ale on chce sie ze mna widywac i je oszukiwac bo jak mowi,zaluje ze ma inna...ja juz nic nie czaje:(

oj zebys wiedziała ze czaję, i wiem ze swiadomie chce sz się w to wpakowac a on drań tez chce abawy bo to drań. jednak nie koncentrujmy sie na drania ale na twoim zyciu, emocjach i tobie OK? powiem tak ze wiem ze chcesz swiadomie przezyc romans, uniesienie, zabawe i zobaczyc jak to z nim jest.jednak jezeli w to wejdziesz - uwierz mi wiem co mówię naprawde bedziesz płakała . Zobaczysz - a ja naprawde niechce bys to przeszła bo jest to wyniszczające. Przemysl co bedzie w przyszłości. 1 potajemne spotkanie i sex, rozmowy, 2 dzień jak mu bedzie pasowało i jak bedzie miał chęc na sex tez się spotkanie, rozmowy sex, opowieści o sobie i zyciu........ coraz bardziej bedziesz chciała ........ itak kilka razy az do momentu ze niebedziecie juz mieli co opowiadac sobie i tylko sam sex bedzie wtedy gdy on bedzie miał potrzebe. zacznie ci brakowac go więcej a on bedzie się bał ze to sie wyda ze nie da rady.....zacznie cie się zadziej widywac na sex, coraz mniej bedzie wam juz się chciało.........coraz mniej bedziesz chciała juz patrzec na jego zdobyte juz ciało, on tez juz ciebie zdobył i tez juz nie bedzie chciał....wróci do ukochanej a ty...... no własnie i bedziesz po uszy wpakowana w gówno, płacz, słabośc, mętlik.....

poczekaj jeszcze trochę, wejdziesz w to tak głęboko, że dopiero wtedy będziesz rozpaczać ! córko :)

on chce się z tobą widywac oczywiście - bo ma juz wyprane, ugotowane sex u niej ale chce nowości, jeszcze chce zabawy zanim pójdzie do ołtarza z ta co mu bedzie prała ......on juz ma na oku zonę a ciebie traktuje jak panią do sexu..ilez bedziecie sobie o sobie opowiadac? bedzie cięgle sex i sex? a lata ci lecą........zostaniesz stara panną i co?

masz racje,dziekuje,nie znam cie ,ale kochana jestes,dziekuje ci za te wszystkie maile,musze to skonczyc,skasuje jego numer zaraz,wiec ja sie pierwsza nie odezwe na pewno... a jesli on napisze powiem ze to nie ma sensu jesli on z nia jest... otrzasne sie,bylam juz zakochana i sie udalo zapomniec..nawet ponad 2letni zwiazek... skupie sie na nauce ,czeka mnie za rok wazny egzamin,ktory zdecyduje czy uda mi sie ze studiami ze granica...i tam gdzies czeka na mnie moj jedyny..dziekuje ci kochana.otworzylas mi oczy.. nie chce sie zniszczyc i cierpiec a tak byloby gdybyc wto brnela... sex by mnie tylko do niego przywiazal i bym oszalala... dziekie za alles! buzaiczki. w razie co ,dam ci tu znac,tak zeby sobie jeszcze popisac. fajna jestes,pozdrawiam cie,monika:)

miałam kilka takich sytuacji i jestem w wieku starej panny juz:). uwierz tez myslałam kiedys jak ty ze chcę swiadomie przezyc ale to niszczy. to rujnuje, to potem juz nudzi ale i wciaga, ale czy warto być w romansie bądz w zwiążku bez przyszłości? czy naprawde warto płakać potem tylko dlatego ze chce się by ci facet lizał pipke a ty abys mu obciagała? sorki ale przeciez o to w w tym chodzi. chcesz zblizenia , ale czy to naprawde warte? tobie jest miłośc potrzeban, i tylko miłośc a nie romans z zajętym facetem, tak bardzo chcesz by ci ją wylizał? chyba tak - powiedz sobie ze tylko tego chcesz.........potem się zakochasz bo bedziesz do niego zblizała się i bedzie ci się podobało s nim bo bedzie namietny słodki sexy........ale czy warto potem cierpieć i płakac w poduszkę. musisz wiedzieć ze konsekwensje będą. płasz, i serce bedzie kołatało, depresja, bezsens...uwierz......chcę ci tego zaoszczędzić. prosze - podnieś głowę!!!!!! podniosłas? to zaraz ci cos powiem

podnioslam slonko,podnioslam....dzieki tobie,obcej osobie ktorej nie znam ale ktora mi bardzo pomogla.....dziekuje ci.bardzo!!! skoncze to,poki nie jest za pozno....numer juz skasowalam...l

podnieśc się i wstań, podejdz do lustra i mozno się wyprostuj, unieś głowę wysoko i popatrz w swoją twarz.......powiedz głośno...jestem piekną i seksowną kobietą. jestem warta siebie i mam szacunek do ciebie. Mów to głośo. powiedz ze kazdy męzczyzna chce byc ze mną i mnie mieć w łózku , ale ja jestem niedostepna, nie kazdy moze miec mnie, jestem wartośiowa, piekna i bedzie miec mnie tylko jeden jedyny- ukochany. nie dla psa kiełbasa, nie bedzie mnie dotykał byle jakis napalony fagas, brudny czy smierdzący, nie bedzie tez mnie miał żaden zonaty i zajęty. CHCESZ MNIE DOYKAC i kochac się ze mną? to kochaj mnie bądz ze mną....a jak nie mozesz to mozesz tylko pomarzyc o mnie i śnic jaka to jestem namiętna i słodka i piękna. Nie pokazuj nikomu swojej intymności. jestes wartośiowa i piękna, i niekazdy moze ciebie zdobys. SZANUJ się. koniecznie mów to głosno i wyprostuj się , głowa do góry ,ceń się

kup sobie piwko i przemysl w co sie pakujesz i ile on dla Ciebie znaczy ;)

strumyczek poczytaj wszystko od poczatku. Ona juz podniosła się, ona wie ze jest wartościowa i nie kazdy kto chce moze ja miec. Zasłuzyła na miłośc a nie na to by jakiemus fagasowi robic loda który potym wróci do drugiej .

corko Pana Kleksa>> jestes bardzo madra i co wazniejsze potrafisz ta madrosc swietnie, prostolinijnie przekazac, bez umoralniania i wielkich slow. Szacuneczek

dziekuje wam jestescie kochani... corko pana kleksa-----dziekuje ci za to...jestes kochaniutka...nie chce zebys myslala ze jestem jakas zarozumiala ale naprawde ladna ze mnie dziewczyna ,i taka sytuacja doprowadza tylko do tego ze ja czuje sie niedowartosciowana bo,bo jest inna ktore moze go miec,moze lepzse moze nie..ale ona go ma.. on nie jest tego wart,mnie tez by kiedys tak oszukal jak ja teraz..zerwac nie jest z nie w stanie ale jej rogi doprawiac tak.. odpuszczam na calej linii.dziekuje malutka,dalas mi tu to,czego potrzebowalam.dzieki tobie sie uratuje i nie bedzie za pozno. wysylam ci wirtualny bukiecik kwiatkow w podziekowaniu. pozdrowionka.buziaczki.

wiesz ze dasz rade. podejdz do lustra i mów z podniesiona głowa to ze nie bedzie miał ciebie pierwszy lepszy który ciebie chce uwikłac w romans. pamietaj on chce sexu , a ty miłości. Miłość znajdziesz i zrozumiesz i wtedy powiesz mi ze miałam rację.

corko pana kleksa---- ja musze teraz wyjsc z internetu.ale jak bede wieczorem albo jutro znowu to sie odezwe. mam nadzieje ze zostaniemy w kontakcie. potrzebuje kogos takiego jak ty.madra i wartsciowa dziewczyny z ciebie. przesylam pozdrowionka i buziaki. dzieki za wzystko. do uslyszenia! twoja monia:)

:::D pai podnieś głową i mocno kręc tyłeczkiem jak idziesz. facetów zkręci a nie bedzie ciebie zaden miał. pamiętaj. masz godnośc i szacunek i jestes wartościowa. pamietasz o tym?

hi! jestes na tym topiku?

musze chwilowo zmykac pod prysznic ale potem bede i chce ci sie jeszcze poradzic,on mi wczoraj pisal sms i nie wiem jak reagowac.odpisalam ale chyba nie powinnam.numer skasowalam,i tak. z dnia na dzien jest mi coraz latwiej i lepiej,wraca chec zycia i radosc. buziaczki

: )