CORKO PANMA KLEKSA-odezwij sie do mnie.prosze,musze pogadac z toba....

Pewnie mu sexu brakuje i psze by sie spotkac . Moze mu nudno i chce zabawić sie i zabic czas twoim kosztem oczywiście. Moze delikatnie go odsuwaj pamietając o tym ze mas zmiec podniesioną głowe i wartość i szacunek dla siebie. Pamietaj ze nie kazdy który chce ciebie miec będzie ciebie miała. I pamietaj tobie potrzeba miłości z nie sexu od zajęctego faceta , który zrobi swoje i pójdzie do swojej ukochaniej. O tym zawsze pamiętaj. napisz mu ze niestety nie mozesz się spotkac bo jestes umówiona.Albo ze masz duzo nauki czy zajęc. tylko to. Bez zadnego tłumaczenia co i jak.

On zapyta co się stało ze tęskni ze nie moze sie doczekac ze czemu jestes oschła i czy coś się zmieniło itp.bedzie ciebie ciagnął na spotkanie i puszczał bajeczki, komplementy. pamietaj bo chce ciebie zdobyc a potem iśc zadowolony do domu i zekac na swoją kobiete. Nie daj się nabrac na bajki. Nie tłumacz mu nic, zbywaj delikatnie bardzo delikatnie i krótko. sorki marcin ale nie moge- mam wypad. pozdrawiam potem moze innym razem bo mam gościa. pa. potem nie moge- zjęta jestm, mam wyjście. pa krótko i zwiężle. straci nadzieje ale nie szybko. bedzie nękał , pytał , walczył. wkońcu to zdobywaca i musi ciebei zdobyc i bedzie ci bajdurzył. a ty krótko.

jak zacznie ciebie bardzo juz nagabywac potem pwiedz poprostu: sorki michał ale nie bardzo kręci mnie to - nie bede trzecią i nie mam zamiaru robic z siebie szmaty i wchodzic w wasz związek z butami. on zacznie:nie, noco ty, nie wchodzisz, ze zalezy mu itp...... a ty nadal twardo. Przykro mi radku ale mam swoją wartość i nie kazdy moze mnie miec a szczególnie zajety facet. on sie obrazi bedzie moze mu cięzko ale jak sie obrazi to tylko znak ze przegrał, ze nie zdobył, nie udało się.Będzie mu wstyd poprostu i moze sie nie odzywac, przemysli i zrozumie ze przegrał i nie bedzie miał odwagi juz pisac i prosic o spotkanie..........no chybaz ze to facet bez skrupułów i bedzie nadal nekał.

jezeli nie domysli sie i nie zrozumie ze niechcesz romansu to powiedz wprost: Niechce się s z toba wplątywac w romans. Ty masz nas dwie a ja nic nie mam. nalezy mi sie miłośc a od ciebie jej nie dostanę. Nie chodzi mi o sex,a toi eo to. (bedzie mówił ze nie- kłamstwo- zawsze chodzi w romansie o sex bo miłość on juz ma, pamietaj). powiedz ze przykro ci bardzo ale nie jestes zaiteresowana brudzeniem swojego ciała zajetym facetem . Romasn ciebie nie interesuje. I tak mu powtarzaj. jak nie pomoze......nie odpisuj ic, unikaj, nie odbieraj telefonów. przejdzie mu potem.

masz racje,ona ma na pewno ochote na sex a nie na uczucie ,bo juz ma panienke. po spotkaniu z nim mialam doline,bo on zaproponowal ze bedziemy sie spotykac itd ,ze sie lepiej poznamy ale ONA nie moze sie dowiedziec.tego nie chce,nie chce byc ta druga,gorsza... zasluzylam na wiecej...dzis jest mi juz lepiej,wiem ze jeszcze w zyciu wiele przede mna.. wiesz,ja mam 22 lata,napislalam ze 24 zebym mozna nie zostala rozpoznana jakos....moja kumpelka zna ta historie i bywa niekiedy tu... jetsem rocznik 84 ale czas i tak leci i marze zeby spotkac tego jedynego..mam wrazenie ze juz mam swoje lata,czy myslisz ze mam jeszcze czas? z dnia na dzien jest mi coraz lepiej,i nie mysle tyle o nim.dziwie sie ze on juz wczoraj mi napisal,mialam wrazenie ze sie z tydz,nie odezwie,bo jego wyrzuty sumienie nie dalyby mu zyc...przytulil mnie w poniedzialek,sprawa sie posuwa coraz dalej i moze to go rajcuje,moze on chce mnie tak zdobywac,niepotrzebnie mu mwoilam ze mnie do niego ciagnie ze go lubie itd.+ok,ale teraz tu juz i tak po sprawie,on jusialby z nie skonczyc zebym mogla z nim cos miec,inaczej ..nigdy... ilemasz lat jesli moge zapytac? jestes w zwiazku? odpisz mi na to co napislalam,potrzebuje tego! buzka

ja wiem,ze byloby dokladnie tak jak ty napisalas-! i ja sie nie chce przekonac,chce sluchac twocih ostrzezenbo wiem,ze masz racje.powinnam byc twarda i moze tylko jak sie bedzie chcial spotkac ,to spotkac sie i powiedziec jak to czuje,ze tego nie chce,dokladnie jak ty tu napisalas. ja wiem ze go to rajcuje,on puszcza texty ze "zaluje ze ma inna",tak,bylby ze mna razem,ale on nie moze jej skreslic z dnia na dzien.co za gnojek,w pale sie nie miesci....bezczelny.. on na pewno chce tylko zabawy,pouzywac sobie,ja sie zakocham a on wroci do tamtej.oni nie mieszkaja razem,bo ona mieszka ponad 200 km stad ale i tak sie widza,np. w etn weekend ona tu zjezdza...mam nadzieje ze ich nie spotkam bo sie porzygam chyba. oni twierdz ze na do niej uczucia a slini sie na moj widok i chce sie potajemnie widywac i ja w konia walic.ladnie.,zatakiego to dziekuje,palant na calej lini... gdyby z nia zerwal i byl ze mna ,to byloby inaczej ale on jest z nia 4 mies.i woli to ciagnac,nie moj wybor. masz racje,rtrzeba sie szanowac bo inaczej inni nas nie uszanuja...

dobra nieznajoma jestes? odezwij sie do mnie please:) cmok!