Dziwna sytuacja... co mam o tym myśleć?

Jestem w szoku i nie potrafię tego sobie racjonalnie wytłumaczyć. Rano ubierałam się do pracy, oczywiście założyłam majtki nawet pamiętam jakie - białe z serduszkiem. Mąż podwiózł mnie jak co dzień do pracy. Usiadłam przed biurkiem i po paru minutach poczułam się jakoś dziwnie. Sięgam ręką - NIE MA MAJTEK! Ale zaraz - przecież je zakładałam i nie zdejmowałam! :-o A ich nie ma?! Co się mogło stać, już jestem gotowa wierzyć w jakieś duchy! Już nie mówię, że głupio mi tak teraz siedzieć w pracy w mini bez gatek :-P

upss..wlasnie szczytowalam ;)

powiedz gdzie jestes ;-) i ze jestes we wrocku

Skąd wiesz??? Co za dzień dzisiaj... siedzę w biurze przy Grabiszyńskiej... no i cały czas nie mam majtek :-o urwę się z roboty koło południa i kupię sobie, no bo co robić ale jak to się stało???

ja tez jestem przy grabiszynskiej... ;-) wiec .. moze pojdziemy razem na zakupy ?

to mogą być ciekawe zakupy :):):)

no tego to jestem pewien! ;-) a Ty Aga tez z wrocka?

A co, Ty też zgubiłeś majtki wrocman? ;-) wiesz, gatki to ja wolę sama kupować ale dzięki za uprzejmą propozycję myszkaruda - no też tak pomyślałam, ale jak to możliwe? i chyba bym to poczuła, nie?

tak, zgubilem gdyz dzisiaj robilem to z magazynierem w mojej firmie, tak nas ponioslo ze nie moglem ich potem znalezc :-o

kurde.. .nie nawidze tego na forum.. powyzszy wpis nie jest moj! nie wiem co to za wielbiciel magazynierow.. sie wlacza!

ja jednak bym obstawial wersje chochliczka..., zamiar byl.. i na zamierzeniu pozostalo... z drugiej strony podobno sa kobiety ktore celowo nie nasza majteczek, wiec nie panikuj a przetrwasz jakos do wieczora... tylko sie nie przezieb ;-),

kurde, sprawdzę faktycznie w domu, jestem ostatnio zalatana, moze naprawdę zapomniałam?! ale ze mnie sklerotyczka jeśli faktycznie tak było :-o dobrze, że nie mam okresu dzisiaj ;-)

mam nadzieje ze sie znajda ;-).. i ze dowiemy sie o tym jutro rano... a jak sie nie znajda... to zawsze mozna ich poszukac... na "trasie"

oj oj oj... myszkaruda... tego jeszcze nie usalilsmy ze ... maz bedzie mial problemy zoladkowe ;-)... dla mnei to fajna spraw akurat ze kolezanka gdzies tu w zasiegu niemalze mojego wzroku siedzi i zastanawia sie gdzie sa jej majteczki ;-)

zawsze mozna zgubic kolejne majeczki... ;-)

kupiłam! :-) zaraz idę do kibelka założyć a z drugiej strony spodobało mi się nawet siedzenie BEZ :-P gorzej było na Grabiszyńskiej jak wpadło mi coś do buta i MUSIAŁAM się schylić w tej mini, żeby to wyjąć :-o ale co tam, jeden gość z samochodu się gapił i pojechał dalej, wielkie rzeczy :-P

Przesadziłem trochę:oTo nie magazynier,a p.Edek,jego pomocnik - pracuje tu od 35 lat.To z nim tak zaszalałem.Ale byłem troche wstawiony.Odda mi majtki ? Co myslicie ? :o

czlowieku... co CI to daje ze wpisujesz moje pseudo? bawi Cie rozwalanie topika?

Ej, wrocman to Ty? Czy znów podszyw? Ufff... siedzę już w majtkach. Co za dzień! ale w domu sprawdzę gdzie tamte są, hehehehe mąż ich raczej nie zjadł :-D a psa nie mamy

Kasia moze udostepnisz mailika? i ten ktos to znowu byl podszyw ;-(

Pewnie że ja.:D Ide teraz do pana Edka.Moje zalozyl na siebie,ale mu je zdejmę :-p

myszkaruda.. rozumiem ze Ty czesciej nie nosisz?

Ja tam wrocman jestem wierna swojemu.:-pTylko jak wyjeżdźa,zdradzam go z termosem na kawe.

widze ze katarzyna_26 sie doczekala swojego sobowtorka! ;-( myszkaruda... nie powiem pomocna z Ciebie dziewczynka ;-)

no to widze ze dobra... i wesolutka jak widac!

No widzę, że podszyw się rozplenia :-o To moja ostatnia wypowiedź na tym topiku, pozostałe to podszywy! Dzięki za rady :-) a my, wrocmanie prawdziwy ;-) może jeszcze kiedyś się tu spotkamy

o dziewczynki widze ze temat zlapalyscie drazliwy!

jeszcze tylko Andrue L tu wrzycic i z majtek przez konia - bussnesmana - oraz solarium do kaczki dojdziemy ;-)

a to troche inaczej niz ja..! ;-) pozdrawiam

Ale... Gdzie finał? Czy gatki znalazły się w domu??? ;)