Seks bez zobowiazan dla sportu.

wlasnie wiec jak widzisz "to ostatnie..." nie masz szan i napraw oko :P

wole takiego dyskretnego przelecieć i zostawić;) ....

skoro wszystko widzisz to ma sie nijak ;) a tak swoja droga to kiedys zazdroscilem ludziom, ktorzy tak potrafia ale do czasu kiedy sam sprobowalem. Oczywiscie nie to, ze ganie takich ludzi i takie uklady, ale ja sam raczej wole po udanym seksie sie przytulic i wyszeptac kilka czulych slowek, pomiedzy bedzie wplatane to "KOCHAM" :)

ale jakie szanse:) ??? gadamy o seksie bez zobowązań...że wole przygodny niż papranie się w jakieś układy w pracy:) i znów wyszlo że na kogoś lece :P

no tak wyszlo . w takich ukladach (przynajmniej tak mi sie wydaje) tez jest jakies uczucie ale za groma nie wiem jakie

a co Ty myslisz,że my w trakcie lub po nie mówimy KOCHAM i nie przytulamy się? Przeciez to normalne

próbowałem:) no to miłego seksu ze slowem kocham:)

dyskretny...Ty po prostu masz kochanice :P

mozna to też tak nazwać, ale łączy nas tylko seks i to w dobrym wykonaniu, ale bez innych zobowiązań!

nie wiem czy ma to duzo wspolnego z seksem dla sportu

zbita oni tez nie wiedzą...dla mnie to nieczysta sytuacja w zyciu bym w taką nie weszla...za dużo problemów:)....ja rozumiem ze jestes na imprezie, wypijesz pare drinków poznasz przystojnego bruneta szumi ci w głowie, i stało się ...chwila namiętności....to dla mnie jest seks bez zobowiązań...a nie takie uklady...

znajoma do seksu :) fajne to

dyskretny ciekawe jakbys zareagował jakbys się doweidzał ze Twoja kolezanka np. ma tez fajny seks z panem z pokoju 104....hipotetycznie oczywiścnie nie chcę tu oczerniać Twojej znajomej , interesuje mnie Twoja reakcja:)

tak a propos to jakos niedawno powstało okreslenie takich związków - taki mały OT :)

OT?:)

off topic ;)

ja jej wierzę, więc lepiej jest jak jest, tzn. lepiej, ze nie wiem czy cos takiego robi!

wlasnie nie pamietam tego slowa ale podobalo mi sie (chyba) ;)

to nie tak. spotyka sie z taka osoba tylko na seks i wspolne chwile, nie chce sie nic w zamian, nie robi sie razem zakupow, nie czyta sie ksiazek w lozku i nie kladzie sie spac razem dzieci.

ale dlaczego lepoiej?:) byłbyś zazdrosny?:)

dokładnie tak to wygląda

nie ma zazdrosci, im mniej wiesz...

jeżeli robie to z nią juz kilka lat to chyba normalne, że byłbym zazdrosny. To prawie jak w małżeństwie.......

za skomplikowane to dla mnie :P

wlasnie widze, ze chyba za mloda jestes :) (bez urazy) dyskretny..ciezko spotkac takiego faceta

i drugą taką kobietę też.......

chyba, ze na forum - tu takich na pęczki :D

zbita:) moze nie tyle młoda:) co mam inne pojecie o seksie dla sportu:)

cięzko spotkać faceta ktory stuka swoja koleżanke z pracy? :O zbita to Ty chyba młoda jesteś i mało jeszcze widziałaś;)

probowalem :D:D:D dyskretny..obudziles wspomnienia