JAK WYGLADAL WASZ 1 DZIEN W PRACY...??

za niedlugo zaczynm prace. w duzej firmie...powiedzcie mi jak wygaldal wasz pierwszy dzien w pracy......to bedzie moja 1 praca i dlatego sie obawiam czy podolam wszytskim obowiazkom...

nie pracowalam w duzej firmie,tylko w mael,ale moj pierwszy dzien wygladal tak,ze przyszlam, zostalam wszystkim przedstawiona i z grubsza mnie zapoznano z moimi obowiazkami (tzn jedna laska wytlumaczyla mi,co bede robic i czego sie bedzie ode mnie oczekiwac). Potem kazali mi zrobic analize, co w ogole nie wiem po co bylo,bo nikomu nie bylo potrzebne. Tak chyba chcieli mnie sprawdzic tylko. Ale generalnie piwerwszy dzien byl bardzo sympatyczny, a wszyscy byli dla mnie bardzo wyrozumiali. Takze sie nie stresuj :)

a ja przyszlam, dano mi maszynke do reki, probnik, pokazano jak wycinac i powiedziano "wycinaj". Po trzech godzinach dostalam prawdziwy dywan... Moj pierwszy sms do chlopaka brzmial "ale koszmar" nie mniej obecnie pracuje juz 3 miesiac i wlasciwie jest duzo lepiej :) ciezko bo ciezko [praca fizyczna] ale daje rade [na razie :D]

??????????????

nie pamietam bo bylo to dawno i nieprawda ;)

Po pierwsze nie stresuj sie tak. Zdaj sobie sprawe ze jest to twoj pierwszy dzien i muisz obczaic baze, zobaczyc co bedziesz robic itp. Jak to sie mowi trening czyni mistrza. Moj pierwszy dzien wygladal nastepujaco: przyjechalem na miejsce spotkania (pracuje w UPC w terenie), poznalem wspolpracownikow i szefa, wyjasnili mi co bede robil... i to w sumie wszystko. Reszta poszla juz gladko.

w pracy. pracuje w małej, prywatnej firmie. Szefowie akurat mieli wyjazd i potrzebowli kogos kto by pilnował biuro. wiec jak przyszłam byłam sama. 1 wpadka to alarm - głupia byłam akurat po zrobieniu tipsów, paznokiec mi sie zsunał i zle wcisnełam przyciski. po chwili przyjechała ochrona - musiałam dzwonic do szefów zeby potwierdzili moja obecnosć. Rany - było mi wstyd jak cholera, a tipsów juz nie nosze od tamtego czasu. i tego samego dnia - druga wpadka - dzwonił ktoś z zagranicy i nie mogłam sie z nim dogadac - to zreszta była moja 1 rozmowa przez tel z obcokrajowcem! na szczęscie szefowie okazali sie w porządku - wprawdzie o tej rozmowie nigdy sie nie dowiedzieli bo sami słabo znaja angielski - a ja juz przeszło rok jestem w tej firmie :)

mój pierwszy dzień miał miejsce w ubiegły wtorek :D spoko luz urząd państwowy ok 200 pracowników uczę sie pomalutku wszystkiego na początku nikt nie będzie Bóg wie czego od Ciebie wymagał bo wiedzą że świeża jesteś a oni na początku tez wielu rzeczy nie wiedzieli :D także spoko nie bój żaby :D aha ja pierwszego dnia zablokowałam się w windzie :P tzn miałam pecha, że akurat wtedy była jej awaria no i narobiłam niezłego szumu ale za to wszyscy mnie juz kojarzą :D

Koszmarnie!!! Mówię o tej ostatniej pracy. Przyszłam na 7:30 i do południa żadna z dziewczyn się do mnie nie odzywała, bo tą pracę załatwił mi były, który był jednym z kilku szefów. Więc z góry miałam pozycję wtyki i podpierdalacza.Dopiero, jak zobaczyły, że pomimo tipsów i krótkiej kiecki potrafię świetnie pracować, łaskawie zaczęły ze mną rozmawiać. Ale oceniam ten pierwszy dzień bardzo negatywnie.

strasznie koszmarnie!!!!!!!!jak sie przyjelam do pracy przedstawiono mi pewna pania a ja bylam tak zestresowana ze jak sie przedstawiala zamiast powiedziec milo mi jestem magda to ja powiedzialam DZIEKUJE!!!!!yale bylo smiechu a ja stalam jak burak czerwona

I było okropnie! Niby wszyscy są dla mnie mili, uprzejmi, ale cały czas czuję jakąś cholerną presje że księgowa patrzy na mnie jak szybko pracuję, jak się zachowuję, czy jestem wystarczająco szybka, pracowita, błyskotliwa, inteligentna, szybkoucząca się, zaradna, pewna siebie i towarzyska by dostać tę pracę. Nadal nie wiem jaki będzie mój zakres obowiązków. Nie powiedziano mi tego. Robię to co księgowej się w danej chwili wymyśli. Nawet nie wiem o czym rozmawiać ze współpracownikami :O Jutro kolejny koszmarny dzień... :(

praca po znajomosci (przez lozko), tipsy i mini taka ze dupa na wierzchu - sorry ale nic dziwnego, ze nikt sie do ciebie nie odzywal :O

juz kiedys tu pisalam ale zmienilam prace na inna i w niej 1 dzien w pracy wygladal duuuzo lepiej :) milsze towarzystwo, ciekawsza praca, fajniejsza szefowa... Bardzo szybko sie odnalazlam :)

Cialis 5mg Preisvergleich Vendita Cialis Svizzera