i okazało się....

że jestem w ciąży!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie spodziewałam się, bo parę dni temu miałam okres, co prawda słabszy, ale był. Piersi miałam nabrzmiałe i twarde, jajnik mnie bolał, więc poszłam się zbadać. I wyszlo, że będę miała dzidziusia. Do tej pory jestem oszołomiona, dziwne uczucie... Dziewczyny napiszcie jak zareagowały.sci na tą cudowną przecież wiadomość:)

ja miałam wielkie plany odnosnie powiedzenia o tym mezowi-kolacja przy swiecach malutkie buciki etc a tu okazało sie ze zaraz z łazienki pobiegłam do niego do pokoju i drzacymi rekami pokazałam 2 kreseczki-zaznaczam ze dosc długo czekalismy-ok 2 lata

Mimo że to planowałam to po zobaczzeniu 2 kresek czułam radość, strach, zdziwienie, dumę :))) dziwną miesznkę uczuć, coś czego nigdy wcześniej nie czułam i nie wiem czy jeszcze się jeszcze zdarzy (może przy drugim bobasku) GRATULUJĘ powodzenia przyszła mamusiu :)))

Jak można zareagować na tak cudowną wiadomość? byłam szczęsliwa do bólu skakałam z radosci. I w tym całym zamieszaniu mój mąż zamiast usłyszeć że jestem szczęsliwa usłyszał i co udało się. Staraliśmy sie ponad 2 lata. Teraz mam juz dwójkę pieknych kochanych bachorków:)